Pas Mlecznej Drogi lśni na nocnym niebie. Takiego widoku próżno szukać na ulicach miasta, ale ujrzeć można go nie tylko w obserwatorium. Fotoreporter zarejestrował go na szczycie alpejskiego szczytu. To jednak niejedyny pejzaż, jaki może urzec tam turystę. Zapraszamy na szwajcarski Stanserhorn!
Wznoszący się na 1898 metrów nad poziomem morza szczyt pozwala oglądać czyste rozgwieżdżone niebo. Bez zakłócającej łuny miasta można swobodnie rozpoznać poszczególne konstelacje. Zdjęcie wykonane w nocy z czwartku na piątek pokazuje pięknie wyróżniającą się Drogę Mleczną.
W dole rozciąga się natomiast malowniczy widok na rozległą taflę i liczne odnogi Jeziora Czterech Kantonów. To czwarte największe jezioro Szwajcarii. Leżą nad nim cztery kantony: Uri, Schwyz, Unterwalden i Lucerny. Jego okolice z licznymi kurortami cieszą się powodzeniem wśród Szwajcarów i zagranicznych turystów.
Kolejka jeździ na szczyt prawie od 120 lat
Popularnym punktem turystycznym jest również sam Stanserhorn, leżący w kantonie Nidwalden i należący do pasma Alp Urneńskich. Już w 1893 r. zbudowano tam kolejkę linową wożącą ludzi na wierzchołek. Działa do dziś, a górna część trasy została zmodernizowana.
Oryginalną kolejką można dojechać ze Stans u podnóża góry do satcji pośredniej w Kälti. Stamtąd pasażerów na górę wiozą nowoczesne, uruchomione w czerwcu tego roku dwupokładowe wagoniki. Dysponują otwartymi pokładami górnymi, pozwalającymi podziwiać krajobrazy także podczas podróży na szczyt.
Jeśli mimo wszystko nie wybieracie się do Szwajcarii, zaprszamy do obejrzenia galerii zdjęć:
Autor: js/ŁUD / Źródło: PAP/EPA