Hiszpanie zmagają się nie tylko z falą upałów, ale również z pożarami. W wielu miejscach żywioł trawił rozległe hektary lasów. Straż miała pełne ręce roboty. Ewakuowano ponad 600 osób.
Jak informuje portal spanishnewstoday.com, w środę i czwartek (8-9 lipca) pożar trawił rozległe obszary w Andaluzji. Tylko w prowincji Granada ewakuowano 624 osoby. Żywioł niszczył niemal wszystko, co napotkał na swojej drodze. Dopiero w piątek nad ranem udało się ugasić ogień. Trudna sytuacja była również w gminie La Puerta de Segurra w prowincji Jaen. Spłonęło tam 90 ha lasów.
Ogień niszczył na Kanarach
Fala upałów przyczyniła się również do powstania pożarów na Wyspach Kanaryjskich. Na całym archipelagu od początku lipca obowiązują alerty w związku z wysoką temperaturą. W wielu kurortach m.in. na Gran Canarii temperatura przekraczała 38 stopni.
Niedaleko niewielkiego miasta Santa Lucia de Tirajana w środkowo-wschodniej części wyspy zapłonęły lasy. Czterdzieści osób ewakuowano. By ugasić żywioł, na miejscu bez wytchnienia pracowało ponad trzydziestu ratowników oraz pięć śmigłowców.
Jak informują lokalne media, fala upałów ma utrzymywać się do 16 lipca.
Autor: PW/mk / Źródło: ENEX, spanishnewstoday.com