Dlaczego tak się dzieje?
Środek łuku tęczy znajduje się zawsze w miejscu, gdzie przedłużone promienie słoneczne przechodziłyby przez oczy obserwatora. Kiedy znajdujemy się na powierzchni Ziemi ten punkt znajduje się poniżej horyzontu, a wtedy widziany przez nas łuk stanowi mniej niż pół okręgu.
Fotografowanie tęczy
Zjawisko uchwycone na filmie wywołane zostało przez wewnętrzne odbicie światła w kropelkach wody, unoszących się nad Wodospadem Niagara.
Utrwalenie go w jednym kadrze nie jest proste. Aby objąć cały łuk aparat musiałby posiadać kąt widzenia o wartości co najmniej 84 stopni.
Tęcza nie jest przedmiotem pojawiającym się na niebie, lecz jedynie zjawiskiem optycznym, polegającym na dotarciu rozproszonych promieni słonecznych do naszych oczu. Związane jest to nieodłącznie z położeniem obserwatora i słońca. W zależności od kąta pod jakim dociera do nas promień, widzimy inny kolor.
Świetlisty dysk
Na filmie można zaobserwować także inną charakterystyczną cechę tęczy - różnicę jasności na zewnątrz i we wnętrzu okręgu. Wyjaśnieniem tej zagadki jest kulista natura każdej pojedynczej kropli wody. Z tego powodu światło ulega załamaniu pod różnymi kątami, tworząc kolory, których zmieszanie powoduje powstanie jaśniejszego obszaru.
Można powiedzieć, że widziana przez nas tęcza jest świecącym dyskiem z siedmiobarwną krawędzią.
Autor: ab/mk / Źródło: apod.nasa.gov, atoptics.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: youtube.com/southlakemotors