Paraliż komunikacyjny w stolicy Węgier. Przez śnieżycę, która trwała przez 16 godzin, ulice Budapesztu stanęły w miejscu, a wiele samolotów było opóźnionych.
W Budapeszcie śnieg padał nieprzerwanie przez 16 godzin - od czwartkowej nocy do piątku. To wiązało się z wieloma utrudnieniami.
Problemy na lotniskach i na drogach
Ponad połowa samolotów lądujących w Porcie Lotniczym Budapest Liszt Ferenc, który jest największym węgierskim lotniskiem, miała 30-minutowe opóźnienia. Spóźniały się również autobusy. Ich pasażerowie przesiadali się do pociągów, ale i te często nie docierały na miejsce na czas. Kierowcy samochodów osobowych także mieli sporo problemów. Na stołecznych ulicach tworzyły się długie korki.
Tyle śniegu nie widziano
Jak podają węgierskie media, w piątkowe popołudnie na ulicach Budapesztu leżało średnio 6 cm śniegu. Mieszkańcy miasta byli zaskoczeni tak dużymi opadami - przyznawali, że w poprzednich latach ostatnie dni lutego nie były tak śnieżne.
Autor: map//tka / Źródło: Reuters TV