Wielki sukces polskich astronomów amatorów. "Polonia" zatwierdzona

Kometa C/2011 F2 Polonia zarejestrowana w piątek 27.03
Kometa C/2011 F2 Polonia zarejestrowana w piątek 27.03
Marcin Gędek, Michał Kusiak, Rafał Reszelewski, Michał Żołnowski
Kometa C/2011 F2 Polonia zarejestrowana w piątek 27.03Marcin Gędek, Michał Kusiak, Rafał Reszelewski, Michał Żołnowski

Na koncie mają już odkrycie ponad 100 planetoid i komety Polonia. To jednak nie koniec misji czwórki pasjonatów astronomii: lekarza, biznesmena, studenta i ucznia technikum. W swoim obserwatorium w Chile zamontowali nowy teleskop i zapowiadają kolejne odkrycia.

Dla czwórki polskich miłośników astronomii poniedziałek 23 marca 2015 roku nie zapowiadał się zbyt pomyślnie. W dachu ich prywatnego obserwatorium na pustyni Atacama w Chile powstała 10- centymetrowa szczelina. Nie działała też ważna część teleskopu, umożliwiająca mu podążanie za ruchem gwiazd i robienie im zdjęć.

- To zepsuło nam humory na cały dzień. Dopiero po godzinie 15 okazało się, że to był jednak zdecydowanie dobry poniedziałek - wspominał krakowski lekarz, astronom-amator Michał Żołnowski.

Polonia

W tamten poniedziałek Żołnowski wraz z przedsiębiorcą z Obornik Marcinem Gędkiem, studentem astronomii UJ z Żywca Michałem Kusiakiem i uczniem technikum ze Świdwina Rafałem Reszelewskim odkryli kolejną polską kometę. Kilka dni później, 27 marca, ich odkrycie potwierdziła oficjalnie Międzynarodowa Unia Astronomiczna. W ten sposób na niebie pojawiła się kometa o numerze C/2015 F2 i wdzięcznej nazwie Polonia. To dopiero czwarta kometa odkryta na nocnym niebie przez Polaków po II wojnie światowej i jedenasta kometa w historii polskich odkryć.

Ruch komety C/2011 F2 Polonia w ciagu dwudziestu minut na niebie
Ruch komety C/2011 F2 Polonia w ciagu dwudziestu minut na niebieMarcin Gędek, Michał Kusiak, Rafał Reszelewski, Michał Żołnowski

Poszukiwania od wielu lat

- Rocznie na nocnym niebie odkrywa się 60 komet, wśród nich 10-12 odkryć należy do amatorów. Najlepsi są łowcy komet z półkuli południowej, np. Terry Lovejoy ma na swoim koncie aż pięć komet. Jednak ci najlepsi poszukiwania prowadzą od wielu lat - podkreślił Michał Kusiak.

Tymczasem polska czwórka poszukiwania prowadzi zaledwie od 2012 roku. - Wtedy we włoskiej osadzie zamieszkałej przez kilkunastu mieszkańców po osiemdziesiątce kupiłem ruderę, niemal rozpadający się dom. Kiedy go odremontowaliśmy, okazało się, że jest to całkiem dobre miejsce na obserwatorium. Z tego obserwatorium zacząłem fotografować niebo i po pewnym czasie wróciłem do marzenia z dzieciństwa: odkrycia własnej planetoidy - opowiadał Żołnowski.

Pierwsza była planetoida

Do współpracy zaprosił wówczas studenta astronomii Michała Kusiaka, z którym udało się zrealizować cel: po kilku miesiącach pracy odkrył pierwszą od kilkudziesięciu lat polską planetoidę.

- To był ogromny sukces. Byliśmy przeszczęśliwi - powiedział Żołnowski. - Przy użyciu polskiego sprzętu ostatnią "polską" planetoidę odkryli w 1949 r. astronomowie z Poznania. Od tego czasu Polacy kilka razy odkrywali planetoidy przy pomocy zachodniego sprzętu na zagranicznych stypendiach. Nam to się udało dopiero w 2012 roku.

W sumie we włoskim obserwatorium Michał Kusiak i Michał Żołnowski odkryli około stu planetoid, co sytuuje to obserwatorium wśród 30 najskuteczniejszych, które poszukują tego typu obiektów.

- Wiele z naszych planetoid nie jest jeszcze potwierdzonych. Czasami na uzyskanie takiego potwierdzenia trzeba odczekać kilka lub kilkanaście lat - zaznaczył Żołnowski.

Kolejny cel - kometa

Po odkryciu planetoidy, pojawił się kolejny cel: odkrycie komety. - Kometa była naszym największym marzeniem. Przez trzy lata próbowaliśmy jej szukać we włoskim obserwatorium, ale nam się to nie udało - przyznał Żołnowski.

Wszystko zmieniło się w grudniu 2014 roku, kiedy okazało się, że na pustyni Atacama w Chile – od dwóch rosyjskich miłośników astronomii - można kupić zdalne obserwatorium astronomiczne. Wybudowane przez Rosjan obserwatorium przez kilka lat służyło do fotografowania nieba w wymarzonych do tego celu warunkach.

- Takich zdalnych obserwatoriów na świecie jest kilkadziesiąt. Trudno znaleźć kogoś, kto chciałby się czegoś takiego pozbyć. Ponieważ od kilku lat przyjaźnimy się z Marcinem Gędkiem - który zajmuje się tzw. astrofotografią estetyczną czyli dokumentowaniem przy pomocy bardzo zaawansowanego sprzętu piękna nocnego nieba - zadzwoniłem do niego z szalonym pomysłem: kupujemy obserwatorium. To jedyna okazja - wspominał Żołnowski.

Możliwości techniczne

Gdy przedsiębiorca i lekarz zastanawiali się jeszcze, czy kupić chilijskie obserwatorium, rozstrzygającego argumentu dostarczył student - przygotował statystykę odkrywania komet.

- Okazało się, że ten malutki teleskop był w perfekcyjnych warunkach obserwacyjnych. Powiedziałem im: słuchajcie, zgodnie z obecną wiedzą najwięcej odkryć komet na nocnym niebie notuje się w pobliżu możliwości technicznych sprzedawanego instrumentu. Ten teleskop będzie się do tego świetnie nadawał - wspominał Kusiak.

- W ten sposób praktycznie po kilku dniach obserwatorium stało się nasze i we trzech zaczęliśmy szukać komety na niebie południowym - dodał Żołnowski.

Brakowało czasu

Szybko się jednak okazało, że zadanie nieco przekracza czasowe możliwości trójki zapracowanych astronomów-pasjonatów.

- Nasza praca wygląda tak, że zdjęcia robione są w nocy, a nad ranem lądują na serwerze w Polsce i na naszych komputerach. Kto ma akurat więcej czasu, ten te zdjęcia przegląda. W Chile jest ponad 300 pogodnych nocy w ciągu roku, więc materiału do analizy było bardzo dużo. Czasowo nie dawaliśmy rady - wyjaśnił Żołnowski.

Najmłodszy odkrywca komet

W ten sposób do teamu dołączył Rafał Reszelewski - uczeń technikum ze Świdwina, który już jako trzynastolatek odkrył kometę zarejestrowaną przez znajdujące się w przestrzeni kosmicznej laboratorium Soho, stając się najmłodszym odkrywcą komety w historii.

- Po ściągnięciu danych na nasze komputery przygotowujemy z nich animacje. Są to trzy zdjęcia, na których wyszukujemy obiektów poruszających się na tle nieruchomych gwiazd. Mogą to być zarówno nieodkryte planetoidy czy komety, ale też sztuczne obiekty wysłane przez człowieka np. satelity - opisał Reszelewski.

Pełen sukces

Astronomowie-amatorzy dokonują odpowiednich pomiarów i sprawdzają, czy znaleziony obiekt jest już znany czy nie. Następnie te pomiary wysyłają do Międzynarodowej Unii Astronomicznej. - Minęło 37 obserwacyjnych nocy i w poniedziałek 23 marca 2015 roku Rafał nagle zadzwonił do nas podekscytowany, że chyba mamy kometę. Trzeba było poczekać prawie tydzień, aż odkrycie potwierdzą inne obserwatoria. Naszą kometę sfotografowały też obserwatoria w Nowej Zelandii, RPA i obserwatoria w Chile. Wtedy już byliśmy pewni, że ją mamy - powiedział Żołnowski.

Choć na swoim koncie mają wspólny sukces, to w pełnym gronie spotkali się po raz pierwszy dopiero w Warszawie - ponad miesiąc od odkrycia Polonii.

Nowy teleskop

Czwórka pasjonatów nie zamierza jednak poprzestać na odkryciu jednej komety. Niedawno w swoim chilijskim obserwatorium zamontowali nowy teleskop. - Dzięki temu pojawiła się dodatkowa kategoria komet, których wcześniej nie mogliśmy obserwować. Jest bardzo duża szansa, że tych odkryć notować będziemy nawet 5-7 na rok - przewiduje Kusiak.

Bardzo blisko odkrycia kolejnej komety Polacy byli 20 kwietnia.

- Wyszły nam jednak tylko dwa zdjęcia i złapaliśmy obiekt, którego nie byliśmy w stanie zgłosić do Międzynarodowej Unii Astronomicznej. Duże obserwatorium na Hawajach zgłosiło tę kometę cztery dni później. To już pokazuje, jak duży potencjał drzemie w tym teleskopie i w tej lokalizacji - opisał Kusiak.

Potrzebne potwierdzenie

Niewiele do szczęścia brakowało też we wrześniu 2012 roku - jeszcze we włoskim obserwatorium. Sfotografowali wtedy planetoidę, która później okazała się być kometą. - Aby otrzymać potwierdzenie odkrycia planetoidy, zwykle taki obiekt trzeba obserwować przez co najmniej dwie noce. My mieliśmy tylko jednonocną obserwację. Choć niewiele brakowało, aby odkrycie było nasze, to ostatecznie dostał je słowacki astronom Tomas Vorobjov - wspominał Kusiak.

Niedługo Polonię będzie można zobaczyć również w Polsce. Najlepiej widoczna będzie po 20 maja, kiedy przesunie się na tyle wysoko nad horyzontem, że stanie się widoczna z obszaru naszego kraju. Jednak aby ją dostrzec, potrzebny będzie teleskop o średnicy przynajmniej 25 centymetrów ustawiony w miejscu niezanieczyszczonym miejskim światłem.

Komety jak koty

Żołnowski podkreślił, że trudno precyzyjnie określić spodziewaną jasność komety, podczas jej przelotu nad Polską. Zależy ona od skomplikowanych zjawisk zachodzących na powierzchni komety. - Jak mawiał jeden z najsłynniejszych badaczy komety David Levy, komety są jak koty - mają ogony i chodzą własnymi drogami. Pozostaje mieć nadzieję, że kometa Polonia będzie dostępna amatorskim obserwacjom z terenu naszego kraju – dodał Żołnowski.

Autor: PW/rp / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Marcin Gędek, Michał Kusiak, Rafał Reszelewski, Michał Żołnowski

Pozostałe wiadomości

W kolejne dni pogoda na chwilę da nam odpocząć od gwałtownych zjawisk. Za sprawą wyżu Zora nad Polskę napłynie ciepłe powietrze zwrotnikowe. Po weekendzie na termometrach możemy zobaczyć dużo powyżej 30 stopni Celsjusza, ale skwar przyniesie ze sobą powrót niebezpiecznej pogody.

"Hiszpański Pióropusz" zagna do Polski duży żar

"Hiszpański Pióropusz" zagna do Polski duży żar

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli na piątek 20.06. Noc w większości kraju będzie dość pogodna - słabe opady mogą wystąpić jedynie na północnym wschodzie. W dzień na niebie pojawi się niewiele chmur, jednak w cieszeniu się kolejnym dniem długiego weekendu może przeszkadzać nam momentami silny wiatr.

Pogoda na jutro - piątek 20.06. Chłodna noc, w dzień silnie powieje

Pogoda na jutro - piątek 20.06. Chłodna noc, w dzień silnie powieje

Źródło:
tvnmeteo.pl

Huragan Erick uderzył w Meksyk. Na wybrzeżu stanu Oaxaca silny wiatr zniszczył infrastrukturę plażową, uszkodził rybackie łodzie i spowodował ogromne przerwy w dostawie prądu. Żywioł słabnie, ale meteorolodzy ostrzegają, że wciąż jest niebezpieczny.

Wiatr rozrywał budynki i ciskał łodziami. Erick uderzył

Wiatr rozrywał budynki i ciskał łodziami. Erick uderzył

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, Reuters, NHC

Martwa foka została znaleziona na plaży w Sarbinowie (woj. zachodniopomorskie). Informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Jak wyjaśnił Sebastian Warszewski z Błękitnego Patrolu WWF, w czwartek do służb wpłynęło kilka podobnych zgłoszeń.

Bałtyk wyrzucił na brzeg kilka martwych fok. Dlaczego zginęły

Bałtyk wyrzucił na brzeg kilka martwych fok. Dlaczego zginęły

Źródło:
Kontakt24

Metan, będący gazem cieplarnianym, stanowi zagrożenie dla klimatu na Ziemi. Jak sugerują nowe badania, dla niektórych istot żyjących w głębi oceanu stanowi jednak pożywny posiłek. CNN pisze o odkryciu "pierwszych pająków morskich napędzanych metanem". Co ciekawe, nie żywią się nim same - w pozyskiwaniu pokarmu wykorzystują mikroskopijnych pomocników.

Odkryli pająki "napędzane" metanem

Odkryli pająki "napędzane" metanem

Źródło:
CNN

Tuż przed północą w poniedziałek niebo nad Polską rozświetlił bolid, czyli jasny meteor. Zjawisko zarejestrowały stacje obserwacyjne sieci Skytinel. Jak przekazali eksperci, na Ziemię mogły spaść fragmenty skał kosmicznych w postaci meteorytów.

Kula ognia nad Polską. Jej fragmenty mogły spaść na Ziemię

Kula ognia nad Polską. Jej fragmenty mogły spaść na Ziemię

Źródło:
Skytinel, tvnmeteo.pl

Przyczyną eksplozji rakiety Starship od SpaceX mogła być awaria zbiornika na azot - przekazał w mediach społecznościowych Elon Musk. Gigantyczny pojazd wybuchł w środę podczas rutynowego testu. Jak przekazała firma, maszyna "doświadczyła poważnej anomalii".

Eksplozja megarakiety Starship. Elon Musk o przyczynie

Eksplozja megarakiety Starship. Elon Musk o przyczynie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, space.com, Reuters

Tysiące pszczół nie dają żyć pewnemu mieszkańcowi miasta Fulshear w Teksasie. Owady opanowały część budynku, znacznie utrudniając mężczyźnie codziennie funkcjonowanie.

Tysiące pszczół w ścianach domu. "Nie mogę jeść, siedzę jak na szpilkach"

Tysiące pszczół w ścianach domu. "Nie mogę jeść, siedzę jak na szpilkach"

Źródło:
KHOU, tvnmeteo.pl

Ostatnia erupcja Lewotobi Laki-laki na wyspie Flores w Indonezji wymusiła kolejne ewakuacje mieszkańców oraz spowodowała utrudnienia w ruchu lotniczym. Wulkan jest jednak niespokojny od wielu miesięcy, co w negatywny sposób wpływa na lokalną społeczność. Niektórzy musieli przeprowadzić się do schronisk.

Żyją w schronisku od miesięcy, bo na ich domy spada popiół

Żyją w schronisku od miesięcy, bo na ich domy spada popiół

Źródło:
Reuters

W środę temperatura w Hiszpanii przekroczyła 40 stopni Celsjusza. W związku z upałami w części kraju pierwszy raz w tym sezonie wydano czerwone ostrzeżenia, czyli najwyższego stopnia. W czwartek również ma być gorąco, dodatkowo prognozowane są groźne burze.

Ponad 40 stopni, pierwsze czerwone alerty

Ponad 40 stopni, pierwsze czerwone alerty

Źródło:
PAP, meteoalarm.org

Obłoki srebrzyste pojawiły się na niebie nad Suwałkami. Zjawisko to można obserwować gołym okiem, ale by je podziwiać, konieczne jest odpowiednie przygotowanie. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.

Wyjątkowe chmury rozjaśniły nocne niebo

Wyjątkowe chmury rozjaśniły nocne niebo

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Firma Axiom Space przekazała możliwą godzinę startu misji Ax-4 z udziałem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Pierwsze okno startowe ma się otworzyć o godzinie 3.42 czasu lokalnego w niedzielę, 22 czerwca.

Nowe informacje o locie Polaka w kosmos. Podano godzinę

Nowe informacje o locie Polaka w kosmos. Podano godzinę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Axiom Space

We wtorek w North Park w hrabstwie Allegheny w Pensylwanii ponad 100 skautek zostało uwięzionych przez szybko wzbierające wody strumienia. Dzięki sprawnej akcji służb dziewczynki udało się uratować.

Skautki uwięzione przez rwącą wodę. "Młodsze dziewczynki były przerażone"

Skautki uwięzione przez rwącą wodę. "Młodsze dziewczynki były przerażone"

Źródło:
CBS News

Wołowscy policjanci pomogli rannemu bocianowi, który znajdował się na jezdni. Ptak był zdezorientowany i nie mógł odlecieć. Niestety obrażenia okazały się zbyt duże i zwierzę padło po kilku godzinach.

Ranny bocian błąkał się po jezdni. "Był zdezorientowany, kulał"

Ranny bocian błąkał się po jezdni. "Był zdezorientowany, kulał"

Źródło:
Komenda Powiatowa Policji w Wołowie, tvnmeteo.pl

Blisko 40 stopni Celsjusza pokażą w najbliższych dniach termometry w Stanach Zjednoczonych - ostrzegają amerykańscy meteorolodzy. Nadchodząca fala upałów ma przesuwać się z zachodu kraju w kierunku stanów centralnych i wschodniego wybrzeża. Wysokiej temperaturze będzie towarzyszyć duża wilgotność, co stworzy warunki przypominające tropiki.

Warunki mogą przypominać tropiki. Bomba ciepła zbliża się do USA

Warunki mogą przypominać tropiki. Bomba ciepła zbliża się do USA

Źródło:
PAP, Fox Weather, NWS,

Kucyk bez kopytka urodził się w stanie Wirginia. Udzielenie pomocy zwierzęciu nie należało do łatwych, źrebak należał bowiem do półdzikiego stada. Samiczka otrzymała protezę i chociaż nigdy nie będzie mogła wrócić na wolność, znalazła kochającą, przyszywaną rodzinę.

Kucyk urodził się bez kopytka. "Ta klaczka zasługuje na wszystko, co najlepsze"

Kucyk urodził się bez kopytka. "Ta klaczka zasługuje na wszystko, co najlepsze"

Źródło:
Augusta Free Press, chincoteague.com

Papież Leon XIV spędzi większość lipca w rezydencji w Castel Gandolfo. To sposób na ucieczkę przed wysokimi temperaturami, jakie panują latem w Rzymie. Gorąco było już w zeszły weekend, kiedy to termometry w Wiecznym Mieście pokazały ponad 36 stopni Celsjusza.

Papież Leon XIV opuści Watykan, by schronić się przed skwarem

Papież Leon XIV opuści Watykan, by schronić się przed skwarem

Źródło:
Reuters, PAP, wetteronline.de

Azjatyckie brunatnice z gatunku undaria pierzastodzielna pojawiły się na plażach w Portugalii - alarmują lokalni biolodzy. Obecność glonów wakame, które w kuchni japońskiej są przysmakiem, zaobserwowano szczególnie na północno-zachodnim wybrzeżu. Eksperci ostrzegają, że te egzotyczne organizmy są groźne dla miejscowych ekosystemów.

Japoński przysmak pojawił się na plażach Portugalii. To nie są dobre wieści

Japoński przysmak pojawił się na plażach Portugalii. To nie są dobre wieści

Źródło:
PAP, IUCN

Nieopodal niemieckiego Lipska trwają poszukiwania wielkiego dzikiego kota, który od kilku dni grasuje po okolicy. Eksperci przypuszczają, że może być to puma. Władze zaapelowały do mieszkańców o zachowanie ostrożności.

Wielki dziki kot widziany w pobliżu Lipska. "Na 80 procent puma"

Wielki dziki kot widziany w pobliżu Lipska. "Na 80 procent puma"

Źródło:
PAP

Niedźwiedź czarny wdarł się do jednego z domów w kalifornijskim mieście Monrovia w Stanach Zjednoczonych. Drapieżnik był niewzruszony obecnością kobiety i jej 17-letniego psa, po splądrowaniu kuchni ze spokojem opuścił budynek. Jak się okazuje, nie była to pierwsza taka jego wizyta w okolicy.

Niedźwiedź plądrował domy w Kalifornii. Nagranie

Niedźwiedź plądrował domy w Kalifornii. Nagranie

Źródło:
CNN, CBS News

W poniedziałek mocno padało na Podhalu. Obfite opady deszczu doprowadziły do lokalnych podtopień na terenie gminy Kościelisko. Strażacy mieli pełne ręce roboty, ich działania polegały głównie na udrażnianiu przepustów i zabezpieczaniu domów przed zalaniem.

Zalane budynki i piwnice w gminie Kościelisko

Zalane budynki i piwnice w gminie Kościelisko

Źródło:
TVN24

Astronomowie wykryli lód zawierający półciężką wodę wokół młodej gwiazdy, przypominającej wczesne etapy formowania się Słońca. Odkrycie dokonane przy użyciu Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba rzuca nowe światło na pochodzenie wody w Układzie Słonecznym i poza nim.

Przełomowe odkrycie rzuca nowe światło na pochodzenie wody w kosmosie

Przełomowe odkrycie rzuca nowe światło na pochodzenie wody w kosmosie

Źródło:
PAP

Kamera zainstalowana na poddaszu jednej ze śląskich szkół uchwyciła niezwykły moment narodziny nietoperza. Nocki duże, bo ten gatunek widać na wideo, przychodzą na świat tak, jak spędzają większość swojego życia - do góry nogami.

Tak rodzą się nietoperze. Niezwykłe nagranie

Tak rodzą się nietoperze. Niezwykłe nagranie

Źródło:
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach

Bilans ofiar śmiertelnych powodzi, które nawiedziły Wirginię Zachodnią, wzrósł do sześciu osób. Lokalne media donoszą, że żywioł porywał wszystko na swojej drodze. Po opadach zalane zostały domy i samochody.

Wody powodziowe porywały wszystko na swojej drodze

Wody powodziowe porywały wszystko na swojej drodze

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, Reuters, AP News

Na wtorek 17 czerwca przypada Światowy Dzień Walki z Pustynnieniem i Suszą. Jak powiedział ekohydrolog doktor Sebastian Szklarek, Polsce nie grozi pustynnienie w najbliższych dziesięcioleciach, ale problem suszy jest poważny. - Zdarzają się one częściej, obejmują większe obszary kraju i są intensywniejsze - zauważył naukowiec.

Czy Polsce grozi pustynnienie? Ekspert o problemie suszy

Czy Polsce grozi pustynnienie? Ekspert o problemie suszy

Źródło:
PAP

W austriackich Alpach w weekend doszło do śmiertelnego wypadku. W wyniku uderzenia pioruna zginęło troje turystów. Jak przekazała w poniedziałek lokalna policja, w akcji ratunkowej brał udział śmigłowiec.

Uderzenie pioruna, turyści nie żyją

Uderzenie pioruna, turyści nie żyją

Źródło:
Reuters, ORF Tirol, PAP, The Local Austria

Tajemnicza mgła otulająca Plutona nie tylko tworzy spektakularne widoki, ale steruje całym jego klimatem. Odkrycia udało się dokonać dzięki Kosmicznemu Teleskopowi Jamesa Webba. Jak twierdzą badacze, to unikalne zjawisko, nieznane nigdzie indziej w Układzie Słonecznym. Może ono rzucać nowe światło także na początki życia na Ziemi.

Mgła otulająca Plutona zaskakuje naukowców. "Wyjątkowe zjawisko"

Mgła otulająca Plutona zaskakuje naukowców. "Wyjątkowe zjawisko"

Źródło:
UC Santa Cruz, livescience.com, space.com

Czerwiec i lipiec to miesiące, kiedy w Polsce przypada szczyt aktywności komarów. Ich ukąszenia nie tylko powodują bolesne i swędzące obrzęki, ale także mogą przenosić czynniki wywołujące groźne choroby. Jak możemy zminimalizować ryzyko nieprzyjemnego spotkania z tymi insektami?

Jak chronić się przed komarami?

Jak chronić się przed komarami?

Źródło:
The Brewton Standard, PAP, Lasy Państwowe, Northern Kentucky Tribune

Burza tropikalna Wutip nawiedziła wschodnie i centralne regiony Wietnamu. W wyniku powodzi i osunięć ziemi zginęło co najmniej siedem osób. Żywioł uszkodził domy i zalał pola uprawne.

Uszkodzone domy, dziesiątki tysięcy hektarów pod wodą

Uszkodzone domy, dziesiątki tysięcy hektarów pod wodą

Źródło:
AFP, PAP

Najstarszy mieszkaniec Zoo Miami został ojcem. W niedzielę skończył 135 lat i tym samym jest prawdopodobnie najstarszym rodzicem na świecie. "Będzie dla nas inspiracją, by nigdy nie tracić nadziei" - napisano w poście.

Został ojcem w wieku 135 lat

Został ojcem w wieku 135 lat

Źródło:
tvn meteo