Spotkanie planet i Księżyca. Po deszczu gwiazd nadchodzi koniunkcja

Na zdjęciu koniunkcja Księżyca i Jowisza
Na zdjęciu koniunkcja Księżyca i Jowisza
Dzisiejszej nocy miłośnicy astronomii będą mogli cieszyć się pięknym widokiem. W środę nad ranem dojdzie do koniunkcji Marsa, Jowisza i Księżyca. Przeczytasz o tym w naszym cotygodniowym przewodniku po niebie.

O ciekawych zjawiskach na nocnym niebie w najbliższym tygodniu portalowi tvnmeteo.pl opowiada Janusz Wiland, prezes Oddziału Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii w Warszawie i autor strony Astrojawil.

W środę koniunkcja
W środę koniunkcja

- O godzinie 3 nad ranem będzie okazja zobaczyć bardzo wąski sierp Księżyca i z prawej strony na czerwono świecącą planetę Mars – mówi Janusz Wiland. Ciekawy układ ciał niebieskich może być trudny do obserwowania, bo Słońce będzie już tylko 8 stopni pod horyzontem i zacznie się powoli robić jasno.

Łatwiej będzie wypatrzeć na niebie Jowisza – będzie jaśniejszy niż Mars, widoczny 30 stopni bardziej na południe i 10 stopni wyżej niż Księżyc – dodaje Wiland. Koniunkcję można zobaczyć na poniższej ilustracji.

Dobra informacja dla fanów Czerwonej Planety - obecnie Mars oddala się od Słońca i będzie coraz lepiej widoczny nad ranem.

Spadające gwiazdy w letnie noce

Nad polskim niebem przechodzi rój Bootydów, gwarantujący widok spadających gwiazd. - Obserwujemy je od 26 czerwca do 2 lipca ze spodziewanym maksimum 27 czerwca – mówi Janusz Wiland.

Możemy zobaczyć je po zachodniej stronie nieba. - Meteory te wybiegają z północnej części gwiazdozbioru Wolarza. Najjaśniejszą jego gwiazdę, zwaną Arkturem, łatwo odnajdziemy przedłużając łukiem dyszel Wielkiego Wozu – opisuje astronom.

Jeśli fotografujecie zjawiska na nocnym niebie, prześlijcie je na Kontakt Meteo! Z pewnością pokażemy je na naszej stronie!

Deszcz spadających gwiazd nad Polską
Deszcz spadających gwiazd nad Polską

Słońce zniknie nad Antarktydą W piątek atrakcji na niebie nie zabraknie również w ciągu dnia. 1 lipca dojdzie do zaćmienia Słońca. - Niestety będzie ono widoczne tylko jako częściowe na południowej półkuli z małego skrawka Antarktydy – informuje Janusz Wiland.

Autor: //ms, ŁUD / Źródło: tvnmeteo.pl

Czytaj także: