Rekordowa liczba waleni południowych pojawiła się u wybrzeży Argentyny. Tylu osobników nie naliczono od 46 lat.
Walenie przypłynęły w okolice plaży El Doradillo nad Zatoką Nuevo, w bliskiej okolicy półwyspu Valdes. Jak podaje Instytut Ochrony Wielorybów (El Instituto de Conservación de Ballenas), przyrodnicy naliczyli co najmniej 788 waleni południowych - to najwięcej od rozpoczęcia pomiarów w 1971 roku. Wśród nich było około 300 młodych urodzonych w tym roku.
Zwierzęta co roku przypływają tam z okolic Antarktydy w trakcie okresu godowego z uwagi na szczególny mikroklimat tego regionu - w pobliżu jego dwóch zatok zima jest znacznie mniej sroga niż na północnych wodach.
Turyści chętnie odwiedzają to miejsce w sezonie od czerwca do grudnia, gdy okoliczne wody roją się od wielorybów. Na terenie zatoki działa sześć przedsiębiorstw, które umożliwiają turystom obserwację tych majestatycznych kolosów.
Unikatowy rejon objęty specjalną ochroną
- W Argentynie prowadzi się liczne działania na rzecz ochrony tych zwierząt, dzięki czemu tworzy się harmonia między środowiskami ludzi i wielorybów - powiedział Roberto Bubas ze straży ochrony przyrody.
El Doradillo jest jednym z nielicznych miejsc na Ziemi, skąd z poziomu plaży można obserwować wieloryby.
- Razem ze wzrostem populacji wielorybów, które co roku przypływają w te okolice, rośnie liczba turystów - mówił Bubas.
Półwysep Valdes słynie z występujących tam morskich zwierząt - pingwinów magellańskich, lwów i słoni morskich oraz wielu więcej. W okolicznych wodach pływają liczne wieloryby - niektóre z dorosłych osobników mogą ważyć do 60 ton i mieć do 18 metrów długości.
W 1999 Valdés został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, a w 2014 utworzono tu rezerwat biosfery.
Autor: ao/map / Źródło: APTN, chicagotribune.com