Tureckie wojsko udostępniło nagranie z akcji ratunkowej suczki ze szczeniętami, uwięzionych w jednym z regionów na południu kraju, gdzie szaleją pożary lasów. Gdyby nie pomoc żołnierzy, zwierzęta mogłyby nie przeżyć.
Tureccy żołnierze wyciągnęli w poniedziałek wieczorem suczkę i jej szczeniaki z podwórka domu, który został uszkodzony w wyniku szalejących pożarów w rejonie prowincji Mugla na południu kraju.
Pies był przykuty łańcuchem do ziemi i nie mógł się uwolnić. Na nagraniu, które udostępniło wojsko widać, jak żołnierze wyciągają jednego ze szczeniaków uwięzionego między skałami.
Przedstawiciele wojska przekazali, że zwierzęta zabrano do weterynarza.
Pożary w Turcji. Prawie wszystkie są pod kontrolą
W Turcji wszystkie z wyjątkiem trzech pożarów lasów na południowym zachodzie są pod kontrolą. Kontynuowane są działania z ziemi i powietrza w okręgach Milas i Koycegiz w prowincji Mugla oraz w Bozdogan w prowincji Aydin na południowym zachodzie - powiadomił w poniedziałek minister rolnictwa i leśnictwa Bekir Pakdemirli, cytowany przez agencję Anatolia.
- W 53 prowincjach mamy do czynienia z 270 pożarami lasów, ale 267 jest pod kontrolą - zakomunikował minister po spotkaniu koordynacyjnym straży pożarnej.
Strażacy walczyli z pożarami 13 dni. Szkody poniesione przez 7735 rolników stwierdzono w dziewięciu prowincjach, 26 okręgach i 180 wioskach w Turcji.
- Około 4500 uli zostało zdziesiątkowanych przez dzikie pożary w Mugli - dodał minister.
Tureckie władze szacują straty po pożarach
Wcześniej w poniedziałek minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu, pochodzący z rozległej prowincji Antalya na południu, powiedział, że 59 okręgów i 3231 budynków ucierpiało tam w wyniku pożarów. Służby do spraw zarządzania skutkami katastrof i sytuacji kryzysowych wysłały 400 tymczasowych kontenerów mieszkalnych do regionu.
Hodowcy zwierząt stracili 11 milionów lirów tureckich (1,27 milionów dolarów amerykańskich), a straty zostaną zrekompensowane w naturze lub gotówce, w zależności od wyboru ludzi. Podczas ponad 19 tysięcy lotów samoloty zrzuciły 75 tysięcy ton wody na pożary lasów w Mugli i Antalyi od 29 lipca do 7 sierpnia. Według oficjalnych danych co najmniej osiem osób zginęło od momentu wybuchu pożarów w południowej i południowo-zachodniej Turcji 28 lipca - podaje Anatolia.
Autor: dd / Źródło: PAP, Reuters