Bliźniacze satelity Galileo są już na orbicie. Wczoraj wieczorem wyniosła je w przestrzeń kosmiczną rosyjska rakieta Sojuz. W ten sposób powoli kończy się dominacja USA w zakresie nawigacji satelitarnej. Europa buduje własny system alternatywny dla GPS.
Sojuz z bliźniaczymi satelitami na pokładzie wystartował z Gujany Francuskiej o godzinie 20:15 naszego czasu. Po trzech godzinach i 44 minutach Galileo oddzieliły się od rakiety i zostały umieszczone na orbicie, dołączając do krążących tam od 2011 r. pozostałych dwóch satelitów.
Euro GPS
W ten sposób krok po kroku, aż do 2020 r. Europa będzie budowała własną sieć nawigacji satelitarnej, by uniezależnić się od dotychczasowej dominacji Globalnego Systemu Pozycjonowania (GPS) kontrolowanego przez amerykański rząd.
System ma też zapewnić autonomię od rosyjskiej sieci GLONASS i systemu opracowywanego przez Chiny.
Koszt rośnie
Europejskie satelity pozycjonujące zapewnią dokładną nawigację statkom, samolotom, ciężarówkom i samochodom prywatnym. Będą również szeroko wykorzystywane przez wojska krajów Unii Europejskiej.
Najnowsze szacunki mówią, że łączny koszt przedsięwzięcia to ponad 20 mld euro (poprzednie mówiły o ledwo 6 mld). W skład sieci ma wejść łącznie 30 satelitów, których umieszczanie na orbicie ziemskiej powinno zakończyć się w 2020.
Autor: mm/ŁUD / Źródło: Reuters, PAP/EPA