Pustynia Atakama, najsuchsze miejsce na Ziemi, od czasu do czasu zamienia się w łąkę wypełnioną różnobarwnymi kwiatami. Naukowcy przyjrzeli się mechanizmom, które sprawiają, że spękana ziemia może co pewien czas pokryć się feerią barw. Wyniki ich badań wskazują, że na Atakamie może trwać niewidoczny proces ewolucyjny, którego osią są relacje między roślinami a owadami.
Pustynia Atakama ciągnie się wzdłuż zachodniego wybrzeża Ameryki Południowej. To najsuchsze miejsce na Ziemi. Niektóre tamtejsze stacje meteorologiczne nigdy nie odnotowały opadów. Wbrew pozorom Atakama nie jest jednak jałowa. Co pięć do dziesięciu lat, od września do połowy listopada, zamienia się w oszałamiająco kolorową "desierto florido" (po hiszpańsku znaczy to "kwitnąca pustynia").
Naukowcy z Chile, Holandii i Nowej Zelandii postanowili przyjrzeć się mechanizmom, które warunkują różnorodność kolorów kwiatów, jak również sposobowi, w jaki rośliny postrzegane są przez owady zapylające. Wyniki ich badania zostały opublikowane na łamach czasopisma "Frontiers in Ecology and Evolution".
Owady widzą więcej
Naukowcy skupili się na epizodzie "desierto florido" z końca 2021 roku w północnym Chile. Dominującym gatunkiem był wtedy kwiat Cistanthe longiscapa z rodziny zdrojkowatych. Roślina występowała w dwóch głównych kolorach, fioletowym i żółtym, oraz wariantach - czerwonym, różowym i białym.
Badacze wykonali pomiary spektrometryczne płatków kwiatów C. longiscapa o różnych kolorach, jak również zrobili im zdjęcia aparatem rejestrującym światło ultrafioletowe. W ten sposób stworzyli złożone obrazy, odwzorowujące sposób, w jaki owady patrzą na świat.
Wyniki pokazały, że zapylacze z Atakamy potrafią dostrzec znacznie więcej szczegółów niż ludzkie oko. Oprócz kolorów, owady widzą odbijane przez płatki kwiatów promieniowanie ultrafioletowe, układające się we wzór przypominający tarczę strzelniczą. Pozwala im on podążać dokładnie w stronę nektaru i pyłku, usprawniając proces zapylania. Tylko w jednym przypadku kwiaty, które były wyraźnie różne dla ludzkich oczu, wyglądały podobnie dla owadów.
Ewolucja w skali mikro
Według naukowców, zaobserwowana różnorodność w obrębie kwiatów C. longiscapa wynika bezpośrednio z różnic we wrażliwości różnych gatunków zapylaczy na różne kolory płatków. Niewykluczone, że wiele owadów ma także swoje preferencje co do barwy najczęściej odwiedzanych roślin.
- Gatunki owadów zapylających, poprzez swoje preferencje dla danych wariantów kolorystycznych, mogłyby spowodować, że warianty stałyby się odizolowane od innych osobników tego samego gatunku - wyjaśnia Jaime Martínez-Harms z Instytutu Badań Rolniczych w La Cruz, główny autor badania. - Ten proces mógłby trwać i ostatecznie doprowadzić do powstania nowych odmian lub gatunków.
Badacze planują kontynuowanie badań nad roślinami z Atakamy. Kolejną cechą, której chcą się przyjrzeć, jest zapach kwiatów.
- To powinno pomóc nam zrozumieć ich rolę w kształtowaniu interakcji między roślinami i ich zapylaczami - dodaje Martínez-Harms.
Źródło: phys.org, eurekalert.org, copernicus.eu, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock