Brygida przeszła przez Polskę. Wiele miejsc nadal bez prądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP
Śnieżyce na południowym wschodzie Polski
Śnieżyce na południowym wschodzie PolskiTVN24
wideo 2/24
Śnieżyce na południowym wschodzie PolskiTVN24

Ubiegły weekend przyniósł nam iście zimową pogodę, ale także sporo problemów z nią związanych. Strażacy wyjeżdżali kilkaset razy w związku ze śnieżycami. Interwencje dotyczyły między innymi powalonych drzew i obciążonych mokrym śniegiem dachów. Do niektórych regionów nadal nie dociera prąd.

Śnieżyce w Polsce pojawiły się już w sobotę wieczorem. Dużą dostawę śniegu w pierwszej kolejności otrzymały Małopolska i Podkarpacie. Tam w niektórych miejscach spadło aż 30 centymetrów śniegu. W niedzielę późnym popołudniem strefa opadów obejmowała całą wschodnią Polskę i przemieszczała się na północ. Także w poniedziałek miejscami obowiązują ostrzeżenia przed intensywnymi opadami śniegu.

>>> Czytaj dalej: Alerty IMGW na północnych regionów kraju

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała w poniedziałek o godz. 16, że wszystkie drogi krajowe są przejezdne. Na sieci dróg krajowych pracuje 1829 pojazdów do zimowego utrzymania. Wciąż jednak zaleca się szczególną ostrożność.

MSWiA apeluje o zminimalizowanie zagrożeń

W związku z gwałtownym nadejściem zimy do Polski, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przypomniało, że właściciele, zarządcy i administratorzy budynków są zobowiązani do usuwania z dachów śniegu i lodu. Zalegające opady mogą uszkodzić budynek, a lodowe sople i nawisy śnieżne są zagrożeniem dla przechodniów.

Za zaniechanie tego obowiązku można spodziewać się na przykład mandatu. "Właściciele, zarządcy i administratorzy budynków są zobowiązani do usuwania z dachów śniegu i lodu" - podkreśla resort w mediach społecznościowych.

Ministerstwo wyjaśnia, że jeden metr sześcienny śniegu może ważyć do 200 kg, a taka sama objętość śniegu mokrego nawet do 800 kg. "Śnieg zalegający na dachu - zwłaszcza płaskim o dużej powierzchni - może spowodować uszkodzenie budynku. Lodowe sople i nawisy śniegowe stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia" - ostrzega MSWiA.

Miejscami nie ma prądu

- Obecnie bez zasilania jest około trzech tysięcy klientów, z czego ponad 2,5 tys. na terenie Małopolski - poinformował w poniedziałek Tauron Dystrybucja. Uszkodzenia sieci wystąpiły na terenie wszystkich oddziałów obsługiwanych przez spółkę. Usuwane były na bieżąco przez służby techniczne - zapewniono.

- Bez zasilania w sumie przez sobotę i niedzielę było okresowo na całym terenie działania Tauron Dystrybucji kilkanaście tysięcy klientów. W szczycie jednorazowo około czterech tysięcy i było to niedzielne popołudnie - poinformowała w poniedziałek rzecznik prasowy Tauron Dystrybucji Ewa Groń. Przyczyną usterek były opady śniegu, które przetoczyły się nad Polską w miniony weekend i w poniedziałek.

Wskazała, że awarie wystąpiły głównie na sieci niskich napięć, nie miały rozległego i długotrwałego charakteru. - Uszkodzenia sieci wystąpiły na terenie wszystkich oddziałów i województw obsługiwanych przez spółkę. Pomimo trudnych warunków pogodowych usuwane były na bieżąco przez służby techniczne spółki - dodała. - Obecnie bez zasilania jest około trzech tysięcy klientów, z czego ponad 2,5 tysiąca na terenie Małopolski. Awarie są w trakcie usuwania - stwierdziła Ewa Groń.

W woj. świętokrzyskim przyczyną awarii były konary drzew, które zostały obciążone śniegiem i położyły się na liniach energetycznych. Na terenie trzech powiatów (staszowski, opatowski i sandomierski) bez prądu pozostaje blisko 700 odbiorców, większość z nich to mieszkańcy powiatu staszowskiego.

- Aktualnie mamy uszkodzone trzy linie średniego napięcia i 18 stacji transformatorowych - powiedział Łukasz Boczar, rzecznik prasowy PGE Dystrybucja Rzeszów.

Na pozostałym obszarze regionu świętokrzyskiego prąd nie dociera do ok. 350 odbiorców. - Chodzi o mieszkańców gminy Słupia w powiecie jędrzejowskim, Stopnicy w powiecie buskim, gminy Pińczów i gminy Kije w powiecie pińczowskim. Awarie są sukcesywnie naprawiane i jest ich coraz mniej - podkreśliła Ewa Wiatr, rzecznik prasowy PGE Dystrybucja Skarżysko.

Ponad 600 interwencji

W niedzielę w związku z intensywnymi opadami śniegu Państwowa Straż Pożarna interweniowała 619 razy - poinformował w poniedziałek rano rzecznik prasowy PSP bryg. Karol Kierzkowski. Najwięcej zdarzeń odnotowano na terenie województw: małopolskiego - 193, lubelskiego - 154 oraz podkarpackiego - 150.

Najczęściej wyjeżdżano do zdarzeń związanych z pogodą do godziny 21. Wówczas liczba interwencji wynosiła 545. Jak informowali strażacy, działania polegały głównie na usunięciu przewróconych drzew lub gałęzi z ulic, chodników oraz budynków.

Zimowo w Białymstoku
Zimowo w BiałymstokuTVN24
Lawinowa "dwójka" w Tatrach
Lawinowa "dwójka" w TatrachTVN24

Śnieg pada na Warmii i Mazurach, trudne warunki

Trudne warunki w poniedziałek wcześnie rano występują już na drogach Warmii i Mazur, gdzie najitensywniejsze opady dopiero docierają. Jak poinformował dyżurny utrzymania dróg w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie, błoto pośniegowe występuje na drogach krajowych w centralnej i wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego między innymi na dk 16 między Olsztynem a Ełkien, na dk 53 między Olsztynem a Pasymiem oraz dk 63 między Giżyckiem a Orzyszem. W całym regionie na drogach krajowych pracuje 56 jednostek sprzętu odśnieżnego i przeciwgołoledziowego. Obecnie opady śniegu występują w całym województwie z mniejszym lub większym natężeniem z wyjątkiem Ostródy. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenie o intensywnych opadach śniegu w zachodniej i centralnej części województwa do wtorku. Padać będzie na zachodzie, czyli w okolicach Elbląga i Ostródy oraz częściowo w centralnej części czyli Olsztyna i Szczytna.

Problemy na drogach
Problemy na drogachTVN24

Czytaj więcej o warunkach drogowych w Polsce w poniedziałek: Trudne warunki na drogach w wielu miejscach Polski i kolejne ostrzeżenia przed śniegiem

Świętokrzyskie: kilkadziesiąt interwencji

W związku z intensywnymi opadami śniegu świętokrzyscy strażacy interweniowali już 64 razy. Jak poinformował st. kpt. Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach najwięcej interwencji dotyczyło połamanych drzew na szlakach komunikacyjnych. Dzisiaj w nocy strażacy pomogli załodze karetki pogotowia, która wiozła mężczyznę mającego kłopoty z oddychaniem. Do zdarzenia doszło w powiecie ostrowieckim. Samochód zakopał się w śniegu i dopiero interwencja strażaków spowodowała, że pacjent trafił do lecznicy. Podobna sytuacja miała miejsce w poniedziałek rano w powiecie staszowskim. Karetka jechała do pacjenta, aby zawieść go na dializę. Dotarcie do mężczyzny blokowało powalone drzewo, które zostało przez strażaków usunięte.

Trudne warunki panują nadal na drogach krajowych regionu, ale wszystkie są przejezdne. - Nawierzchnie są czarne, mokre, ale miejscami zalega błoto pośniegowe. Kierowcy powinni zachować ostrożność, bo na niektórych odcinkach jest ślisko - powiedział Kamil Kędzierski z Punktu Informacji Drogowej GDDKiA w Kielcach.

Warunki w najbliższych godzinach się nie zmienią, bo cały czas w regionie pada śnieg.

Sytuacja na drogach w Małopolsce

W Małopolsce, gdzie śnieżyce, pojawiły się w pierwszej kolejności, część dróg w niedzielę była sparaliżowana. Wieczorem wszystkie drogi krajowe były przejezdne, choć zdarzały się problemy na odcinkach górskich, gdzie samochody ciężarowe zatrzymywały się, blokując przejazd.

W niedzielę na zakopiance ciężarówka zatrzymała się przed szczytem wzniesienia w Rdzawce. Pojazd zaczął się ślizgać, częściowo znalazł się w przydrożnym rowie. Pas ruchu w kierunku Krakowa został zablokowany - informowała GDDKiA. Na objeździe drogą wojewódzką nr 958 przez Czarny Dunajec i Rabę Wyżną utworzyły się spore korki.

Sytuacja drogowa na Zakopiance
Sytuacja drogowa na ZakopianceTVN24
Warunki na drogach w Małopolsce
Warunki na drogach w MałopolsceTVN24

Podkarpacie: interwencje strażaków, przerwy w dostawach prądu

Na Podkarpaciu ponad 60 razy strażacy wyjeżdżali w niedzielę do usuwania skutków intensywnych opadów śniegu - przekazał rzecznik podkarpackiej straży pożarnej brygadier Marcin Betleja. Jak zaznaczył, działania polegały głównie na usuwaniu połamanych konarów i drzew, które runęły na jezdnie i chodniki pod naporem śniegu.

- Na szczęście w tych zdarzeniach nikt nie został ranny - zauważył. Betleja poinformował, że "w trzech przypadkach strażacy udostępnili aparaty prądotwórcze potrzebne do zasilenia urządzeń medycznych niezbędnych do potrzymania życia chorych w domach". - Do takich zdarzeń doszło w powiatach: krośnieńskim, sanockim i kolbuszowskim - podał.

W Rudołowicach koło Jarosławia strażacy pomagali zabezpieczyć na domu mieszkalnym fragment dachu, który zawalił się najprawdopodobniej w konsekwencji naporu śniegu. - Apelujemy, aby sprawdzić grubość pokrywy śnieżnej na budynkach wielkopowierzchniowych: hipermarketach, magazynach, halach. Konstrukcje mogą nie być przygotowane na takie duże, dodatkowe obciążenie i może dojść do katastrofy budowlanej - podkreślił rzecznik.

Niebezpiecznie jest także na drogach. Policja zaapelowała o ostrożność - przekazała w niedzielę przed południem Anna Klee-Bylica z zespołu prasowego podkarpackiej policji. Jak zaznaczyła, "obfite opady śniegu, zamiecie i śliska nawierzchnia utrudniają jazdę kierowcom".

W konsekwencji intensywnych opadów śniegu samochody ciężarowe w Niebylcu koło Strzyżowa (Podkarpackie) nie mogły wjechać na wzniesienie. Zablokowany został jeden pas drogi krajowej nr 19 w kierunku przejścia granicznego ze Słowacją w Barwinku.

Śnieżny paraliż w Przemyślu
Śnieżny paraliż w PrzemyśluTVN24
Trudne warunki drogowe w Lublinie
Trudne warunki drogowe w LublinieTVN24

Posypywarki na ulicach Warszawy, utrudnienia na kolei

Duże ilości śniegu spadły także w centrum kraju, w tym na Mazowszu, doprowadzając do bardzo trudnych warunków drogowych.

Śnieg zalega na wielu jezdniach i chodnikach. W Warszawie na ulice, którymi kursują autobusy miejskie, wyjechało 170 posypywarek. To w sumie 1600 kilometrów stołecznych dróg. Pozostałe były oczyszczane m.in. na zlecenie urzędów dzielnic.

Jak przekazano po południu, padający od rana śnieg spowodował utrudnienia na obszarze Warszawskiego Węzła Kolejowego. Dotknęły one wszystkich przewoźników. Po południu informowano, że niektóre pociągi mogą być odwołane, skrócone lub opóźnione.

Sytuacja pogodowa w Warszawie
Sytuacja pogodowa w WarszawieTVN24
Posypywarki w akcji w WarszawieArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
Atak zimy. O czym pamiętać
Atak zimy. O czym pamiętaćTVN24

Autorka/Autor:kw,ps//rzw

Źródło: tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Pogoda na jutro, czyli na niedzielę. W niektórych regionach kraju dzień zapowiada się pogodnie. Będą jednak miejsca, w których mogą pojawić się słabe opady deszczu.

Pogoda na jutro - niedziela, 23.02. W części kraju mogą przydać się parasole

Pogoda na jutro - niedziela, 23.02. W części kraju mogą przydać się parasole

Źródło:
tvnmeteo.pl

Hiszpańscy strażacy interweniowali przy niecodziennej sytuacji. Ich pomocy wymagała koza, która utknęła na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Zwierzę udało się zwabić w bezpieczne miejsce dzięki sałacie i marchwi.

Koza na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Interweniowali strażacy

Koza na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Interweniowali strażacy

Źródło:
Reuters

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Synoptycy IMGW aktualizowali prognozę zagrożeń na kolejne dni. Jak przekazali, we znaki dadzą nam się opady marznące, a także oblodzenie. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Opady marznące i oblodzenie. W tych regionach IMGW może wydać alerty

Opady marznące i oblodzenie. W tych regionach IMGW może wydać alerty

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

W rejonie Etny w ostatnim czasie odnotowuje się zjawisko niebezpiecznej turystyki. Niedawno grupa ludzi weszła w nocy na wulkan w trampkach, aby zobaczyć z bliska trwającą erupcję. Są znane także inne przypadki nieodpowiedzialnego zachowania turystów. Sycylijska Obrona Cywilna ostrzega, że takie osoby ryzykują własnym życiem.

W trampkach na Etnę

W trampkach na Etnę

Źródło:
Reuters

Lawina zeszła w amerykańskim hrabstwie Summit w stanie Kolorado. Pod śniegiem znalazł się kierowca skutera śnieżnego. Zobacz na nagraniu, jak wyglądała akcja ratunkowa.

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Źródło:
CNN, eu.coloradoan.com

Peripatoides novaezealandiae to niezwykłe zwierzę. Mierzy kilka centymetrów, ma cechy zarówno stawonogów, jak i pierścienic, a podczas polowania pluje na ofiarę i śliną rozpuszcza jej wnętrzności. Teraz wygrał w tegorocznej edycji konkursu na nowozelandzkiego "robaka roku 2025".

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Źródło:
CNN, bugoftheyear.ento.org.nz

W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Na szlakach występują oblodzenia i jest ślisko. W Dolinie Pięciu Stawów leży 70 centymetrów śniegu. Również w Karkonoszach i na Babiej Górze obowiązuje lawinowa "jedynka".

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Źródło:
PAP, GOPR, TOPR

Ubiegłej nocy nad Polską przeleciały co najmniej dwa bolidy. Potwierdzają to obserwacje projektu Skytinel, zajmującego się monitorowaniem nieba nad naszym krajem. Niezwykle jasne smugi były widziane z wielu miejsc w Polsce.

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Źródło:
Skytinel, Kontakt24

Drastycznie zmalało ryzyko na to, że w 2032 roku asteroida 2024 YR4 znajdzie się na kursie kolizyjnym z Ziemią. Najnowsze wyliczenia sugerują, że prawdopodobieństwo kolizji wynosi zaledwie 0,28 procent. Wcześniej według NASA ten współczynnik wynosił 3,1 proc.

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Źródło:
NASA, PAP

Na terenie Polski znajdowane są obiekty, które mogą być pozostałościami rakiety Falcon 9. Jak mówił w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Jerzy Rafalski z Planetarium w Toruniu, możemy spodziewać się, że w niedalekiej przyszłości takie zdarzenia będą coraz częstsze.

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Odgłos przypominający brzmienie organów zaniepokoił rezydentów domu seniora w słoweńskim mieście Ajdovscina. Dziwny dźwięk był słyszany także w okolicy ośrodka.

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Źródło:
Enex

W czwartkowy poranek mieszkańcy miasta Carollton w Teksasie przecierali oczy ze zdumienia. Pomimo braku opadów jedna z ulic pokryła się grubą warstwą lodu. Spektakularny widok wziął się z wycieku wody, który w połączeniu z rekordowym na tym obszarze mrozem stworzył niecodzienną scenerię.

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Źródło:
CNN, CBS, NBC

Z powodu utrzymującej się fali upałów władze Sao Paulo na południu Brazylii wprowadziły specjalne środki mające na celu ograniczenie skutków wysokiej temperatury. W mieście rozstawiono specjalne stanowiska oferujące darmową wodę oraz pomoc medyczną.

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Źródło:
Reuters

Mieszkańcy Peru zmagają się ze skutkami katastrofalnych powodzi i osuwisk ziemi spowodowanych ekstremalnymi opadami deszczu. Zniszczenia są rozległe i dotknęły także stolicę kraju, Limę. W środę peruwiański rząd ogłosił stan wyjątkowy w 157 dystryktach.

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

Źródło:
Reuters, Infobae.com

Służby w Lidzbarku Warmińskim otrzymały zgłoszenie o wilku, który ukrywał się w psiej budzie we wsi Henrykowo nieopodal Ornety. Jak dowiedział się portal tvnmeteo.pl zwierzę, które odłączyło się od stada było chore na świerzb. Po przewiezieniu do specjalnego ośrodka zwierzę zostało poddane eutanazji.

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Źródło:
tvnmetep.pl, Henrykowo (gmina Orneta)/Facebook

Matt Wells ma 19 lat i jego pasją jest wędkarstwo. Mężczyzna od lat pływa kajakiem w północnych wodach Nowej Zelandii, ale jeszcze nigdy nie natknął się na potężnego drapieżnika. Wszystko zmieniło się na początku lutego. Jak relacjonował, płynącego tuż za nim żarłacza białego wziął najpierw za... makrelę królewską.

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Źródło:
CNN, nzherald.co.nz

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni w pobliżu rezerwatu przyrody w środkowej Sri Lance - pisze BBC. Choć nie ucierpiał nikt z pasażerów, według policji był to najgorszy tego typu wypadek z udziałem dzikich zwierząt - zabitych zostało sześć słoni.

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni

Źródło:
BBC

Zapadlisko we wsi Godstone w Anglii przestało się powiększać - przekazały lokalne władze. Kilka dni temu z powodu powstania ogromnej dziury w drodze, która powiększyła swoją średnicę do ponad 20 metrów, ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków. Pierwsze szacunki wskazują na to, że naprawa może potrwać nawet kilka miesięcy.

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

Źródło:
BBC, Reuters

Na skutek silnych mrozów w ostatnich dniach zamarzło jezioro Hańcza, najgłębsze jezioro w Polsce. Eksperci apelują, by jednak nie wchodzić na jego tafle, ponieważ warstwa lodu w niektórych miejscach jest cienka.

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Źródło:
PAP

Na niebie w wielu miejscach kraju pojawiło się coś przypominającego deszcz meteorów. Zdjęcia i nagrania tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Polska Agencja Kosmiczna potwierdziła w środę po południu, że obiekty, które pojawiły się rano nad Polską, był fragmentami rakiety firmy SpaceX. Jak poinformowano, we wtorek do służb trafił raport o wejściu części rakiety w atmosferę. MON odpowiedziało, że raportu nie dostało.

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt24

W środę nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9. Częśc z nich mogła spaść na Ziemię. - Mieliśmy dzisiaj wyjątkowego pecha albo duże szczęście, że ta deorbitacja nastąpiła nad naszym krajem - mówił na antenie TVN24 Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

Źródło:
TVN24

Grupa brytyjskich i egipskich archeologów dokonała niezwykłego odkrycia. Ministerstwo Starożytności i Turystyki Egiptu podało, że znaleziono grobowiec zmarłego blisko 3500 lat temu faraona Totmesa II. Miejsce pochówku władcy położone jest w pobliżu Doliny Królów na południu kraju. To pierwsze takie znalezisko od 1922 roku.

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

Źródło:
PAP, CNN

Nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9 firmy SpaceX. Zobacz nagranie, na którym widać, jak widowiskowo błyszczały nad elektrownią wiatrową pod Wrześnią.

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Źródło:
tvnmeteo.pl