Polska jest pod wpływem głębokiego niżu, który wymusił silny i szybki przepływ powietrza. Dlatego w części kraju mocniej wieje. Przez kraj wędruje front chłodny, występują na nim opady deszczu, a także mokrego śniegu.
Polska dostała się pod wpływ cyklonu szerokości umiarkowanych Margrit z centrum ulokowanym nad północną Skandynawią. - Od zachodu wkroczyła strefa frontu chłodnego pchana przez chłodne masy powietrza polarnego znad północnego Atlantyku - poinformowała w czwartek synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek. Dodała, że na froncie występują opady deszczu, a na Pomorzu mokrego śniegu. Front szybko przemieszcza się nad Polską, więc kłębić się będą na nim chmury o silnym rozwoju pionowym i niewykluczone są burze. Wystąpią opady mieszane.
Głęboki niż z bardzo niskim ciśnieniem wynoszącym w centrum 945 hektopaskali wymusił silny i szybki przepływ powietrza, stąd wiatr nasila się na północnym zachodzie kraju. W dzień wiać będzie mocniej, szczególnie na północy Polski i oczywiście nad samym morzem, gdzie pojedyncze porywy mogą dochodzić do 90-100 kilometrów na godzinę.
Pada mokry śnieg i deszcz
W czwartek rano na Kaszubach i Warmii występują opady mokrego śniegu, a na Kujawach, w Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej opady deszczu. Termometry o godzinie 6 w Zakopanem i Jeleniej Górze pokazały -4 stopnie Celsjusza. Najwyższą temperaturę odnotowano w Bielsku-Białej, na termometrach było tam 5 st. C.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock