Po tym, jak w ubiegłym tygodniu holenderskie wybrzeże nawiedził silny sztorm, wiele fok ucierpiało. Kilkaset osłabionych zwierząt znalazło schronienie i dochodzi do siebie w "foczym centrum" w mieście Pieterburen.
Zwierzęta trafiły pod opiekę specjalistów z Centrum Rehabilitacji i Badań nad Fokami (Seal Rehabilitation and Research Centre) w Pieterburen po tym, jak holenderskie wybrzeże nawiedził sztorm. Wichura i wysokie fale zatopiły wydmy, na których ukrywały się foki. Zwierzęta, mocno osłabione, zostały przewiezione z plaży do schroniska.
360 zadbanych fok
W ośrodku przebywa zazwyczaj nie więcej niż 80 zwierzat, jednak dla ofiar sztormu zrobiono wyjątek. Teraz kuruje się ich tam aż 360. Foki, przede wszystkim młode odłączone od matek, mieszkają w namiocie pełnym wanien i małych basenów. Pracownicy Centrum dbają, żeby miały pełne brzuchy, podają leki i cierpliwie czekają, aż będą mogli wypuścić je na wolność.
Autor: map/ms / Źródło: PAP, APTN