Portugalskie służby meteorologiczne podały, że ponad połowę kraju wyniszcza niezwykle ostra ostra susza, która pustoszy lokalne uprawy winorośli i hodowle zwierząt.
Tylko 2,2 mm deszczu
Gleba w całym kraju pozostaje całkowicie sucha od początku roku. W ciągu ostatnich 80 lat średni poziom opadów w lutym wynosił do 10 cm. W tym roku spadło tylko 2,2 mm wody.
Sytuacja w reszcie kraju nie jest lepsza - pozostałe tereny również są wysuszone ponad miarę. Na szybka poprawę nie ma co liczyć. Prognozy lokalnych ekspertów nie przewidują opadów w kraju do końca marca.
Straty w uprawach i winnicachW Portugalii, która jest czwartym światowym producentem wina gronowego, znajduje się 360 tys. ha winnic. Ich właściciele już skarżą się na spadek produkcji spowodowany susząSusza wpłynęła także na uprawy zbóż, pomidorów i oliwek. Rolnicy spodziewają się minimalnych zbiorów. Jeśli susza jeszcze się zaostrzy, zagrożone będą także zwierzęta hodowlane. Z powodu małej ilości dostępnych pastwisk bydło może zacząć cierpieć głód.
Liczą na 100 mln euro z Unii
Portugalskie władze zwróciły się do Unii Europejskiej o przyspieszenie wypłaty ponad 100 mln euro pomocy, przyznanej na złagodzenie skutków suszy w rolnictwie.
Według minister rolnictwa Assunção Cristas, powodowane suszą straty w rolnictwie w połączeniu z europejskim kryzysem finansowym sprawiają, że jakość życia Portugalczyków pogarsza się z dnia na dzień. Rząd w Lizbonie ma nadzieję, że pomoc z UE nadejdzie już w kwietniu.
Autor: js/mj / Źródło: APTN