Ostatnie obserwacje powierzchni Marsa mogą dowodzić, że na Czerwonej Planecie płynie woda - poinformowali naukowcy NASA. Wnioski snują na podstawie danych uzyskanych przez sondę Mars Reconnaissance, wystrzeloną w kosmos w 2005 roku.
Dowodami na obecność wody w stanie ciekłym mają być zmiany zachodzące na powierzchni stoków niektórych marsjańskich kraterów. Ich kolor staje się ciemniejszy, inaczej wyglądają też bruzdy na zboczach.
Dzieje się to od późnej wiosny po zimę. Potem cały proces wygasa, by powtórzyć się kolejnej wiosny.
Charakterystyka wodnych linii
Szerokość obserwowanych przez badaczy bruzd liczy od kilkudziesięciu centymetrów do prawie pięciu metrów. Natomiast ich długość sięga do kilkuset metrów.
Na niektórych kraterach zauważono ponad tysiąc linii tego typu. Badania wskazują na obecność sezonowo poruszającego się materiału. Według specjalistów najprawdopodobniej jest nim właśnie woda.
Słona?
Badacze doszli do wniosku, że płynąca po zboczach woda musi być solanką. Ich zdaniem część stoków marsjańskich kraterów jest zbyt ciepła, aby w zimie występował na nich lód. Inne z kolei są zbyt zimne, by mogła po nich spływać woda. Temperatura zamarzania wody słonej jest niższa niż słodkiej.
Tę tezę potwierdzać może fakt, że wcześniej na Marsie odkryto pokłady soli, które znaczyć mogą, że w przeszłości występowała tam solanka.
Autor: usa//ŁUD / Źródło: wattsupwiththat.com
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Zimowa aura utrzyma się w Polsce jeszcze przez kilka dni. Nocami będzie chwytał mróz, poza tym pojawią się opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Od piątku zacznie się ocieplać. W niedzielę termometry mogą pokazać ponad 20 stopni Celsjusza.
Widać koniec zimna. Wkrótce może być ponad 20 stopni
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed nocnymi opadami śniegu. W części kraju spaść może do 10 centymetrów białego puchu. Niemal w całej Polsce obowiązują także żółte alarmy przed przymrozkami.
Tutaj w nocy dosypie śniegu. IMGW wydał alarmy
Rośnie liczba ofiar katastrofalnej powodzi, jaka nawiedziła stolicę Demokratycznej Republiki Konga. Oficjalne dane mówią o co najmniej 33 zabitych, to o trzech więcej niż informowano w niedzielę. Kataklizm wywołały wielogodzinne, ulewne opady deszczu, które - według prognoz - mogą wystąpić także w innych regionach kraju.
"Nam udało się uratować, ale reszta jest uwięziona w domach"
Fala zimna dotarła do północnych i północno-wschodnich regionów Grecji. W poniedziałek ulice i domy znalazły się pod warstwą śniegu, a termometry pokazały ujemne wartości. Według prognoz w najbliższych dniach chłód rozleje się po całym kraju.
Atak zimy w Grecji. Odwołano lekcje
Co najmniej 30 osób zginęło na skutek powodzi, jaka dotknęła w sobotę Kinszasę, stolicę Demokratycznej Republiki Konga. Władze regionu podały, że z zalanych regionów ewakuowano wiele osób. Powódź spowodowała także paraliż komunikacyjny na głównych arteriach komunikacyjnych miasta.
Stolica pod wodą. Nie żyje 30 osób
W nizinnych lasach deszczowych Panamy naukowcy odkryli drzewo "odporne" na uderzenia piorunów. Trwające wiele lat badania wykazały, że niezwykła budowa Dipteryx oleifera pozwala na czerpanie korzyści z tego, co dla innych drzew jest śmiertelnym zagrożeniem.
To drzewo wykorzystuje pioruny jako "broń"
Dwa żółwie słoniowe w jednym z zoo w Filadelfii po raz pierwszy zostały rodzicami, wydając na świat cztery młode. To wyjątkowe wydarzenie nie tylko dlatego, że ten podgatunek żółwia jest krytycznie zagrożony wyginięciem. Również dlatego, że świeżo upieczeni rodzice są około stulatkami.
Stuletnie żółwie zdecydowały się na pierwsze dziecko
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak stado żubrów zareagowało na załamanie pogody. Jak napisał Reporter24 pan Antoni, autor wideo, zwierzęta kompletnie nie przejęły się sypiącym śniegiem.
Suzu gangesowy, delfin żyjący w mętnych wodach rzeki Ganges i Brahmaputra, może wyginąć przez działalność człowieka. Jak pisze BBC, ponad 6,3 tysięcy osobników tego gatunku jest zagrożonych z powodu polowań oraz rejsów turystycznych.
Żyją w mętnych wodach, zagrażają im rejsy i polowania
W sobotę nastąpiło drastyczne załamanie pogody. Do Polski napłynęło surowe, zimne powietrze znad bieguna północnego, które sprawiło, że "temperatura tąpnęła". Nowy tydzień przyniesie drugie uderzenie zimna. - Możemy mieć powtórkę tego, co było w sobotę - powiedziała na antenie TVN24 synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
"To było błyskawiczne włamanie". Co wydarzyło się w Polsce
Fale powodziowe zmyły most kolejowy... wraz ze stojącym na nim pociągiem. Do zdarzenia doszło w stanie Arkansas, który od kilku dni zmaga się z intensywnymi opadami deszczu. Jak podały lokalne media, chociaż wypadek wyglądał groźnie, nikt nie został ranny.
Rzeka porwała most. Był na nim pociąg
Sobota przyniosła części kraju niebezpieczną aurę. Strażacy przeprowadzili łącznie 1317 interwencji związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru i intensywnych opadów śniegu - poinformował w niedzielę st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego PSP.
Powalone drzewa, zerwane dachy. Ponad 1300 interwencji
Pogoda na Wielkanoc. Trwające znaczne ochłodzenie w Polsce i powrót zimowej pogody każą nam zadać pytanie o to, co czeka nas w pogodzie w trakcie zbliżających się świąt wielkanocnych. Nasza synoptyk Arleta Unton-Pyziołek sprawdza, co widać w amerykańskich i europejskich modelach meteorologicznych.
Pogoda na Wielkanoc. Co pokazują modele
Zima ponownie zawitała do Polski. W kilku regionach kraju występują opady śniegu. Krótkotrwała zawieja pojawiła się także w Warszawie. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia i filmy z zaśnieżonych miejscowości.
Zawieja w Warszawie, biało w Olsztynie. Filmy i zdjęcia
Trzy osoby zginęły w mieście Coria del Rio w Sewilli po tym, jak zawalił się dach magazynu. Zdaniem służb, do tragicznego zdarzenia przyczyniły się silny wiatr i i ulewny deszcz, które do Hiszpanii sprowadziła w piątek burza Nuria.
Po wichurze i ulewach runął dach, zginęły trzy osoby
W jednej z angielskich wsi w hrabstwie Hertfordshire samiec myszołowca towarzyskiego atakował ludzi. Drapieżny ptak obierał sobie za cel łysych wysokich mężczyzn. Niektórzy trafiali z zakrwawioną głową do szpitala. W czwartek problematycznego osobnika udało się złapać.