W niedzielę wieczorem zaczął padać deszcz i zamarzał na chodnikach i drogach. O poranku w wielu regionach wschodniej Polski nawierzchnia zamieniła się w taflę lodu, utrudniając między innymi komunikację publiczną. Przewoźnik Koleje Mazowieckie poinformował po 23, że z powodu gołoledzi autobusy zastępcze mogą kursować z godzinnym opóźnieniem.
W kilku miejscach kraju obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przed marznącymi opadami deszczu. Utrzymają się nawet do godziny 10.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia
W całym woj. podlaskim mają występować miejscami marznące opady deszczu lub mżawki, powodujących gołoledź. Ostrzeżenie obowiązuje do godz. 10.
Marznące opady będą też zagrożeniem w woj. lubelskim do godziny 10.
Ostrzeżenia przed marznącymi opadami obowiązują też w woj. warmińsko-mazurskim, z wyjątkiem powiatów: braniewskiego, elbląskiego, Elbląga, ostródzkiego, iławskiego, nowomiejskiego oraz działdowskiego. Alert wygaśnie w poniedziałek o godzinie 10.
Marznących opadów wystrzegać muszą się też mieszkańcy woj. mazowieckiego, w powiatach: ostrowskim, węgrowskim, sokołowskim, łosickim, siedleckim i w Siedlach. Alerty obowiązują do godziny 10 w poniedziałek.
Czym jest ostrzeżenie pierwszego stopnia?
Jak podaje IMGW, ostrzeżenie pierwszego stopnia przewiduje "warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne. Spodziewaj się utrudnień wynikających z prowadzenia działań w obszarze występowania zagrożenia, w tym opóźnień spowodowanych utrudnieniami w ruchu drogowym, zakłóceń w przebiegu imprez plenerowych lub możliwość ich odwołania. Zalecana jest ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej."
Autor: ao/rp / Źródło: tvnmeteo.pl, IMGW
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock