Pierwszy dzień wiosny przyniósł niektórym mieszkańcom USA kontynuację zimy. W stanie Utah sypało tak intensywnie, że widzialność na drogach była bardzo utrudniona. Według prognoz zimowe warunki nie opuszczą regionu co najmniej do końca tygodnia.
Pogoda napsuła krwi kierowcom, którzy w poniedziałek - pierwszego dnia astronomicznej wiosny - wyruszyli w podróż w stanie Utah. W niektórych regionach pojawiły się silne śnieżyce, co znacząco komplikowało prowadzenie pojazdów. Utrudniona widzialność przeszkadzała między innymi na autostradzie wiodącej przez Clearfield.
Zimowo co najmniej do końca tygodnia
Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) wcześniej ostrzegała przed dynamiczną pogodą. Obowiązywały alarmy przez opadami deszczu i śniegu na całym obszarze stanu.
Zdaniem synoptyków bardzo niebezpiecznie będzie także we wtorek, kiedy "system burzowy przyczyni się do rozprzestrzenia silnego wiatru, ulewnego deszczu i intensywnych opadów śniegu" na kolejne obszary.
Według prognoz wiele wskazuje na to, że dynamiczne, zimowe warunki utrzymają się co najmniej do końca tygodnia. Szacuje się, że w niektórych regionach suma opadów przekroczy 60 centymetrów.
Źródło: Reuters, forecast.weather.gov