Już tylko kilkanaście dni dzieli nas od rozpoczęcia astronomicznego lata. Tradycyjnie ta pora roku obfituje w niezwykłe zjawiska, jakimi są obłoki srebrzyste. Jaśniejące łuny mogliśmy podziwiać na niebie już ostatniej nocy. Niektórym z was udało się je uchwycić.
Ostatniej nocy nad Polską pojawiły się doskonałe warunki do podziwiania obłoków srebrzystych. To spektakularne zjawisko to nic innego, jak najwyższe spośród chmur, które obserwowane są na naszej planecie. Jak przekazał Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach", powstają na wysokości około 80 kilometrów, prawdopodobnie poprzez obladzanie cząsteczek pyłu kosmicznego lub pozostałości po przelotach meteorów. Najczęściej przybierają formę cienkiego pasa.
"Wisząc na takiej wysokości, niczym wielkie zwierciadło, doskonale odbijają światło słoneczne padające na drugą stronę planety. Dlatego w środku nocy obłoki swoim blaskiem wyraźnie odcinają się od ciemności nieba" - przekazał ekspert.
Obłoki srebrzyste - gdzie ich szukać?
Obłoków srebrzystych należy wypatrywać nad północnym horyzontem około godziny 22.30 i po 1 w nocy. Na obserwację warto wybrać miejsce pozbawione dodatkowych źródeł światła, takich jak lampy uliczne czy billboardy, a także zadbać o to, by widoku nie przysłaniały drzewa czy inne elementy krajobrazu.
Wójcicki przestrzegł, by nie mylić obłoków srebrzystych z różowo-czerwonymi chmurami, widocznymi po zachodzie słońca. "Jak sama nazwa wskazuje - 'srebrzaki' nie mają nic wspólnego z czerwienią (po za skrajnie wyjątkowymi momentami, które można uchwycić głównie na fotografii). Nie dajcie się zwieść" - napisał.
Ostatnie lata obfitowały w przepiękne widoki na niebie, jednak teraz - z uwagi na wysoką aktywność Słońca - warunki do obserwacji zjawiska nie są szczególnie sprzyjające. Dlatego obłoki mogą pojawiać się rzadziej i w mniej spektakularnej formie. Jak zauważył Wójcicki, będziemy musieli poczekać około siedmiu lub ośmiu lat na powrót równie widowiskowych łun.
"Spróbujcie zapolować na obłoki srebrzyste w kolejnych nocach. Sezon dopiero się zaczął, więc przed nami fascynujące dwa miesiące" - podsumował Wójcicki. A jeśli uda Wam się "upolować" zjawiska, podzielcie się swoimi fotografiami na Kontakt 24.
Źródło: Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Barbara Drwal