Temperatura wody wokół Wielkiej Rafy Koralowej w Australii wzrosła do poziomu najwyższego od ponad 400 lat - poinformowali naukowcy w opublikowanym raporcie. Dodali, że ten wyjątkowy ekosystem jest coraz bardziej podatny na zmiany klimatu.
Wielka Rafa Koralowa, stanowiąca największy na świecie taki żywy ekosystem, znajduje się około 2400 kilometrów od wybrzeża australijskiego stanu Queensland. Jest domem dla ponad 600 rodzajów koralowców i 1625 gatunków ryb. Naukowcy z australijskich uniwersytetów wwiercili się w korale i przeanalizowali próbki w podobny sposób, co słoje drewna, mierząc temperaturę wody od 1618 roku. Badacze wykorzystali do analizy próbki szkieletów koralowców do odtworzenia temperatury powierzchni morza w latach 1618-1995, a także nowsze dane. Wyniki tych analiz, w połączeniu z danymi ze statków i satelitów pokazały, że temperatura wody w oceanie przed rokiem 1900 była stosunkowo stabilna, ale od roku 1960 aż do dziś morze ociepliło się średnio o 0,12 st. C. Badanie opublikowane w środę w czasopiśmie "Nature" wykazało też, że rok 2024 był najcieplejszy od co najmniej 407 lat i cieplejszy o 1,73 st. C od średniej dla lat sprzed 1900 r.
"Świat traci jedną ze swoich ikon"
Od 2016 roku Wielka Rafa Koralowa przeszła aż pięć letnich blaknięć korali. Blaknięcie raf to zjawisko utraty glonów przez koralowce i inne organizmy budujące i tworzące rafy koralowe. Jest skutkiem stresu środowiskowego, a przede wszystkim podwyższonej temperatury wody. W okresie od 1960 do 2024 skumulowało się aż pięć z sześciu najcieplejszych lat od czterech wieków. - Świat traci jedną ze swoich ikon - przyznał Benjamin Henley, naukowiec z Uniwersytetu w Melbourne i jeden ze współautorów raportu. - Uważam, że to absolutna tragedia. Trudno pojąć, jak może do tego dochodzić na naszych oczach i za naszego życia. To bardzo, bardzo smutne - oznajmił. Rafy koralowe chronią wybrzeża przed erozją. Żyją w nich tysiące gatunków ryb. W przypadku wielu krajów te obszary są ważnym źródłem dochodów z turystyki.
Helen McGregor, współautorka badania, stwierdziła, że chociaż koralowce potrafią się regenerować, to rosnąca temperatura i zjawisko blaknięcia znacznie osłabiają te zdolności.
- Te zmiany, z tego, co do tej pory obserwujemy, wydają się zachodzić zbyt szybko, aby koralowce mogły się do nich przystosować. To naprawdę zagraża rafie, jaką znamy - dodała McGregor.
Masowe blaknięcie raf
Od lutego 2023 roku co najmniej 54 państwa i regiony doświadczyły masowego blaknięcia raf - podała amerykańska Narodowa Agencja Oceanów i Atmosfery (NOAA). Wielka Rafa Koralowa nie figuruje obecnie na liście zagrożonego światowego dziedzictwa UNESCO, choć ONZ rekomenduje wpisanie jej do tego zestawienia. Australia od wielu lat lobbuje przeciwko umieszczeniu rafy na tej liście, ponieważ ograniczyłoby to dochody tego kraju z turystyki. Obecnie Australia zawdzięcza rafie 4,2 miliarda dolarów rocznie. Menedżerka kampanii dotyczącej Wielkiej Rafy Koralowej w Australijskim Towarzystwie Ochrony Środowiska Morskiego Lissa Schindler oznajmiła, że z badań wynika, iż Australia powinna robić więcej, by zmniejszyć swoje emisje. - Australia musi zwiększyć swe ambicje, (zintensyfikować) działania i zaangażowanie w walkę ze zmianami klimatycznymi oraz ochronić swój największy skarb przyrodniczy - zaapelowała.
Źródło: PAP, France24, Nature, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock