Przerwy w dostawie prądu po wichurach, zamknięte cmentarze i zoo

Jak powiedział w poniedziałek wieczorem oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, w ciągu ostatniej doby strażacy interweniowali 225 razy w województwie w związku z wichurami, które przechodziły nad Pomorzem.

- To głównie wyjazdy do powalonych drzew, złamanych konarów, uszkodzonych dachów, czy lokalnych podtopień. Nie ma osób poszkodowanych - dodał oficer dyżurny.

Silny wiatr w województwie pomorskim nie przestraszył jednak spacerowiczów. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy relację z Ustki, która pokazuje, że wiele osób zdecydowało się na spędzenie pierwszego dnia świąt nad morzem.

W związku z wichurami, które od niedzieli wieczorem przechodzą nad województwem pomorskim, trwają przerwy w dostawach energii elektrycznej.

Jak poinformował operator Energa na swojej stronie internetowej, bez zasilania pozostaje w poniedziałek około 2100 odbiorców i 110 stacji transformatorowych w powiatach: bytowskim, chojnickim, Gdańsku, gdańskim, kartuskim, kościerskim, lęborskim, puckim, starogardzkim oraz wejherowskim.

Odbiorcy nie mają prądu od godzin popołudniowych, a utrudnienia w większości powiatów mają się skończyć w godz. 20-21.

Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku poinformował w poniedziałek przed południem, że w związku silną wichurą, która utrzymuje się na Wybrzeżu, ze względów bezpieczeństwa zamknięte do odwołania zostają cmentarze komunalne, Park Oliwski oraz zoo.

"Z powodu porywistego, zmieniającego kierunki wiatru, powalonych drzew oraz przede wszystkim dla bezpieczeństwa zwierząt i naszych gości zamykamy na dziś (godz. 11., 25 grudnia 2023) ZOO" - czytamy na profilu Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego na portalu społecznościowym Facebook.

SPRAWDŹ TEŻ: Alert RCB wciąż w mocy. "Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr"

- Od rana mieliśmy 85 zdarzeń związanych głównie z usuwaniem wiatrołomów, kilka interwencji dotyczyło pompowań wody. W żadnym z tych zdarzeń nie było poszkodowanych osób - przekazał w poniedziałek wieczorem oficer dyżurny warmińsko-mazurskiej straży pożarnej.

Późnym popołudniem na drodze wojewódzkiej nr 595 pomiędzy Ruszajnami a Łapką wiatr przewrócił drzewo, które uszkodziło dwa przejeżdżające samochody osobowe. "Na szczęście nikt z podróżujących nie odniósł żadnych obrażeń. Działania straży pożarnej polegały na przeprowadzeniu wywiadu medycznego, przemieszczeniu samochodów na drogę leśną i usunięciu drzewa przy pomocy pilarek do drewna" - podało OSP Barczewo.

W Milewie, w powiecie ełckim, wichura zerwała blaszane pokrycie z dachu domu jednorodzinnego.

"W poniedziałek wieczorem prądu nie miało ponad 1500 odbiorców w woj. warmińsko-mazurskim, głównie we wschodniej części regionu. Awarie są usuwane na bieżąco" - poinformowały służby wojewody.