Włoską Toskanię nawiedziło trzęsienie ziemi. Wstrząs odczuwalny był we Florencji. Nie ma doniesień o zniszczeniach i rannych.
W poniedziałek około godziny 3.30 doszło do trzęsienia ziemi niedaleko Florencji. Jak podała Amerykańska Służba Geologiczna (USGS), podziemny wstrząs miał magnitudę 4,8. Epicentrum znajdowało się w rejonie miejscowości Scarperia i San Piero w krainie Mugello w Toskanii. Hipocentrum było na głębokości 10 kilometrów.
Wstrząsy odczuwalne we Florencji
Miejscowe służby poinformowały, że nikt nie ucierpiał, a straty to niegroźne pęknięcia ścian i murów. W wielu miasteczkach ludzie wybiegli na ulice i wiele godzin spędzili w samochodach, bojąc się wrócić do domów.
Wstrząs odczuwalny był także w samej Florencji. Z powodu konieczności przeprowadzenia kontroli na ponad dwie godziny wstrzymano wokół tego miasta ruch pociągów dużych prędkości. W kilkunastu miejscowościach w Toskanii zamknięte są w poniedziałek szkoły, wszędzie tam sprawdzany jest stan budynków. Ministerstwo Kultury Włoch ogłosiło, że skontrolowany zostanie stan techniczny wszystkich zabytków w rejonie, gdzie doszło do trzęsienia ziemi.
Autor: anw/rp / Źródło: PAP, USGS, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock