Mieszkańcy wielkopolskiej Dobrzycy drżą za każdym razem, kiedy prognozowany jest silny wiatr. - Dokładnie rok temu trąba powietrzna uszkodziła 60 domów w Dobrzycy, a łącznie 93 w całym powiecie pleszewskim - powiedział w piątek burmistrz Dobrzycy Jarosław Pietrzak.
Włodarz wielkopolskiej Dobrzycy położonej w powiecie pleszewskim powiedział w piątek, że po tamtej tragedii położono nacisk na doposażenie jednostek strażackich w sprzęt, który był potrzebny, a którego zabrakło 17 lutego 2022 roku po przejściu trąby powietrznej. - Nie było wkrętarek i śrub. Dwie drabiny strażackie, które wtedy mieliśmy, popsuły się i nie można było wchodzić na dachy, żeby je naprawiać. Życie nauczyło nas, że to wszystko jest potrzebne i trzeba mieć w zapasie - powiedział. Na początku roku - jak dodał - udało się zakupić używany samochód specjalistyczny z drabiną mechaniczną o wysokości 30 metrów na podwoziu MAN-a. Samochodów kosztował 150 tysięcy, a środki pochodziły z funduszu sołeckiego, budżetu gminy i od sponsorów.
>>>CZYTAJ WIĘCEJ: Huraganowy wiatr, opady deszczu. Cyklon Ulf sprawi, że pogoda będzie bardzo groźna
Niż Dudley. "To jest dla nas ogromna trauma"
Zdaniem burmistrza mieszkańcy drżą za każdym razem, kiedy słyszą zapowiedzi o silnym wietrze. - Strach pozostał, to jest dla nas ogromna trauma. Jak dowiedzieliśmy się o nadchodzącej wichurze, to wielu z nas przestało spać spać w nocy, cały czas czuwamy - wyznał.
Niż Dudley przeszedł przez gminy Dobrzyca i Sośnie w powiecie pleszewskim 17 lutego 2022 roku o godzinie 5 rano. W ciągu kilkunastu minut w Dobrzycy uszkodził 60 domów, a pięć zniszczył całkowicie. W powiecie pleszewskim łącznie zostały zniszczone 93 domy. Nawałnica zerwała dachy, naruszyła konstrukcje budynków mieszkalnych i gospodarczych, powaliła linie energetyczne i drzewa. Wiatr był tak silny, że przenosił elementy budynków, które uderzały w kolejne domy, wbijając się w ich mury. Mieszkańcy i 150 strażaków przez wiele dni i nocy wspólnie działali w celu zabezpieczenia domów przed deszczem. Na miejscu pracowały też między innymi energetycy. W piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie drugiego stopnia dla powiatu pleszewskiego. Od godziny 20 w piątek do godz. 13 w sobotę prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o prędkości 35-50 kilometrów na godzinę. W porywach ma wiać do 90 km/h, lokalnie do 100 km/h. Najsilniejsze porywy wiatru wystąpią w nocy.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24