Płoną lasy Katalonii. Pożary rozprzestrzenia wiatr o prędkości przekraczającej 100 km/h

Katalońskie miasto Girona walczy z pożarami lasów. Ponad 200 osób zostało ewakuowanych z zagrożonych terenów. Walkę z ogniem utrudnia wiatr, wiejący z prędkością 100 km/h.

Jak podają władze, ogień strawił dotychczas 40 ha obszarów leśnych i pól uprawnych. Ogień odciął od świata cztery miejscowości. Jego rozprzestrzenianiu się sprzyja wiatr, wiejący z prędkością ponad 100 km/h.

"Wszystko tutaj spłonęło"

- W pożarze straciliśmy dwie szopy, mieliśmy w niej psy. Kiedy zobaczyliśmy płomienie, uwolniliśmy je i wybiegliśmy na pole. Pojawił się wiatr i wszystko spłonęło. Jest ciężko, bo jesteśmy zmęczeni i nie wiemy co robić - mówiła w rozmowie z reporterami jedna z mieszkanek Girony.

Inny mieszkaniec powiedział, że mimo zagrożenia, został na miejscu. - Nie wyjechałem. Zostałem tutaj ze strażakami, z wiadrem wody - mówił. - Wszystko tutaj spłonęło. Domy stały stąd aż tam. Trudno to teraz wyjaśnić.

Autor: pk/mj / Źródło: ENEX

Czytaj także: