W ramach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego władze zadecydowały o wprowadzeniu drona do badania jakości powietrza. Całość projektu będzie kontrolowana przez lokalną straż miejską. To oni będą uzgadniać, które obszary miasta będą monitorowane z powietrza.
SPRAWDŹ JAKOŚĆ POWIETRZA W SWOIM MIEŚCIE
Wykryje szkodliwe związki
Urządzenie wyposażone jest w specjalny czujnik, który wykrywa związki chemiczne, takie jak formaldehyd, chlorowodór, lotne związki organiczne oraz pyły zawieszone - PM 2,5 oraz PM 10, które mogą wskazywać na spalanie odpadów. W ten sposób dużo szybciej i łatwiej będzie można skontrolować, którzy mieszkańcy łamią prawo.
- Projekt, który od kilku dni de facto funkcjonuje, pozwolił już na wystawienie kilku mandatów i ci, którzy wykorzystali do palenia plastik, starą odzież, zapłacili po kilkaset złotych, i sądzę, że już drugi raz tego nie będą robić - podkreśla prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Prezydent Poznania o dronie do monitorowania jakości powietrza
Palisz plastikiem? Licz się z mandatem
Strażnicy po wykryciu szkodliwych substancji będą kontrolować posesje oraz sprawdzać, czym palą poznaniacy. Za zanieczyszczanie w ten sposób powietrza grożą surowe konsekwencje.
- Taki właściciel musi się liczyć z mandatem karnym, który w górnej granicy może sięgnąć nawet 500 złotych, może również odmówić przyjęcia mandatu. Wtedy jesteśmy zmuszeni, żeby sprawę skierować do rozpatrzenia przez sąd rejonowy. Tam te kary mogą być wyższe - tłumaczyła zastępczyni Komendanta Głównego Straży Miejskiej Miasta Poznania Marta Hyżak.
Do tej pory sprawdzono około 8,6 tysiąca domów. Po szczegółowej kontroli wytypowano 23 budynki, w których istniało prawdopodobieństwo złamania prawa. W przypadku sześciu sprawa zakończyła się nałożeniem kary.
Badania mają trwać do grudnia 2019 roku.
Zastępczyni Komendanta Głównego Straży Miejskiej o dronie
Autor: kw/aw / Źródło: tvnmeteo.pl, poznan.pl, sm.poznan.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvnmeteo.pl