Rośnie poziom Wisły. Zagrożona dzielnica Płocka

Wody w rzekach przybywa
W okolicach Płocka zagrożenie powodziowe (TVN24)
Wzrasta poziom Wisły w okolicach Płocka. W samym mieście podtopieniem zagrożona jest dzielnica Borowiczki. Podjęto działania, by wylewająca woda nie okazała się tam niebezpieczna.

Jak poinformowała rzeczniczka starostwa płockiego Dagmara Kobla-Antczak, w niedzielę rano poziom Wisły w Kępie Polskiej osiągnął 482 cm. To 32 cm ponad stan alarmowy. W Wyszogrodzie odnotowano 536 cm, czyli 36 cm powyżej stanu ostrzegawczego. Przybór rzeki spowodowany jest spływaniem z jej górnego biegu wód roztopowych.

W siedmiu gminach powiatu płockiego - Wyszogród, Gąbin, Słupno, Słubice, Bodzanów, Nowy Duninów, Mała Wieś - od sobotniego wieczora obowiązuje do odwołania alarm przeciwpowodziowy. Co godzinę przybywa tam bowiem około 1 cm wody.

Zagrożona jedna z dzielnic Płocka

W Płocku, w związku z przyborem Wisły i przekroczeniem w sobotę wieczorem stanu ostrzegawczego, w najniżej położonej dzielnicy miasta, a więc w Borowiczkach, ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe.

Wydział zarządzania kryzysowego płockiego Urzędu Miasta zobowiązał mieszkańców i pracodawców do zabezpieczenia przed zatopieniem lub usunięcia ze stref bezpośredniego i potencjalnego zagrożenia powodzią substancji zagrażających środowisku.

Jak poinformował dyżurny miejskiego wydziału zarządzania kryzysowego, w niedzielę rano w Borowiczkach poziom Wisły przekraczał stan ostrzegawczy o 8 cm, a tempo przyboru rzeki wynosiło tam 1 cm na godzinę.

Aktualna sytuacja hydrologiczna

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w niedzielę rano trzy ostrzeżenia hydrologiczne 3. stopnia. Wynika z nich, że stany alarmowe mogą zostać przekroczone na terenie województw: dolnośląskiego, mazowieckiego i podlaskiego. Ponadto obowiązuje dziewięć ostrzeżeń hydrologicznych 2. stopnia. Przekroczenie stanów ostrzegawczych - a lokalnie i alarmowych - jest mozliwe na terenie województw: pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, lubuskiego, lubelskiego, opolskiego, śląskiego i podkarpackiego.

W niedzielę odnotowano przekroczenie stanu alarmowego w woj.: dolnośląskim - na rzece Odra w Ścinawie, na rzece Widawa w miejscowości Zbytowa, na rzece Barycz w miejscowościach Łąki i Osetno, na rzece Sąsiecznica w Kanclerzowicach, na rzece Orla w Korzeńsku oraz na rzece Bóbr w Pilchowicach i Dąbrowie Bolesławieckiej; lubelskim - na Wieprzu w Krasnymstawie, na Bugu w miejscowościach Kryłów, Strzyżów, Dorohusk i Włodawa oraz na rzece Krzna w Malowej Górze; lubuskim - na rzece Czerna Wielka w miejscowości Żagań; łódzkim - na rzece Pilica w Sulejowie, na rzece Luciąża w Kłudzicach, na rzece Grabia w miejscowości Łask i na Prośnie w Mirkowie; mazowieckim - na rzece Wisła w miejscowości Kępa Polska, na rzece Pilica w Białobrzegach, na rzece Liwiec w miejscowości Zaliwie-Piegawki i na rzece Wkra w miejscowości Borkowo; podlaskim - na rzece Nurzec w miejscowości Brańsk; świętokrzyskim - na rzece Koprzywianka w Koprzywnicy oraz na rzece Kamienna w miejscowościach Bzin i Wąchock; warmińsko-mazurskim - na rzece Guber w miejscowości Prosna; wielkopolskim - na rzece Polska Woda w miejscowości Bogdaj.

Stan ostrzegawczy przekroczony został na 36 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Wisły, na 41 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Odry, na 2 stacjach wodowskazowych rzek Przymorza.

Nadal obowiązują alarmy i pogotowia przeciwpowodziowe wydane w piątek 12 kwietnia i podtrzymywane w sobotę 13 kwietnia.

Nie ma zagrożenia powodziowego

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji informuje, iż obecnie nie występuje zagrożenie powodziowe. Służby wojewodów, jak podaje MAC, na bieżąco monitorują sytuację na rzekach i zbiornikach retencyjnych na terenie całego kraju.

Autor: map/ja / Źródło: PAP

Czytaj także: