Pierwsza taka misja. "Niezwykle trudne zadanie"

Źródło:
PAP
Ziemia widziana z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Ziemia widziana z Międzynarodowej Stacji KosmicznejNASA
wideo 2/16
Ziemia widziana z kosmosu (NASA, ISS)

Zbliża się start europejskiej misji Proba-3, w której po raz pierwszy zostaną wykorzystane dwa satelity poruszające się w precyzyjnej formacji. - Tandem pozwoli na przetestowanie precyzyjnego sterowania grupami satelitów i umożliwi dokładne badanie Słońca - powiedział ekspert Tomasz Barciński z Centrum Badań Kosmicznych PAN. Polska ma znaczący udział w misji.

Start misji Proba-3 Europejskiej Agencji Kosmicznej planowany jest na 4 grudnia. Jak zapewnił doktor Tomasz Barciński, kierownik Laboratorium Mechatroniki i Robotyki Satelitarnej w Centrum Badań Kosmicznych PAN, w przestrzeń poleci prawdziwie pionierski system.

- To pierwsza tak precyzyjna konfiguracja. Będzie się składała z dwóch satelitów. Na jednym będzie pracował koronograf - teleskop przeznaczony do obserwacji korony Słońca. Drugi będzie działał jako tak zwany okulter - element zakrywający tarczę słoneczną, wytwarzający podobnie jak Księżyc zaćmienie. Każdy kto robił zdjęcia zauważy, jak trudno jest sfotografować scenę, na której znajdują się obok siebie obiekty bardzo jasne i bardzo ciemne - na przykład zrobić selfie ze słońcem za plecami. Tarcza, która jest miliony razy jaśniejsza od korony oślepiłaby detektor koronografu, musimy więc ją zakryć okulterem - wyjaśnił ekspert.

"Będziemy obserwowali przestrzeń niemal dotykającą powierzchni Słońca"

Koronografy były już wysyłane w przestrzeń, na przykład w misji SOHO. Jednak wcześniej okulter znajdował się w odległości kilku metrów od zamontowanego na tym samym satelicie teleskopu. W przypadku Proba-3 około dziesięciokrotnie większa odległość pozwala uzyskać dużo większą dokładność obrazu korony.

- Będziemy w stanie zejść w bardzo głębokie obszary korony, w których jest "katapultowana" materia wyrzucana ze Słońca w przestrzeń kosmiczną. Ten obszar wcześniej był osiągalny jedynie podczas rzadkich i trwających niemal tylko chwilę całkowitych zaćmień Słońca przez Księżyc. Będziemy obserwowali przestrzeń niemal dotykającą powierzchni Słońca - zaczynającą się na wysokości ośmiu procent jego promienia - powiedział dr Barciński.

Duża odległość okultera od koronografu ma pozwolić na zmniejszenie problemu psującej obraz dyfrakcji (uginanie się fal). - Natura falowa światła sprawia, że fotony z tarczy słonecznej "przelewają" się poza krawędź tarczy okultera i wpadają do teleskopu. Odsuwając tarczę zmniejszamy intensywność tego zjawiska - opisał ekspert.

Pretekst do przetestowania technologii

Jak zaznaczył dr Barciński, głównym celem misji nie jest jednak badanie tarczy słonecznej.

- Proba-3 opisywana jest jako "misja technologiczna". Tak naprawdę wykorzystanie koronografu i okultera to pretekst do przetestowania technologii ekstremalnie precyzyjnego utrzymywania dwóch satelitów w stałej pozycji. Oba elementy będą oddalone od siebie o 150 metrtów, z dokładnością kilku milimetrów. Podobnie precyzyjnie będzie utrzymywana orientacja kątowa satelitów - odchylenia nie będą większe niż kilka sekund kątowych (1 sekunda kątowa to 1/3600 stopnia). Trzeba przy tym przypomnieć, że tandem przez cały czas będzie się znajdował w ruchu, podróżując po eliptycznej orbicie. Tak naprawdę ze względu na odległość między nimi, oba elementy będą się przemieszczały po dwóch różnych, choć zbliżonych orbitach. To oznacza, że będą miały tendencję do oddalania się od siebie, więc ich pozycja i orientacja będą musiały być nieustannie korygowane. Systemy sterujące będą miały niezwykle trudne zadanie - wyjaśnił specjalista. Naukowcy i inżynierowie liczą, że technologia sprawdzana w Proba-3 będzie mogła znaleźć zastosowanie w przyszłych misjach kosmicznych - w każdej misji wymagającej ekstremalnie precyzyjnego, wzajemnego ustawienia dwóch satelitów. - Będą to na przykład programy z tzw. kosmicznymi śmieciarkami, w których robot-manipulator będzie chwytał nieprzydatnego satelitę, aby usunąć go z orbity. Chwytany satelita będzie się prawdopodobnie niemal chaotycznie obracał wokół własnej osi. Robot będzie więc musiał nie tylko zbliżyć się z ogromną precyzją, ale także zacząć krążyć wokół satelity, aby móc go złapać - powiedział dr Barciński.

Misja Proba-3 - wizualizacjaESA

Podobnie będą działały kosmiczne cysterny. - Zbliżone wymagania będzie miało uzupełnianie paliwa na orbicie. Cysterna z paliwem będzie musiała podłączyć odpowiedni przewód do satelity czy innego pojazdu. Tutaj będzie potrzebna podobna precyzja - dodał ekspert. Z tego typu technologii będą też korzystały przełomowe badania kosmosu prowadzone z pomocą fal grawitacyjnych. - W planowanej już europejskiej misji LISA (Laser Interferometer Space Antenna) w przestrzeni kosmicznej w odległości aż 2,5 miliona kilometrów od siebie umieszczone zostaną trzy satelity tworzące trójkąt równoboczny. Będą one wysyłały między sobą laserowe impulsy mówiące satelitom o ich wzajemnym położeniu. Fale grawitacyjne będą to położenie nieznacznie zakłócały. Aby móc te zmiany wykryć, satelity będą musiały utrzymywać swoją pozycję niesłychanie precyzyjnie. Podsumowując, potencjalnych zastosowań podejścia testowanego w misji Proba-3 jest mnóstwo - podkreślił ekspert CBK PAN.

"Staliśmy się jeszcze bardziej rozpoznawaną grupą w Europie"

Zespół z Centrum odpowiadał przede wszystkim za dwie części systemu. - Jednym z przygotowanych przez nas elementów był komputer sterujący koronografem, serce głównego instrumentu misji. Kosmiczne komputery są specyficzne - muszą spełniać szczególne wymagania, ale są do siebie w wielu aspektach podobne. Wykorzystaliśmy więc technologie, które mieliśmy już rozwinięte i dostosowaliśmy je do tej konkretnej misji - opisał dr Barciński.

Drugi element był częścią samego teleskopu działającego na satelicie. - Wykonaliśmy też urządzenie zwane kołem zmiany filtrów. Jak wskazuje jego nazwa, to koło z filtrami optycznymi ustawianymi przed światłoczułym detektorem. Kręcąc tym kołem, filtry te można wybierać, zależnie od pasma promieniowania, które będzie badane - wyjaśnił ekspert.

- Najtrudniejsze było umieszczenie filtrów w kole. Może się wydawać, że to prosta sprawa, ale tak nie jest. Filtry są zbudowane ze szkła, które musieliśmy zamocować do metalu. Wibracje podczas startu, próżnia kosmiczna, wahania temperatur, konieczność zachowania ekstremalnej czystości instrumentu optycznego - te wyzwania skłoniły nas do opracowania specjalnej technologii montażu. Szklane filtry zamontowaliśmy w sprężystym systemie, tak aby siła, którą jest dociskane szkło była ściśle kontrolowana. Zapobiegając ukruszeniu czy nawet pęknięciu filtru. Kolejna trudność polegała na tym, że był to mechanizm ruchomy, a takich elementów organizatorzy kosmicznych misji zawsze się boją. Jeśli coś się rusza, to potrzebny jest napęd, do tego układ sterowania, układ zasilania, system wykrywania awarii i tak dalej - tłumaczył specjalista.

Opracowaną technologię prawdopodobnie będzie też można wykorzystać w innych programach. - Ta misja pozwoliła nam pogłębić umiejętności potrzebne w pracy przy projektach Europejskiej Agencji Kosmicznej. Dzięki udziałowi w Proba-3 staliśmy się jeszcze bardziej rozpoznawaną grupą w Europie - jako ta, która poradziła sobie z tym trudnym kosmicznym mechanizmem. Nasz zespół, w tym grupa mechaników, za którą odpowiadam, dał się poznać z bardzo dobrej strony - wskazał.

Z CBK PAN, które kierowało polską częścią projektu, współpracowały także polskie firmy - Astri Polska, N7 i Creotech Instruments.

Tomasz Barciński specjalizuje się w teorii sterowania i mechatronice. Kieruje zespołami pracującymi nad najważniejszymi misjami kosmicznymi z udziałem Polski, w tym misją Proba-3, budową europejskiego kosmicznego teleskopu rentgenowskiego ATHENA czy sondy Comet Interceptor mającej przechwycić kometę spoza Układu Słonecznego. Pracował też przy projekcie kosmicznej śmieciarki w programie ESA ClearSpace oraz polskiego satelity obserwacyjnego EagleEye.

Autorka/Autor:ps

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: ESA

Pozostałe wiadomości

Nadchodzące dni przyniosą zmienne zachmurzenie - od umiarkowanego do całkowitego. Poza tym pojawią się opady deszczu. Z każdym kolejnym dniem będzie się robić coraz chłodniej.

Z każdym dniem będzie coraz chłodniej

Z każdym dniem będzie coraz chłodniej

Źródło:
tvnmeteo.pl

Silnik na paliwo stałe, który ma napędzać małą rakietę Epsilon S, stanął we wtorek w płomieniach podczas testu w centrum kosmicznym Tanegashima w Japonii - poinformowała agencja kosmiczna JAXA. Policja i straż pożarna podały, że nie było ofiar w ludziach.

Płomienie i kłęby dymu. Eksplozja w centrum kosmicznym

Płomienie i kłęby dymu. Eksplozja w centrum kosmicznym

Źródło:
PAP

Kilkanaście osób nie żyje po tym, jak w indonezyjskiej prowincji Sumatra Północna doszło do gwałtownych powodzi i osuwisk. Trwają poszukiwania siedmiu zaginionych.

15 osób zginęło, szukają zaginionych. "Deszcz wciąż pada"

15 osób zginęło, szukają zaginionych. "Deszcz wciąż pada"

Źródło:
Reuters

Duże stado grindwali utknęło przy plaży na nowozelandzkiej Wyspie Północnej. Mieszkańcy próbowali pomóc zwierzętom. Czterech z nich nie udało się uratować.

Kilkadziesiąt grindwali utknęło na brzegu. Mieszkańcy ruszyli na pomoc

Kilkadziesiąt grindwali utknęło na brzegu. Mieszkańcy ruszyli na pomoc

Źródło:
ABC News

We wtorek obok Ziemi przemknie asteroida 2006 WB. Kosmiczna skała, której średnica szacowana jest na 92 metry, minie naszą planetę w odległości 891 tysięcy kilometrów. Obiekt pędzi z prędkością 4,2 kilometra na sekundę.

Czeka nas bliskie spotkanie z asteroidą. Jest wielkości boiska piłkarskiego

Czeka nas bliskie spotkanie z asteroidą. Jest wielkości boiska piłkarskiego

Źródło:
PAP, space.com

Pogoda na dziś. Wtorek 26.11 przyniesie wielu regionom kraju przelotne opady deszczu. Termometry pokażą od 5 do 10 stopni. Biomet przeważnie będzie korzystny.

Pogoda na dziś - wtorek 26.11. Przelotne opady będą wędrować po kraju

Pogoda na dziś - wtorek 26.11. Przelotne opady będą wędrować po kraju

Źródło:
tvnmeteo.pl

W argentyńskim parku zoologicznym przyszedł na świat samiec pudu. Zdaniem opiekunów jego narodziny dają naukowcom możliwość zbadania i zebrania danych na temat tego niewielkiego i zagadkowego zwierzęcia.

To maleństwo jest jednym z najbardziej zagadkowych zwierząt na świecie

To maleństwo jest jednym z najbardziej zagadkowych zwierząt na świecie

Źródło:
Reuters

Po poniedziałkowym ociepleniu i stopnieniu warstwy śniegu, od wtorku w Tatrach nie ma już zagrożenia lawinowego - poinformowali ratownicy TOPR. Warunki turystyczne są jednak bardzo trudne z uwagi na oblodzenia. Lodem pokryta jest również popularna droga do Morskiego Oka.

Lód na szlakach. Zagrożenie lawinami minęło, ale jest niebezpiecznie

Lód na szlakach. Zagrożenie lawinami minęło, ale jest niebezpiecznie

Źródło:
PAP

Poniedziałek przyniósł gwałtowną aurę we Francji. W Lyonie wiało z prędkością 125 kilometrów na godzinę. Porywisty wiatr zniszczył dach stacji benzynowej położonej w okolicach tego miasta.

Silny wiatr zniszczył dach stacji benzynowej 

Silny wiatr zniszczył dach stacji benzynowej 

Źródło:
ENEX, meteofrance.fr, radioisa.com, lemonde.fr

Wiosenna fala upałów zbliża się do wschodniej Australii. Krajowe biuro meteorologiczne przewiduje, że we wtorek i środę termometry w Sydney i okolicach pokażą niemal 40 stopni Celsjusza. Upały mogą wiązać się z przeciążeniem sieci elektrycznych - dostawcy energii ostrzegają przed przerwami w dostawach prądu.

Najgorętsza wiosna od lat. Niewykluczony blackout

Najgorętsza wiosna od lat. Niewykluczony blackout

Źródło:
ABC News

Burza Bert uderzyła w weekend w Wyspy Brytyjskie. Przyniosła ze sobą intensywne opady deszczu, które doprowadziły do powodzi. Brytyjska służba meteorologiczna Met Office wydała ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu.

"Wszystko zostało zniszczone". Burza Bert w Wielkiej Brytanii

"Wszystko zostało zniszczone". Burza Bert w Wielkiej Brytanii

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CNN, The Guardian, BBC

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Odór niewiadomego pochodzenia wydostawał się z rosyjskiego modułu transportowego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jak przekazała NASA, kosmonauci natychmiast odcięli maszynę od reszty stacji i przeprowadzili procedury oczyszczania.

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Źródło:
NASA, Ars Technica

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Ponad 40 procent gatunków koralowców rafotwórczych jest obecnie zagrożonych wyginięciem. Odkrycie zostało zaprezentowane przez ekspertów z Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody. Naukowcy wyjaśnili, że utrata tych organizmów może mieć katastrofalne skutki nie tylko dla morskich ekosystemów, ale i gospodarki.

Ponad 40 procent może wyginąć, a "świat na nich polega"

Ponad 40 procent może wyginąć, a "świat na nich polega"

Źródło:
University of Derby

Kolejna w ciągu kilku dni fala intensywnych opadów deszczu spowodowała lokalne powodzie na północy Kalifornii. Zalanych jest wiele dróg, a na niektórych da się poruszać tylko łodziami. Jak opisuje część mieszkańców, woda powodziowa dotarła do ich domów tak szybko, że nie mieli czasu na ewakuację.

"To przyszło naprawdę szybko"

"To przyszło naprawdę szybko"

Źródło:
Reuters, CBS News, tvnmeteo.pl

Służby medyczne Portugalii wydały ostrzeżenie dotyczące komarów tygrysich, które przenoszą groźne zakaźne choroby tropikalne. W popularnych wśród turystów regionach wzrosła obecność tych owadów - poinformowały miejscowe media.

Komary tygrysie. Ostrzeżenie w popularnych wśród turystów regionach Portugalii

Komary tygrysie. Ostrzeżenie w popularnych wśród turystów regionach Portugalii

Źródło:
PAP, SIC Notícias, tvnmeteo.pl

Jeden z gości ogrodu zoologicznego w Kurytybie na południu Brazylii wskoczył do stawu z hipopotamami, a następnie przedostał się do miejsca, w którym przebywały małpy - poinformowały lokalne media. Strażnikom zoo udało się schwytać mężczyznę, po czym przekazali go służbom.

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Źródło:
PAP

Kanadyjski rząd federalny przeprosił za zabicie w latach 50. i 60. XX wieku ponad tysiąca inuickich psów i zapowiedział wypłacenia 45 milionów dolarów odszkodowania. Oficjalne przeprosiny przedstawił w sobotę minister ds. relacji między Koroną a rdzennymi narodami Gary Anandasangaree.

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Źródło:
PAP

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Trąba wodna uformowała się w sobotę rano w rejonie Darłowa na Pomorzu Zachodnim. Wirujący nad Bałtykiem lej został uchwycony na zdjęciu. - Tego typu zjawisko jest bardzo lokalne i krótkotrwałe - przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński.

Wirujący lej nad Bałtykiem

Wirujący lej nad Bałtykiem

Źródło:
Sieć Obserwatorów Burz, tvnmeteo.pl

Mieszkańcy Nowego Delhi, stolicy Indii, mierzą się ze spowijającym miasto smogiem. W sobotę jakość powietrza była tam znacznie poniżej normy. Lokalni aktywiści klimatyczni podkreślają, że walka z zanieczyszczeniami nie powinna trwać jedynie w sezonie smogowym.

"Czujemy się, jakbyśmy wdychali dym z 40 papierosów na raz"

"Czujemy się, jakbyśmy wdychali dym z 40 papierosów na raz"

Źródło:
Reuters, The Guardian, tvnmeteo.pl

Zaginiony morski gatunek od dekad ukrywał się na zdjęciach innych zwierząt. Jak przekazali naukowcy, do ponownego odkrycia niepozornego Haplosyllis anthogorgicola doszło przez przypadek. Dokładna analiza fotografii innych zwierząt zamieszkujących ten sam ekosystem pozwoliła ustalić, że morskie robaki nie zniknęły, a po prostu świetnie się maskowały.

Na tym zdjęciu kryje się zaginiony gatunek. Chował się przed badaczami od dekad

Na tym zdjęciu kryje się zaginiony gatunek. Chował się przed badaczami od dekad

Źródło:
The Royal Society, Science X Network

Ludzki błąd doprowadził do śmierci młodego goryla nizinnego w ogrodzie zoologicznym Calgary Zoo w kanadyjskim stanie Alberta. Dwuletnia samiczka o imieniu Eyare zmarła w wyniku urazów głowy.

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

Źródło:
CNN

Naukowcy stworzyli najcieńsze spaghetti świata - pojedyncza nitka jest 200 razy cieńsza niż ludzki włos. Do jego przygotowania wykorzystano mąkę, kwas mrówkowy oraz... sprzęt laboratoryjny. Makaron nie jest przeznaczony do spożycia - powstał, by przetestować technikę wytwarzania skrobiowych nanowłókien mających zastosowanie w medycynie.

Tak wygląda najcieńsze spaghetti świata

Tak wygląda najcieńsze spaghetti świata

Źródło:
UCL, tvnmeteo.pl

Ulewy spowodowały utrudnienia komunikacyjne na Cyprze. W nocy z czwartku na piątek w rejonie miasta Limassol doszło do podtopień i osuwisk, których skutki były sprzątane cały dzień. W weekend meteorolodzy prognozują kolejne intensywne opady deszczu.

Ulewy w cypryjskim kurorcie. Część dróg zalało, część zablokowały osuwiska

Ulewy w cypryjskim kurorcie. Część dróg zalało, część zablokowały osuwiska

Źródło:
KNEWS Kathimerini, Cyprus Mail

Intensywne opady śniegu spowodowały paraliż komunikacyjny w środkowej i północnej Francji. W okolicach Paryża doszło do karambolu z udziałem kilku pojazdów, ponad 30 osób zostało rannych. Ogromne korki powstały także na kilku autostradach - w jednym miejscu utknęło ponad dwa tysiące samochodów ciężarowych.

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Źródło:
Le Monde

Pingwin cesarski Gus, który na początku miesiąca przypłynął do Australii, wrócił na wolność. Ptak znalazł się ponad 3000 kilometrów od domu - na wolności gatunek ten występuje jedynie na Antarktydzie. Wyczerpane i niedożywione zwierzę odzyskało siły pod okiem specjalistów.

Pionier wśród pingwinów wrócił na wolność. "To było wspaniałe uczucie"

Pionier wśród pingwinów wrócił na wolność. "To było wspaniałe uczucie"

Źródło:
ABC News Australia, DBCA