Front podzielił Europę na dwie części - zimną i ciepłą.
Różnica temperatury po dwóch stronach frontu wynosi nawet kilkanaście stopni na bardzo małym dystansie.
Front dzieli Europę
Front, który rozdziela w Europie dwie zupełnie różne masy powietrza (ciepłą i chłodną) rozciąga się od Rosji, przez Ukrainę, południową Polskę, po Alpy i Morze Śródziemne. Po północnej stronie frontu jest zimne powietrze arktyczne, a po południowej ciepłe, morskie. Z tego powodu na północ od frontu jest maksymalnie ok. 10 stopni, a na południe od niego nawet 25 lub więcej. Dziś w Warszawie synoptycy przewidują tylko 10 st. C, a w tym samym czasie w Belgradzie, po południowej stronie frontu, aż 29 st. C.
Granica nad Polską
Front, który rozdziela w Europie dwie zupełnie różne masy powietrza (ciepłą i chłodną) przebiega również nad Polską, a dokładnie nad południowo-wschodnią częścią naszego kraju. Z tego powodu we wtorek różnica temperatury między Krosnem a Tarnowem (odległość ok. 80 km) wyniosła aż 11 stopni: w Krośnie po południowej stronie frontu było aż 19 st. C, a w tym samym czasie w Tarnowie, po północnej stronie frontu, tylko 8 st. C. W strefie frontowej oprócz dużej różnicy temperatury są też opady deszczu, które mogą być intensywne i z tego powodu meteorolodzy wydali ostrzeżenia.
Autor: zupi/tw / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Ventusky/Visualhunt