Zaginął meteorolog. Szedł do pracy, gdy szalała burza śnieżna

Od kilku dni nad Bałkanami przetaczają się burze śnieżne. Szczególnie trudna sytuacja panuje w zachodniej i północno-zachodniej Bośni i Hercegowinie. Niektóre miejscowości zostały odcięte od świata, a w wielu regionach ogłoszono stan wyjątkowy.

Akcja w ekstremalnych warunkach

Jak przekazały lokalne media, w okolicach Sarajewa w śnieżycach zaginął meteorolog z Federalnego Instytutu Hydrometeorologicznego. We wtorek rano 46-latek wyruszył w stronę obserwatorium znajdującego się na szczycie góry Bjelašnica. Jego współpracowników zaniepokoił fakt, że do popołudnia nie dał znaku życia. O zaginięciu poinformowane zostały policja i służby ratownictwa górskiego.

Poszukiwania rozpoczęto we wtorek po południu, ale z uwagi na trudne warunki konieczne było ich przerwanie. W środę i czwartek, mimo gęstej mgły, minimalnej widzialności i silnego wiatru ratownicy kontynuowali poszukiwania meteorologa, ale po zmroku konieczne było zawieszenie akcji.

- Jutro spodziewamy się lepszej pogody i zmniejszenia siły wiatru, więc będziemy mieli okazję po raz kolejny przeszukać okolicę w lepszych warunkach i poszerzyć zakres poszukiwań - przekazali ratownicy.