Przez środkową część stanu Teksas przetoczyły się gwałtowne burze, którym towarzyszyły ulewne deszcze. Spowodowały, że ulice w niektórych miastach zmieniły się w rwące potoki.
W mieście Abilene w Teksasie ulewne deszcze spowodowały, że powstała powódź błyskawiczna. Ulice zmieniły się tam w rwące potoki. Alerty meteorologiczne przed powodzią wydała tam amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (National Weather Service). Alarmy obowiązywały też w hrabstwach Taylor, Callahan, Jones i Shackelford.
Ulewy i burze
Około godziny 7.15 w środę radary pogodowe w mieście Abilene odnotowały opady deszczu o sumie 25-50 litrów wody na metr kwadratowy. W ciągu kolejnych kilku godzin spadło dodatkowo 76 l/mkw. - podała NWS.
- Gwałtowne burze będą występować od Teksasu aż po północny wschód Stanów Zjednoczonych - powiedział meteorolog CNN Chad Myers. Dodał, że burze z opadami gradu mogą wystąpić też w nocy ze środy na czwartek.
Według Centrum Prognozowania Burz (Storm Prediction Center) podczas gwałtownych zjawisk może spaść nawet 100 l/mkw. System burzowy prawdopodobnie przesunie się w kierunku stanów Oklahoma, Arkansas, Missouri, Illinois oraz Kentucky. - Towarzyszący burzom silny wiatr i grad może powodować szkody materialne. Mogą również wystąpić tornada - przekazało SPC.
Autor: anw / Źródło: ENEX, CNN