W ostatnich dniach Słońce stało się aktywne. W okresie od 1 do 3 kwietnia wyrzucało masę i utworzyły się na nim trzy dość silne rozbłyski.
Pierwszy z nich osiągnął swoje maksimum 2 kwietnia o godz. 4.02 czasu EDT (wschodniego), czyli 1 kwietnia o godz. 22 czasu polskiego, a pozostałe dwa - 2 kwietnia o godz. 16.33 EDT (godz. 10.33 czasu polskiego) i 3 kwietnia o godz. 10.29 (godz. 4.29 czasu polskiego).
Wzmożoną aktywność naszej dziennej gwiazdy uchwycił satelita SDO (ang. Solar Dynamics Observatory), nieustannie badający dynamikę Słońca. Udało mu się zarejestrować wszystkie rozbłyski na każdym z trzech wykonanych zdjęć.
Coraz silniejsze
Pierwsze ze zjawisk, które wystąpiły w kwietniu, zostało sklasyfikowane jako rozbłysk o sile M5.3, drugi - M5.7, a trzeci - M5.8. Rozbłyski klasy M stanowią jedną dziesiątą najsilniejszych wybuchów oznaczanych symbolem "X". Liczba za literą informuje o intensywności zjawiska. Przykładowo rozbłysk M2 jest dwukrotnie silniejszy od M1, a M3 - trzykrotnie silniejszy od M1.
Rozbłyski słoneczne to potężne wyrzuty masy i promieniowania. Szkodliwe promieniowanie nie jest w stanie przejść przez ziemską atmosferę, by mieć bezpośredni wpływ na ludzi. Bywa ono jednak na tyle silne, że docierając do odpowiedniej warstwy atmosfery, zakłóca komunikację i sygnał GPS.
Autor: zupi/map / Źródło: NASA