Na południu Niemiec mocno śnieżyło. Najtrudniejsza sytuacja panowała w landzie Badenia-Wirtembergia.
Kolizja raz na minutę
Przez śnieg w mieście Ravensburg, o poranku, tworzyły się długie korki. Tamtejsza policja średnio raz na minutę otrzymywała informacje o kolizjach. W St. Peter, innej miejscowości Badenii-Wirtembergii, śniegu napadało tyle, że lokalni mieszkańcy musieli sięgać po łopaty, by usunąć zaspy, w skrajnych przypadkach uniemożliwiające wręcz wyjście z domu.
Bez łopat nie mogli obejść się także kierowcy ciężarówek przejeżdżający przez miejscowość Breitnau. Za ich pomocą torowali sobie drogę. Z Friedrichshafen dochodziły z kolei doniesienia o samochodach, które wpadały w poślizg i lądowały w rowach. W mieście Ulm, na skutek wypadków samochodowych, cztery osoby zostały powaznie ranne. Wśród nich znalazło się dziecko.
Niemcy środkowe też pod śniegiem
Zasypało także Niemcy środkowe. Po Schierke, miejscowości położonej w landzie Saksonia Anhalt, jeździły pługi śnieżne.
Autor: map/mj / Źródło: PAP/EPA, tvnmeteo.pl