Zagrożenie pożarowe w lasach w wielu częściach kraju rośnie. Jak podaje Instytut Badawczy Leśnictwa, najgorsza sytuacja występuje na północy Polski.
Z danych Instytutu Badawczego Leśnictwa wynika, że najwyższy stopień zagrożenia obowiązuje w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, lubuskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim, śląskim, podlaskim, a także na północy mazowieckiego i wielkopolskiego.
Według mapy opublikowanej w niedzielę na stronie Instytutu Badawczego Leśnictwa, na pozostałym obszarze kraju zagrożenie pożarowe określane jest jako średnie, a w kilku regionach małe. Najniższy stopień ostrzeżeń obowiązuje w Małopolsce, na Opolszczyźnie i Śląsku oraz na południu województwa dolnośląskiego.
Czy czeka nas poprawa?
Wysokie zagrożenie pożarowe w lasach wynika z panującej w kraju suszy. Instytut apeluje o zachowanie wzmożonej ostrożności podczas przebywania w lesie, jak i w czasie przejazdów przez tereny leśne, a także w ich sąsiedztwie.
Czy zapowiadane na kolejne dni opady, związane z załamaniem pogody w Polsce, przyniosą poprawę sytuacji w lasach? Jak poinformował w komunikacie Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, prognozowany opad będzie miał wpływ na zmniejszenie zagrożenia pożarowego w lasach, zwłaszcza na północnym wschodzie kraju oraz chwilowo poprawi zasoby wilgoci w glebie.
Przygotowywanie prognoz
Codzienne prognozy zagrożenia pożarowego w lasach opracowuje Laboratorium Ochrony Przeciwpożarowej Lasu Instytutu Badawczego Leśnictwa. Prognoza zagrożenia pożarowego jest wykonywana w 42 strefach prognostycznych, na podstawie pomiarów wilgotności ściółki sosnowej, wilgotności względnej powietrza oraz opadów i określa możliwość wystąpienia pożaru w dniu jej wykonania.
Pomiary meteorologiczne prowadzone są dwa razy dziennie w kilku miejscach każdej ze stref. Prognozy są sporządzane przez Lasy Państwowe w okresie zagrożenia pożarowego - od 1 marca do 30 września.
Autor: dd / Źródło: PAP, IMGW
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/IBL