Mapowanie ludzkiego genomu, transformacyjna sztuczna inteligencja lub badania nad genami powodującymi raka - to tylko niektóre z odkryć, które nadal nie otrzymały Nagrody Nobla. Z okazji trwającego Tygodnia Noblowskiego amerykańska stacja CNN przedstawiła subiektywną listę pięciu przełomów w nauce godnych tego prestiżowego wyróżnienia.
Od poniedziałku trwa jedno z najważniejszych wydarzeń w świecie nauki, czyli tzw. Tydzień Noblowski. Od 7 do 14 października poznamy laureatów Nagrody Nobla w dziedzinach: fizjologii lub medycyny, fizyki, chemii oraz literatury. Przyznana zostanie także Pokojowa Nagroda Nobla oraz Nagroda Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Pierwszymi tegorocznymi laureatami zostali Victor Ambros i Gary Ruvkun, którzy otrzymali Nobla w dziedzinie medycyny lub fizjologii. Naukowcy zostali wyróżnieni za odkrycie mikroRNA i jego roli w potranskrypcyjnej regulacji genów.
Z okazji Tygodnia Noblowskiego amerykańska stacja CNN przedstawiła swoją listę pięciu odkryć zasługujących na to prestiżowe wyróżnienie.
Pierwszy ludzki genom
Badanie rozpoczęte w 1990 roku a ukończone w 2003 roku jest często wymieniane jako jeden z faworytów do Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny. Human Genome Project miał na celu poznanie sekwencji wszystkich komplementarnych par zasad tworzących ludzki genom.
Dzięki pracy międzynarodowego konsorcjum złożonego z tysięcy badaczy ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Japonii i Chin nastąpił postęp w badaniu nukleotydów zawartych w żywych organizmach, a także rozwój w takich dziedzinach, jak biologia czy medycyna.
Jak opisuje CNN, jednym z powodów, dla których projekt ten mógł nie otrzymać Nagrody Nobla, jest ogromna liczba osób zaangażowanych w to osiągnięcie.
Zgodnie z zasadami ustalonymi przez Nobla w jego testamencie z 1895 r. nagrody mogą zostać przyznane maksymalnie trzem osobom na raz.
"Stanowi to coraz większe wyzwanie, biorąc pod uwagę zespołowy charakter wielu badań naukowych" - opisuje amerykańska stacja.
Rewolucja w leczeniu otyłości
Svetlana Mojsov, dr Joel Habener i Lotte Bjerre Knudsen - tych troje naukowców odpowiada za jeden z przełomów w leczeniu otyłości na świecie. Opracowany przez nich lek o nazwie semaglutyd okazał się niezwykle skuteczny w walce z nadwagą, a także powiązanymi z nią schorzeniami, jak np. cukrzyca typu 2 czy choroba wieńcowa.
To odkrycie zostało wyróżnione Nagrodą Laskera-DeBakeya za badania kliniczne i medyczne w 2024 roku, które często jest wyznacznikiem tego, kto zdobędzie Nagrodę Nobla.
Według statystyk prawie 900 milionów osób na świecie zmaga się z otyłością. Tylko w Stanach Zjednoczonych ten problem dotyka 40 procent dorosłych.
Transformacyjna sztuczna inteligencja
Kolejnymi kandydatami, wymienianymi przez CNN, są Demis Hassabis i John Jumper, autorzy Alpha Fold - niesamowitego programu opartego na sztucznej inteligencji.
Jego działanie można porównać do wyszukiwarki Google w zakresie struktur białek. Alpha Fold zapewnia natychmiastowy dostęp do przewidywanych modeli białek, co przyspiesza postęp w biologii fundamentalnej i innych pokrewnych dziedzinach.
Od 2021 roku, kiedy ukazał się przełomowy artykuł dwójki naukowców ze spółki Deep Mind, był on cytowany ponad 13 tysięcy razy. Dla porównania spośród 61 milionów artykułów naukowych tylko około 500 cytowano ponad 10 tysięcy razy.
Zrozumienie mikrobiomu jelitowego
Mikrobiom jelitowy to ogół bakterii żyjących w ludzkim jelicie. Dzięki postępowi w sekwencjonowaniu genetycznym w ciągu ostatnich dwóch dekad naukowcy lepiej zrozumieli, co robią te drobnoustroje, jak komunikują się ze sobą i jak oddziałują na komórki ludzkie, zwłaszcza te w jelitach.
Pionierem wśród badań nad mikrobiomem jelitowym jest biolog dr Jeffrey Gordon, wybitny profesor Uniwersytetu Waszyngtońskiego w St. Louis imienia dr. Roberta J. Glasera. Kierował on między innymi pracami, które wykazały, że mikrobiom jelitowy odgrywa rolę w skutkach zdrowotnych niedożywienia, które dotyka prawie 200 milionów dzieci na całym świecie.
Geny powodujące raka
Mary-Claire King, profesor medycyny i nauk genomicznych na Wydziale Medycznym Uniwersytetu Waszyngtońskiego, przez 17 lat pracowała nad wykrywaniem i określaniem roli, jaką mutacja genu BRCA1 odgrywa w raku piersi i jajników. Co warto podkreślić, jej badania trwały, zanim powstała mapa ludzkiego genomu.
Jej odkrycie umożliwiło przeprowadzenie testów genetycznych, które mogą pomóc zidentyfikować kobiety o zwiększonym ryzyku zachorowania na raka piersi, a także określić działania, które należy podjąć, aby zmniejszyć to ryzyko, np. poprzez dodatkowe badania przesiewowe i zabiegi profilaktyczne.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock