Wiele ptaków na zimę odlatuje do cieplejszych krajów. Zdarza się jednak, że z jakichś powodów zwierzęta nie opuszczają Polski i spędzają w niej mroźne miesiące. Taki los spotkał bąka zwyczajnego, który nie odleciał i zamieszkał w pomieszczeniu gospodarczym jednego z domów na zachodzie kraju.
Mieszkaniec miejscowości Brody (woj. lubuskie), odkrył w przydomowej komórce niecodziennego gościa. W szopie u mężczyzny zamieszkał bąk zwyczajny. To niezwykłe, że ptak został na zimę w Polsce, ponieważ zazwyczaj przedstawiciele tego gatunku migrują na chłodne miesiące w cieplejsze części świata.
Akcja ratunkowa
Mężczyzna, gdy tylko znalazł zwierzę, poinformował o tym leśników z Ośrodka Edukacji Przyrodniczo-Leśnej w Jeziorach Wysokich, znajdującego się na terenie Nadleśnictwa Lubsko (Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Zielonej Górze). Po otrzymaniu zgłoszenia specjalista ds. edukacji przyrodniczo-leśnej oraz kierownik ośrodka, Paweł Mrowiński, zawiózł ptaka do Ośrodka Rehabilitacji dla Zwierząt Dziko Żyjących w Kisielinie niedaleko Zielonej Góry.
Weterynarz stwierdził, że bąk nie był ranny i nie miał żadnych złamań, jednak był bardzo wychudzony. Wszystko przez zimową pogodę i siarczysty mróz, który skuł pobliskie jeziora lodem i uniemożliwił zwierzęciu zdobywanie pożywienia (ryb i płazów).
Najczęściej odlatuje
W Polsce bąki zwyczajne rzadko zostają na zimę. Chłodne miesiące spędzają głównie na południu Eurazji i w Afryce. Gatunek ten jest osiadły jedynie w Europie Zachodniej i Południowej.
Bąk zwyczajny (Botaurus stellaris) to bardzo rzadki, duży ptak z rodziny czaplowatych. W Polsce podlega ścisłej ochronie gatunkowej, jednak jego populacja jest zagrożona przez meliorację rozlewisk i regulację rzek na obszarach lęgowych, a także niszczenie trzcinowisk, które ptaki często zamieszkują.
W razie zagrożenia udaje trzcinę
Ze względu na skryty tryb życia i maskujące barwy ptaka w naturalnym środowisku jest bardzo trudno zobaczyć. Zaniepokojony bąk unosi pionowo długi dziób, upodobniając się do trzciny. W ten sposób siedzi też na filmie.
Niezwykłe umiejscowienie oczu umożliwia mu obserwację otoczenia nawet z tej pozycji. Bąk żyje w gęstych trzcinowiskach wokół jezior i stawów. Poluje, głównie nocą, na małe ryby, płazy i wodne bezkręgowce. Głos tego zwierzęcia jest jeszcze bardziej niezwykły niż jego wygląd: jest niski, przypomina odgłos dmuchania w pustą butelkę i niesie się na znaczną odległość.
Autor: zupi/aw / Źródło: Lasy Państwowe