Za nami kolejna noc z zorzą polarną

Zorza w Dźwirzynie
Zorza polarna widziana z Murowanej Gośliny pod Poznaniem
Źródło: Jakub Domański/Kontakt24
Zorza polarna znów pojawiła się na polskim niebie. Szczególnie dobrze była widoczna na północy kraju. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia tego zjawiska.

Nad Polską minionej nocy znów zaświeciła zorza polarna. I choć nie była tak spektakularna, jak ta z nocy w piątku na sobotę, w niektórych regionach kraju mogliśmy podziwiać niebo skąpane w odcieniach fioletu i purpury. Materiały tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wasze materiały z zorzy polarnej

"Nie tak intensywna zorza jak wczoraj, ale jak na zjawisko widziane na Kujawach, piękne, egzotyczne i niespotykane" - napisał Reporter 24 o nicku Włodek.

Zorza polarna w Dąbrowie Tarnowskiej

Zorza polarna

Zorza w Barczewie

Zorza polarna

Druga noc z zorzą polarną

Zorza po raz drugi

Zorza w Dźwirzynie

Apetyty były wysokie

Zorzy polarnej wypatrywało wielu pasjonatów astronomii, ze względu na ostatnią aktywność słoneczną. Jeszcze przed godziną 22 w sobotę w mediach społecznościowych Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach" napisał w mediach społecznościowych: "Zorzy totalnie brak, a warunki bardzo się pogorszyły. Musimy oczekiwać nadejścia kolejnych CME (koronalnych wyrzutów masy - red.). Mogą przyjść po północy".

Tuż przed godziną 23 pojawiły się pierwsze doniesienia o pojawieniu się zorzy.

"Zorza cały czas obecna na niebie, choć dużo słabsza niż wczoraj" - pisał Wójcicki po godzinie 23.

Zorza polarna - czym jest i jak powstaje?

Zorza polarna jest zjawiskiem świetlnym, które występuje głównie w okolicach bieguna północnego i południowego. Naukowa nazwa zorzy polarnej to aurora borealis w obrębie bieguna północnego i aurora australis w okolicach bieguna południowego.

Zjawisko to powstaje, kiedy naenergetyzowane cząstki gazu wysyłane przez Słońce uderzają w górną warstwę atmosfery Ziemi z dużą prędkością. Planeta jest chroniona przed "atakiem" dzięki polu magnetycznemu. Przekierowuje ono cząstki w kierunku bieguna północnego i południowego, a cząsteczki wchodzą w interakcję z gazami znajdującymi się naszej atmosferze, powodując występowanie charakterystycznych, wielobarwnych świateł.

Czytaj także: