Częściowe zaćmienie księżyca osiągnęło maksimum w poniedziałek o godzinie 20.22. Była to ostatnia w tym roku szansa na zobaczenie tego zjawiska. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy wiele Waszych zdjęć.
Maksymalna faza zaćmienia nastąpiła o godzinie 20.22. Tarcza ziemskiego satelity prezentowała się nadzwyczaj pięknie. Jest to ostatnie zaćmienie widoczne w tym roku.
Pięć godzin spektaklu
Poszczególne fazy zaćmienia wypadają następująco: początek zaćmienia półcieniowego nastąpił o godzinie 17.50, zaćmienia częściowego o godz. 19.24, faza maksymalna była o godz. 20.22. O godzinie 21.18 skończyło się zaćmienie częściowe. Natomiast cały spektakl zakończy się wraz z wybiciem godziny 22.51.
W Polsce zaćmienie było widoczne przy wschodzącym Księżycu, więc nie widzieliśmy całego jego przebiegu. Bez zaćmienia widzielibyśmy całą tarczę Księżyca, gdyż właśnie w nocy z poniedziałku na wtorek był on w pełni.
Zobacz wędrówkę "nadgryzionego" Księżyca nad Szczecinem:
Kiedy następuje zaćmienie?
Zaćmienie następuje w sytuacji, gdy Ziemia znajduje się pomiędzy Słońcem, a Księżycem w fazie pełni. Księżyc musi znaleźć się w stożku cienia Ziemi.
Wśród zaćmień wyróżnia się: całkowite, częściowe i półcieniowe.
Zaćmienie całkowite następuje wtedy, gdy cała tarcza Księżyca wejdzie w stożek cienia Ziemi (widać to dokładnie na poniższej ilustracji). Jeżeli chociaż część tarczy Księżyca znajdzie się poza tym stożkiem, zaćmienie nazwiemy częściowym. Z kolei zaćmienie półcieniowe to takie, gdy Księżyc znajduje się w stożku półcienia Ziemi (jest to obszar, w którym - patrząc np. z Księżyca - przesłonięta przez Ziemię jest jedynie część Słońca, a nie całe).
Jak wygląda położenie ciał niebieskich podczas zaćmienia? Wszystko wyjaśnia schemat. Litera A to Słońce, B - Ziemia, C - Księżyc, D - stożek półcienia, E - stożek cienia całkowitego.
Zaćmienie Księżyca widać "gołym okiem". Nie trzeba używać specjalnych przyrządów optycznych, aby móc je obserwować.
Zobacz zdjęcia, które otrzymaliśmy na Kontakt 24:
Autor: ao/ja/wd/aw / Źródło: PAP, Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Waldemar Żylanis/Kontakt 24