Coraz niebezpieczniej robi się w okolicy wulkanu Reventador (Ekwador). W obawie o życie mieszkańców władze podwyższyły tam stopień zagrożenia i zalecają, by nie udawać się w okolice krateru.
Ekwadorskie służby zarządzania kryzysowego zdecydowały o podwyższeniu alertu w okolicy wulkanu Reventador. Do czwartku obowiązywał tam żółty alert, obecnie - pomarańczowy.
Ewentualny wybuch byłby największym zagrożeniem dla mieszkańców prowincji Napo, Sucumbíos, Orellana i Pichincha.
Służby ratunkowe gotowe do akcji
- Podwyższenie alertu w określonych regionach kraju powoduje, że tamtejsze służby ratunkowe cały czas utrzymywane są w pogotowiu i w każdej chwili gotowe są do natychmiastowego działania - zaznaczył przedstawiciel władz.
Ze względu na to, że w okolicy krateru odnotowywanych jest coraz więcej wstrząsów i zaobserwować można pojedyncze wybuchy, mieszkańcom zaleca się nie przebywać w jego okolicy.
Jak dotąd największa erupcja wulkanu Reventador miała miejsce w 2002 roku. Wówczas chmura wydostającego się pyłu sięgnęła wysokości 17 km, a lawa wypłynęła na odległość 7 km od stożka.
Autor: kt/mj,ja / Źródło: Reuters TV