Pracownicy szpitala Dobry Samarytanin w stanie Nebraska (USA) przeżyli chwile grozy. Ulewne deszcze, które nawiedziły ten region, zalały placówkę. Woda wdzierała się przez okna, przewracając wszystko na swojej drodze.
Jedna ze szpitalnych kamer uchwyciła moment, kiedy 9 sierpnia fala powodziowa wdarła się przez okna i drzwi Dobrego Samarytanina w miejscowości Kearney. Silny nurt powywracał meble. Ponad 2,5 metra wody zalało piwnice i szpitalną kawiarnię.
Podtopione zostało dolne piętro szpitala.
Spowodowały powódź
- Trudno powiedzieć, dlaczego wystąpił tak obfity deszcz w tym regionie. Zwykle w sierpniu Kearney notuje opady rzędu 3 cm. Opady które odnotowaliśmy w piątek spowodowały powódź - powiedział lokalny meteorolog Jon Erdman.
Incydent przeraził pracowników i pacjentów, bo sytuacja była wyjątkowo niebezpieczna. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Autor: PW/map / Źródło: Reuters TV