Nurkując w wodach Morza Śródziemnego można podziwiać niezwykłe widoki. Czasami zdarzy się również trafić na... samogłowa, czyli największą rybę kostnoszkieletową na świecie. Pewnemu mężczyźnie udało się spotkać zwierzę, a nawet nagrać film z jego udziałem.
Pod koniec sierpnia Erik van der Goot postanowił zanurkować u wybrzeży wyspy Gozo (drugiej co do wielkości wyspy archipelagu Wysp Maltańskich). Nie spodziewał, że zaraz po tym, jak opuści łódź, spotka sporych rozmiarów samogłowa.
Spotkanie z "morskim potworem"
Mężczyzna nie ukrywał zaskoczenia ze spotkania z - jak sam później stwierdził - "morskim potworem". Mimo tego, udało mu się nakręcić film z udziałem ryby o imponujących rozmiarach. Później materiał udostępnił w internecie, by mógł go podziwiać cały świat. Publikując film zaznaczył, że "takie wydarzenie zdarza się tylko raz w życiu" - Naprawdę robi wrażenie - dodał.
Największe na świecie
Samogłowy są najprawdopodobniej jednymi z największych ryb kostnoszkieletowych na świecie. Zamieszkują ciepłe wody mórz i oceanów. Charakterystyczną cechą tych zwierząt jest silnie spłaszczone ciało, które pokrywa gruba warstwa skóry. Często pływają na boku, a w ich menu znaleźć można m.in. kalmary, larwy węgorzy oraz meduzy.
Autor: kt/aw / Źródło: www.directmatin.fr, www.maltatoday.com.mt, STORYFUL/x-news