Rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych ostrzegło obywateli, że w najbliższych dniach będzie niezwykle zimno. 30-stopniowe mrozy są oczekiwane w wielu regionach kraju, w tym w środkowej Rosji.
- Napływ mas powietrza arktycznego znad Morza Karskiego spowoduje nadzwyczajny spadek temperatur w europejskiej części Rosji - poinformował resort.
Ostrzeżenie dla 51 regionów
- Rano i wieczorem temperatura może spaść do -30 stopni Celsjusza - napisano w komunikacie, dodając, że może to dotyczyć 51 regionów "Rosji środkowej, południowej, Uralu, części północno-zachodniej i Powołża".
Ministerstwo zaznaczyło, że tak znaczne spadki temperatury mogą doprowadzić do wielu nieprzewidzianych sytuacji, w tym awarii w dostawach prądu z powodu uszkodzenia czy przeciążenia sieci, pożarów w domach, gdzie są piece oraz uszkodzeń sieci gazowej.
Zapewniono, że w celu zapobieżenia wypadkom czy złagodzenia ich następstw w okresie wyjątkowo niskich temperatur w stan gotowości postawiono wszystkie służby operacyjne Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych i innych resortów.
Do rekordu na szczęście daleko
Zimne powietrze znad Rosji dotrze także do Polski. Meteorolodzy przewidują, że w najbliższych dniach temperatura w nocy również może spaść do -30 st. C.
Dotychczasowy rekord zimna w Europie padł w 1978 r. W rosyjskim miasteczku Ust-Szangor termometry pokazały -58 st. C.
Autor: ls/ms / Źródło: PAP, tvnmeteo.pl, Wikipedia