Pogoda dała się we znaki mieszkańcom stanu Tennessee. We wtorek z nieba, oprócz deszczu, spadały lodowe kule o średnicy 4 cm. Skalę zjawiska pokazuje film nakręcony przez Kelly Champagne w Pigeon Forge.
Jak informują lokalne media, we wschodniej części stanu Tennessee we wtorek 2 czerwca szalała potężna burza. Wyładowania atmosferyczne przyniosły m.in. obfite opady deszczu i silny wiatr. Dodatkowo sypnęło gradem. W niektórych regionach lodowe kule miały średnicę 4 centymetrów.
Intensywne zjawiska meteorologiczne spowodowały uszkodzenia samochodów i przerwy w dostawie prądu. W niektórych miejscach silny wiatr zniszczył linie energetyczne. Najtrudniejsza sytuacja była m.in. w hrabstwie Sevier, Knox i Blount. Tam w kilka minut krajobraz zmienił się w bardziej zimowy. Ulice zrobiły się białe.
To właśnie z hrabstwa Sevier, a dokładnie z kurortu górskiego Pigeon Forge, pochodzi film, na którym widać, jak intensywnie padał grad.
Autor: PW/map / Źródło: http://wate.com/