Rosja powołała do życia instytut naukowy, który ma zająć się zgłębieniem tajemnicy powstawania fal monstrualnych. To gigantyczne fale, które potrafią osiągnąć wysokość 35 metrów.
Instytut będzie działać przy Uniwersytecie Dalekowschodnim we Władywostoku. Zadaniem placówki naukowej, jak podano w specjalnym oświadczeniu, będzie dokładnie zbadanie fal monstrualnych. Rosyjscy naukowcy będą starali się prognozować ich powstawanie tak, aby zapobiec potencjalnym tragediom na morzach i oceanach.
35 metrów wysokości
Monstrualne fale mają do 35 metrów wysokości, podczas gdy statki są w stanie przetrzymać spotkanie z falami nie większymi niż 15 metrów. Seria wyjątkowo wysokich fal następujących bezpośrednio po sobie nazywana jest w żargonie marynarskim "trzema siostrami". Fale monstrualne nie są związane z tsunami. Powstawanie monstrualnych fal jest przypuszczalnie związane z nieliniowym oddziaływaniem ciągów kilku fal i związaną z tym akumulacją energii.
Niszczycielska siła
Przykładem (przypuszczalnie, choć nie na pewno) działania fali wyjątkowej było zatonięcie brytyjskiego 90-tysięcznika MV Derbyshire, który wyruszył z zachodniej Kanady 11 lipca 1980 roku z ładunkiem rudy żelaza do Japonii i nigdy nie dotarł do portu przeznaczenia. Zatonął wraz z całą 42-osobową załogą i bez nadania sygnału S.O.S., podczas tajfunu 9 lub 10 września 1980 między Tajwanem i Japonią.
Wrak, zlokalizowany w kwietniu 2000 roku, spoczywa na głębokości ponad 4 000 metrów. Prawdopodobną przyczyną zatonięcia statku było (co wynikało z analizy zdjęć przekazanych przez batyskafy) zerwanie przez masy wody luków kilku ładowni.
Autor: adsz/mj / Źródło: RIA Novosti, Wikipedia