"Wygląda na to, że zaczynamy maksimum cyklu słonecznego"

Źródło:
livescience.com, tvnmeteo.pl, scientificamerican.com
Jak powstają zorze polarne - animacja
Jak powstają zorze polarne - animacjaUniversity of Oslo/sciencenorway.no
wideo 2/21
Jak powstają zorze polarne - animacjaUniversity of Oslo/sciencenorway.no

W zeszłym tygodniu Ziemia doświadczyła burzy geomagnetycznej, która zaowocowała zorzami polarnymi widocznymi nawet stosunkowo blisko równika. W rozmowie z tvnmeteo.pl Helena Ciechowska z Centrum Badań Kosmicznych PAN wyjaśniła, jak powstają "światła północy" i dlaczego od pewnego czasu są szczególnie efektowne.

Od piątku 10 maja do niedzieli 12 maja niebo nad półkulą północną i południową błyszczało tysiącami barw. Była to zorza polarna, która zachwyciła obserwatorów. Zjawisko, występujące zazwyczaj tylko w pobliżu biegunów, mogli podziwiać miłośnicy astronomii z wielu innych zakątków świata, w tym z Meksyku. Doskonale prezentowała się ona również w Polsce.

Potężna burza geomagnetyczna

Zorze polarne były następstwem burzy geomagnetycznej, która dotarła do Ziemi w ubiegły weekend. Jej wystąpienie jest nierozerwalnie powiązane z tzw. koronalnymi wyrzutami masy (CME). Są to ogromne obłoki silnie namagnetyzowanej plazmy, z dużą prędkością wyrzucane w przestrzeń międzyplanetarną i muskające ziemską magnetosferę. Tym razem źródłem CME był rozbłysk słoneczny pochodzący z obszaru AR3664 - gigantycznego aktywnego skupiska plam na Słońcu.

"Bombardowanie" pola magnetycznego Ziemi przez CME tymczasowo je osłabiło, co umożliwiło naładowanym cząstkom ze Słońca przedostanie się w głąb atmosfery i pobudzenie cząsteczek wodoru i azotu. To z kolei wywołało żywe, wielobarwne zorze polarne na szerokościach geograficznych znacznie oddalonych od regionów polarnych.

- Kolory zorzy zależą od wysokości oraz atomów, które ulegają jonizacji - wyjaśniła w rozmowie z tvnmeteo.pl Helena Ciechowska z Centrum Badań Kosmicznych PAN. - Najczęściej występują zielone zorze, które są związane z jonizacją tlenu na wysokości 100-300 kilometrów. Czerwone zorze widujemy przy większej aktywności słonecznej, a jonizacji ulega wtedy tlen na wysokości 300-400 km. Niebieskie i fioletowe kolory są natomiast związane z jonizacją azotu.

- Jeśli chodzi o historię widoczności zorzy, można szukać zapisów o niej w kronikach i folklorze, jednak nie są to dane, które mogą dostarczyć danych fizycznych. Natomiast śmiało możemy powiedzieć, że burza z 10 maja 2024 przejdzie do historii jako jedna z bardziej spektakularnych - dodała ekspertka.

Jak powstają zorze polarne - animacja
Jak powstają zorze polarne - animacjaUniversity of Oslo/sciencenorway.no

Rozpoczyna się maksimum cyklu

Według naukowców z Centrum Prognoz Pogody Kosmicznej (SWPC) Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA), dwie burze geomagnetyczne, które odnotowaliśmy 10 i 11 maja, były wyjątkowo silne. Jak tłumaczyła Ciechowska, intensywność burzy określa się rosnącą skalą NOAA. Zakres zaczyna się od G1 (czyli od słabej burzy geomagnetycznej), a kończy na G5 (ekstremalnej). W weekend mieliśmy do czynienia ze skutkami właśnie burz G5.

Burze klasy G5 są rzadkie, ale najczęściej występują w okresie maksimum słonecznego. Jest to część trwającego 11 lat cyklu słonecznego, związanego z magnetyzmem naszej gwiazdy oraz występowaniem na niej plam słonecznych. Podczas maksimum cyklu Słońce staje się aktywne, a na jego powierzchni pojawia się dużo magnetycznie skomplikowanych regionów, które są źródłem rozbłysków oraz koronalnych wyrzutów masy. "Wygląda na to, że zaczynamy właśnie wspomniane maksimum cyklu" - dodała ekspertka.

Należy pamiętać, że nie każdy rozbłysk słoneczny zaowocuje powstaniem CME, a nie każdy CME zakończy się burzą geomagnetyczną i świetlnym spektaklem na niebie. Przykładem może być chociażby rozbłysk słoneczny najwyższej klasy X, do którego doszło we wtorek. Gdyby taki rozbłysk zdarzył się w regionie skierowanym w kierunku Ziemi, z pewnością doszłoby do zakłóceń systemów komunikacyjnych.

- Ważnym pytaniem jest pytanie o to, czy rozbłysk był impulsywny, czy wyrzutowy. Ten pierwszy nie spowodowałby CME, a więc na blackoucie radiowym i zakłóceniach w działaniu systemów nawigacyjnych po nasłonecznionej stronie Ziemi by się skończyło. Mogą one wtedy potrwać około godziny - tłumaczyła Ciechowska - Jeśli jednak z rozbłyskiem tego typu związany byłby koronalny wyrzut masy, moglibyśmy spodziewać się wystąpienia burzy geomagnetycznej.

Zorza polarna, Jantar (Pomorskie)Jurand/ Kontakt 24

Kosmiczna prognoza pogody

Pozostaje jedno pytanie - czy da się przewidzieć wystąpienie zórz? Ekspertka powiedziała, że takie prognozy są bezpośrednio związane z obserwacjami warunków geomagnetycznych oraz procesów zachodzących na Słońcu. Żebyśmy mogli oglądać zorzę, kilka warunków musi zostać spełnionych.

Aktywny obszar Słońca, emitujący rozbłyski i koronalne wyrzuty masy, to dopiero początek układanki. CME musi być bowiem skierowany w odpowiednim kierunku - wiele z nich po prostu mija naszą planetą.

- Kiedy wiemy, że takie warunki zachodzą, możemy zacząć estymację czasu, w którym dotrze do nas CME. Zwykle zajmuje to około 1-3 dni, w zależności między innymi od prędkości wiatru słonecznego. Nie jesteśmy jednak w stanie podać dokładnej godziny przyjścia koronalnego wyrzutu masy - wyjaśniła Ciechowska.

Jeśli CME dotrze do Ziemi, może spowodować burzę geomagnetyczną. Żeby podziwiać zorzę w Polsce, burza powinna osiągnąć kategorię G3, jednak mieszkańcy północnych regionów kraju mogą spojrzeć w niebo także przy kategorii G2. Kolejnym istotnym warunkiem jest, że burza wystąpi akurat wtedy, kiedy niebo będzie ciemne.

Czy czeka nas powtórka z rozrywki?

Czy zatem w kolejnych tygodniach możemy spodziewać się świetlnych widowisk podobnych do tych, które mogliśmy obserwować w ubiegłym tygodniu? Helena Ciechowska wyjaśniła, że czas pokaże - prognozowanie pogody kosmicznej to w końcu niełatwe zadanie, a skutki każdego koronalnego wyrzutu masy możemy prognozować dopiero wtedy, gdy go zaobserwujemy i zbierzemy dane na jego temat.

Zorza polarna widziana z mostu na Pragę w Warszawie 11.05.2024Michał/Kontakt 24

Autorka/Autor:red.

Źródło: livescience.com, tvnmeteo.pl, scientificamerican.com

Źródło zdjęcia głównego: Kasia/Kontakt 24

Pozostałe wiadomości

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Synoptycy IMGW aktualizowali prognozę zagrożeń na kolejne dni. Jak przekazali, we znaki dadzą nam się opady marznące, a także oblodzenie. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Opady marznące i oblodzenie. W tych regionach IMGW może wydać alerty

Opady marznące i oblodzenie. W tych regionach IMGW może wydać alerty

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

W rejonie Etny w ostatnim czasie odnotowuje się zjawisko niebezpiecznej turystyki. Niedawno grupa ludzi weszła w nocy na wulkan w trampkach, aby zobaczyć z bliska trwającą erupcję. Są znane także inne przypadki nieodpowiedzialnego zachowania turystów. Sycylijska Obrona Cywilna ostrzega, że takie osoby ryzykują własnym życiem.

W trampkach na Etnę

W trampkach na Etnę

Źródło:
Reuters

Pogoda na dziś, a więc na sobotę 22.02. W sobotę możemy spodziewać się pogodnej, a nawet słonecznej aury. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 9 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota, 22.02. Dzień pod znakiem słońca i korzystnego biometu

Pogoda na dziś - sobota, 22.02. Dzień pod znakiem słońca i korzystnego biometu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Lawina zeszła w amerykańskim hrabstwie Summit w stanie Kolorado. Pod śniegiem znalazł się kierowca skutera śnieżnego. Zobacz na nagraniu, jak wyglądała akcja ratunkowa.

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Źródło:
CNN, eu.coloradoan.com

Peripatoides novaezealandiae to niezwykłe zwierzę. Mierzy kilka centymetrów, ma cechy zarówno stawonogów, jak i pierścienic, a podczas polowania pluje na ofiarę i śliną rozpuszcza jej wnętrzności. Teraz wygrał w tegorocznej edycji konkursu na nowozelandzkiego "robaka roku 2025".

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Źródło:
CNN, bugoftheyear.ento.org.nz

W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Na szlakach występują oblodzenia i jest ślisko. W Dolinie Pięciu Stawów leży 70 centymetrów śniegu. Również w Karkonoszach i na Babiej Górze obowiązuje lawinowa "jedynka".

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Źródło:
PAP, GOPR, TOPR

Ubiegłej nocy nad Polską przeleciały co najmniej dwa bolidy. Potwierdzają to obserwacje projektu Skytinel, zajmującego się monitorowaniem nieba nad naszym krajem. Niezwykle jasne smugi były widziane z wielu miejsc w Polsce.

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Źródło:
Skytinel, Kontakt24

Drastycznie zmalało ryzyko na to, że w 2032 roku asteroida 2024 YR4 znajdzie się na kursie kolizyjnym z Ziemią. Najnowsze wyliczenia sugerują, że prawdopodobieństwo kolizji wynosi zaledwie 0,28 procent. Wcześniej według NASA ten współczynnik wynosił 3,1 proc.

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Źródło:
NASA, PAP

Na terenie Polski znajdowane są obiekty, które mogą być pozostałościami rakiety Falcon 9. Jak mówił w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Jerzy Rafalski z Planetarium w Toruniu, możemy spodziewać się, że w niedalekiej przyszłości takie zdarzenia będą coraz częstsze.

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Odgłos przypominający brzmienie organów zaniepokoił rezydentów domu seniora w słoweńskim mieście Ajdovscina. Dziwny dźwięk był słyszany także w okolicy ośrodka.

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Źródło:
Enex

W czwartkowy poranek mieszkańcy miasta Carollton w Teksasie przecierali oczy ze zdumienia. Pomimo braku opadów jedna z ulic pokryła się grubą warstwą lodu. Spektakularny widok wziął się z wycieku wody, który w połączeniu z rekordowym na tym obszarze mrozem stworzył niecodzienną scenerię.

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Źródło:
CNN, CBS, NBC

Z powodu utrzymującej się fali upałów władze Sao Paulo na południu Brazylii wprowadziły specjalne środki mające na celu ograniczenie skutków wysokiej temperatury. W mieście rozstawiono specjalne stanowiska oferujące darmową wodę oraz pomoc medyczną.

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Źródło:
Reuters

Mieszkańcy Peru zmagają się ze skutkami katastrofalnych powodzi i osuwisk ziemi spowodowanych ekstremalnymi opadami deszczu. Zniszczenia są rozległe i dotknęły także stolicę kraju, Limę. W środę peruwiański rząd ogłosił stan wyjątkowy w 157 dystryktach.

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

Źródło:
Reuters, Infobae.com

Służby w Lidzbarku Warmińskim otrzymały zgłoszenie o wilku, który ukrywał się w psiej budzie we wsi Henrykowo nieopodal Ornety. Jak dowiedział się portal tvnmeteo.pl zwierzę, które odłączyło się od stada było chore na świerzb. Po przewiezieniu do specjalnego ośrodka zwierzę zostało poddane eutanazji.

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Źródło:
tvnmetep.pl, Henrykowo (gmina Orneta)/Facebook

Matt Wells ma 19 lat i jego pasją jest wędkarstwo. Mężczyzna od lat pływa kajakiem w północnych wodach Nowej Zelandii, ale jeszcze nigdy nie natknął się na potężnego drapieżnika. Wszystko zmieniło się na początku lutego. Jak relacjonował, płynącego tuż za nim żarłacza białego wziął najpierw za... makrelę królewską.

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Źródło:
CNN, nzherald.co.nz

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni w pobliżu rezerwatu przyrody w środkowej Sri Lance - pisze BBC. Choć nie ucierpiał nikt z pasażerów, według policji był to najgorszy tego typu wypadek z udziałem dzikich zwierząt - zabitych zostało sześć słoni.

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni

Źródło:
BBC

Zapadlisko we wsi Godstone w Anglii przestało się powiększać - przekazały lokalne władze. Kilka dni temu z powodu powstania ogromnej dziury w drodze, która powiększyła swoją średnicę do ponad 20 metrów, ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków. Pierwsze szacunki wskazują na to, że naprawa może potrwać nawet kilka miesięcy.

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

Źródło:
BBC, Reuters

Na skutek silnych mrozów w ostatnich dniach zamarzło jezioro Hańcza, najgłębsze jezioro w Polsce. Eksperci apelują, by jednak nie wchodzić na jego tafle, ponieważ warstwa lodu w niektórych miejscach jest cienka.

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Źródło:
PAP

Na niebie w wielu miejscach kraju pojawiło się coś przypominającego deszcz meteorów. Zdjęcia i nagrania tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Polska Agencja Kosmiczna potwierdziła w środę po południu, że obiekty, które pojawiły się rano nad Polską, był fragmentami rakiety firmy SpaceX. Jak poinformowano, we wtorek do służb trafił raport o wejściu części rakiety w atmosferę. MON odpowiedziało, że raportu nie dostało.

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt24

W środę nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9. Częśc z nich mogła spaść na Ziemię. - Mieliśmy dzisiaj wyjątkowego pecha albo duże szczęście, że ta deorbitacja nastąpiła nad naszym krajem - mówił na antenie TVN24 Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

Źródło:
TVN24

Grupa brytyjskich i egipskich archeologów dokonała niezwykłego odkrycia. Ministerstwo Starożytności i Turystyki Egiptu podało, że znaleziono grobowiec zmarłego blisko 3500 lat temu faraona Totmesa II. Miejsce pochówku władcy położone jest w pobliżu Doliny Królów na południu kraju. To pierwsze takie znalezisko od 1922 roku.

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

Źródło:
PAP, CNN

Nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9 firmy SpaceX. Zobacz nagranie, na którym widać, jak widowiskowo błyszczały nad elektrownią wiatrową pod Wrześnią.

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Źródło:
tvnmeteo.pl