Już niedługo plaża w Szkocji może zostać zamknięta. Będzie to pierwszy przypadek, kiedy publiczna plaża nie będzie dostępna na stałe dla ludzi z uwagi na skażenie radem wody i piasku podnoszące ryzyko zachorowania na raka.
Chodzi o wybrzeże szkockie w okolicy Dalgety Bay w obwodzie Fife. Od wrześnie miejscowa agencja ochrony środowiska odkryła około 468 niebezpiecznych odpadów.
Radioaktywna przeszłość
Okazuje się, że podczas II wojny światowej znajdowała się tam baza lotnicza. Po zakończeniu działań wojennych pozostało w tym miejscu wiele wraków i sprzętu wojskowego. Pomimo ich utylizacji 60 lat temu, na plażach oraz w morzu do dziś znajdowane są fragmenty uzbrojenia i niewybuchy.
Sprzęt lotniczy często pokrywała warstwa radioaktywnego radu. Specjaliści obawiają się, że przez lata przedostawał się on do gleby. Promieniotwórczy pierwiastek zagraża zdrowiu ludzi. Pomimo tego, że materiały zostały odkryte na dużej głębokości, erozja mogła spowodować, że substancje wydostały się na powierzchnię plaży.
Jeśli ministerstwo obrony nie zdecyduje się na oczyszczenie plaży, ta będzie musiała zostać zamknięta.
Autor: usa//aq / Źródło: independent.co.uk