"Oświetl Wybrzeże". Amerykanie uczcili pamięć ofiar huraganu Sandy


Mieszkańcy Wschodniego Wybrzeża symbolicznym zapaleniem światełek obchodzili we wtorek pierwszą rocznicę uformowania się Sandy. Ustawione w kształt serca lampki zapalono ku czci tych, którzy stracili życie w ubiegłym roku. 29 października uderzył huragan Sandy nazwany później "Frankenstormem". Doprowadził do śmierci łącznie ponad 250 osób i szkód szacowanych na ponad 65 mld dolarów.

W Staten Island (Nowy Jork) mieszkańcy w ramach akcji "Oświetl Wybrzeże" wypuścili na wodę zapalone świeczki. Uroczystości żałobne odbyły się także w Nowym Jorku i Brooklynie.

Od uderzenia huraganu we Wschodnie Wybrzeże USA minął już rok, ale nadal trwa usuwanie jego skutków. Wiele domów nie zostało jeszcze odbudowanych.

Sandy

Burza tropikalna Sandy narodziła się w poniedziałek 22 października na Morzu Karaibskim. Była tak silna, że zaledwie sześć godzin po tym jak powstała, otrzymała status burzy tropikalnej. W środę 24 października - na chwilę przed tym, jak cyklon znalazł się nad Jamajką - był już huraganem. Jako taki zdążył zahaczyć też o Kubę w czwartek 25 października i o Bahamy w piątek 26 października, gdzie pozostawił spore zniszczenia.

29 października uderzył we Wschodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie pozostawił po sobie ponad 250 ofiar śmiertelnych i kilkadziesiąt miliardów dolarów strat. Huragan Sandy nawet po tym jak odszedł, paraliżował północno-wschodnie stany USA.

Sandy od narodzin, po wizytę nad Wschodnim Wybrzeżem, aż do przemiany w słaby niż. Niezwykły satelitarny film poklatkowy (NASA)
Sandy od narodzin, po wizytę nad Wschodnim Wybrzeżem, aż do przemiany w słaby niż. Niezwykły satelitarny film poklatkowy (NASA)

Piątek: pierwsze ostrzeżenia

Tego dnia gubernatorzy stanów położonych na wschodnim wybrzeżu USA ogłosili ostrzeżenia przed atakiem huraganu Sandy, który miał być wyjątkowo silny. Od meteorologów otrzymał nawet przydomek "Frankenstorm", ponieważ według prognoz, trzy odrębne ogniska huraganu miały połączyć się w jeden gigantyczny wir.

Na długim odcinku wybrzeża od Karoliny Południowej i Północnej do Maine obowiązywał stan pogotowia. Proszono, żeby w czasie kataklizmu nie wychodzić z domu i jeździć samochodem tylko wtedy, kiedy jest to konieczne. Radzono też, by w czasie wyłączeń prądu nie używać świec ze względu na zagrożenie pożarem i trzymać się z daleka od luźnych przewodów trakcji elektrycznej.

Informacje o ewakuacjach

Nad ranem w sobotę 27 października huragan z powrotem stał się burzą tropikalną, jednak tylko kilka godzin zajęła mu ponowna przemiana w huragan. W niedzielę 28 października jako taki nadal szalał nad oceanem.

W weekend lokalne władze nadal ostrzegały mieszkańców Wschodniego Wybrzeża przed tym, co może się wydarzyć.

- Myślę, że poniedziałek i wtorek będą ciężkimi dniami - powiedział gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo i zapowiedział, że mieszkańcy szczególnie zagrożonych części metropolii mają być ewakuowani. Chodziło o około 375 tys. osób.

Problemy na lotniskach

Niedziela 28 października przyniosła także informacje o tym, że największe amerykańskie i europejskie linie lotnicze - American Airlines, British Arways, Air France, Lufthansa oraz Lot - odwołały wszystkie odloty i przyloty na lotniska w Nowym Jorku, Waszyngtonie, Baltimore, Bostonie i Filadelfii.

"Śmiejemy się Sandy prosto w nos"

O poranku w poniedziałek 29 października jeszcze niewielu Amerykanów brało sobie do serca ostrzeżenia władz. Tysiące mieszkańców Nowego Jorku spacerowało na zamkniętej dla pojazdów sześciopasmowej drodze szybkiego ruchu przebiegającej przez Manhattan. Niektórzy tańczyli nawet na asfalcie. - Śmiejemy się Sandy prosto w nos i po prostu tańczymy - mówiła młoda kobieta, która wyszła na sześciopasmówkę z córeczką.

Priorytet: ratowanie ludzkiego życia

Inaczej podszedł do sprawy prezydent Barack Obama, który w poniedziałek wrócił do Waszyngtonu, żeby osobiście nadzorować pracę służb odpowiedzialnych za walkę z żywiołem. Oświadczył, że nie troszczy się o swoją kampanię wyborczą i przyszłotygodniowe wybory prezydenckie. Obama zapewnił, że priorytetem jest "ratowanie ludzkiego życia".

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O REAKCJACH AMERYKAŃSKICH POLITYKÓW NA HURAGAN SANDY

W poniedziałkowe popołudnie warunki pogodowe na Wschodnim Wybrzeżu coraz bardziej się pogarszały, przez co nowojorskie ulice pustoszały. Na mieszkańcach metropolii, a także innych miast w nadatlantyckich stanach wrażenie robiły doniesienia o pierwszych zniszczeniach na Long Island i Coney Island.

Uderzenie

Cyklon Sandy uderzył we Wschodnie Wybrzeże w poniedziałkowy wieczór. - Żywioł znalazł się na południu stanu New Jersey, w okolicach Atlantic City - podało amerykańskie Narodowe Centrum Huraganów (National Hurricane Center).

Tuż przed tym jak Sandy dotarł do wybrzeży, NHC ogłosiło, że nie jest to już huragan lecz tzw. pogodowa bomba cyklonowa. Choć Sandy wciąż miała siłę huraganu, to nie posiadała cech burzy tropikalnej, ponieważ nie zasilało jej już ciepło oceanu

Prędkość wiatru w chwili uderzenia wynosiła 129 km/h.

Pierwsze ofiary

Wtorek 30 października przyniósł pierwsze informacje o ofiarach śmiertelnych i zniszczeniach spowodowanych przez żywioł, który nad ranem zdegradowano do rangi zimowego cyklonu.

W dzielnicy Nowego Jorku, Queens, drzewo spadło do dom i przygniotło 29-letniego mieszkańca. Także w hrabstwie Rockland drzewo przygniotło 56-letniego mężczyznę. Dwie osoby zginęły w hrabstwie Morris, w stanie New Jersey, gdy na ich samochód zwaliło się drzewo.

W Nowym Jorku przy 8 Alei i 14 Ulicy prawdopodobnie z powodu porywistego wiatru i ulewy runęła fasada domu. Przy 57 Ulicy i 7 Alei nadłamał się dźwig wykorzystywany przy budowie największego wznoszonego właśnie budynku mieszkalnego Nowego Jorku. W Battery Park w dolnej części Manhattanu odnotowano rekordowe fale, sięgające 3,9 m. Były one najwyższe od 1821 roku. Na Manhattanie bez prądu było 250 tys. domów, a w sąsiednim New Jersey - 969 tys.

Zwiększał się bilans ofiar

Z biegiem dnia dochodziły kolejne wstrząsające informacje - nie tylko o zwiększającym się bilansie ofiar śmiertelnych (zginęło kilkanaście osób w stanach: Nowy Jork, New Jersey, Wirginia Zachodnia, Pensylwania i Connecticut) i liczbie ludzi pozbawionych prądu (8 mln w 18 północno-wschodnich stanach).

Zaznaczono, ze najmocniej spustoszone zostały stany Nowy Jork i New Jersey.

Jak poinformował burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg, w samym mieście zginęło wiele osób. Najwięcej ofiar odnotowano w okręgu Queens, gdzie tereny nadbrzeżne zostały zalane, a na jego południowym cyplu Rockaway, w dzielnicy Breezy Point, pożar strawił ponad 100 budynków mieszkalnych. Dzielnica ta wyglądała jak po zniszczeniach wojennych.

Największe szkody od 108 lat

Fala powodziowa zalała również dolny Manhattan, gdzie całe kwartały pozbawione były prądu. Zalane zostały również wszystkie tunele w Nowym Jorku, z wyjątkiem tunelu Lincolna, i wiele stacji metra. Administracja transportu publicznego podała, że szkody dla systemu transportu są największe od 108 lat.

Zalane New Jersey

W New Jersey woda przerwała wał przeciwpowodziowy w hrabstwie Bergen i zalała wiele miejscowości, a kilka - jak Moonachie, Little Ferrie i Carlstadt - odcięła od świata. Ich mieszkańcy chronili się na dachach domów czekając na ratunek.

Jak poinformował gubernator New Jersey, Chris Christie, 2,4 miliona mieszkańców tego stanu było bez prądu. To dwa razy więcej niż po huraganie Irene w zeszłym roku, uważanym wtedy za wyjątkowo katastrofalny.

- To straszne, nigdy czegoś takiego nie widziałem - powiedział gubernator na konferencji prasowej we wtorek opisując swoje wrażenia z lotu helikopterem nad terenami spustoszonymi przez huragan Sandy.

Prezydent ogłasza stan klęski

W Waszyngtonie i stanie Maryland straty były stosunkowo mniejsze. Tylko w niektórych hrabstwach stanu doszło do awarii prądu. Wskutek zetknięcia się Sandy z arktycznym powietrzem z północy, doszło za to do obfitych opadów śniegu na górzystych terenach w stanach Karolina Północna, Wirginia, Wirginia Zachodnia, Pensylwania i Ohio.

We wtorek prezydent Barack Obama ogłosił stan klęski żywiołowej w dotkniętych huraganem stanach Nowy Jork i New Jersey, co gwarantuje im pomoc rządu federalnego w usuwaniu zniszczeń.

Środa: pogoda spokojniejsza

W środę sytuacja pogodowa uspokoiła się na tyle, że Wschodnie Wybrzeże powoli zaczęło podnosić się po ataku niszczycielskiego huraganu.

Otwarto dwa międzynarodowe lotniska nowojorskie - im. Johna Kennedy'ego i Newark. Porty lotnicze wznowiły jednak działalność "w bardzo ograniczonym stopniu".

Ruszyła także zamknięta przez dwa dni nowojorska giełda.

W środę rano bez prądu pozostawało jeszcze około 6,5 miliona ludzi, z tego 4 miliony w stanach Nowy Jork i New Jersey. Brak elektryczności szczególnie dotkliwy był dla nowojorskiego szpitala Bellevue na Manhattanie, z którego ewakuowano w środę około 500 pacjentów.

Czwartek: częściowo kursowało metro

W czwartek 1 listopada częściowo przywrócono w Nowym Jorku kursowanie metra, które zostało sparaliżowane na skutek zalania stacji i tunelów pod East River.

We wszystkich 15 stanach dotkniętych kataklizmem nadal około 4,7 miliona ludzi pozbawionych było elektryczności. Długotrwałe uszkodzenie sieci przesyłowej, jak ogłosiła wtedy agencja ubezpieczeniowa Eqecat, doprowadziło do sytuacji, w której straty wyrządzone przez Sandy będą kosztować od 30 mld do nawet 50 mld dolarów, a nie 10-20 mld, jak szacowano wcześniej.

Piątek: ponad 100 ofiar śmiertelnych

W piątek 2 listopada amerykańskie media donosiły, że w Stanach Zjednoczonych, a także w Kanadzie, za sprawą Sandy zginęło ponad 100 osób. Życie straciło ponad 40 obywateli miasta Nowy Jork, z których połowę stanowili mieszkańcy Staten Island.

Sobota: w 80 proc. działa metro

Jak poinformował Cuomo, w sobotę w Nowym Jorku metro działało już w 80 proc. Mieszkańcy stanu musieli się za to mierzyć z brakiem gazu.

Gubernator stanu New Jersey ogłosił z kolei racjonowanie od soboty benzyny w 12 na 21 hrabstw. Chris Christie wydał zarządzenie, że samochody z rejestracją kończącą się na parzystą liczbę mogą tankować w dni parzyste dni, a samochody z liczbą nieparzystą - w nieparzyste.

Ograniczenia mają trwać do czasu, aż sytuacja się polepszy. - Jest konieczne, aby nasze rodziny miały dostęp do produktów pierwszej potrzeby, takich jak benzyna. To zarządzenie złagodzi napięcia na stacjach, które są jeszcze otwarte - powiedział Christie.

Bilans ofiar rośnie

Tego dnia poinformowano także, że bilans ofiar huraganu wzrósł do 110, a ponad milion domów i firm pozostawało nadal bez prądu. To znaczny postęp w porównaniu z piątkiem, kiedy prądu nie miało ponad 3,5 mln gospodarstw domowych i firm.

Brak prądu i oleju opałowego był dotkliwy przez przejmujące zimno. Temperatura na północnym wschodzie USA spadła w sobotę do ok. 3 st. C, a na kolejny tydzień meteorolodzy zapowiadali przymrozki. Najgorsza sytuacja panuje na Staten Island. Mieszkańcy usiłowali ogrzewać swoje domy drewnem a nawet meblami. Wielu miało pretensje do władz, czując się pozostawionymi bez pomocy.

Niedziela: niezwykły bilans

- Po przejściu niszczącego huraganu Sandy przestępczość w Nowym Jorku spadła o ponad 30 proc., z wyjątkiem liczby włamań, która nieco wzrosła - donosiły w niedzielę 4 listopada amerykańskie media.

W okresie pomiędzy poniedziałkiem, kiedy żywioł zaatakował miasto zabijając 41 osób, i piątkiem, liczba morderstw spadła o 86 proc., gwałtów o 44 proc., rozbojów o 30 proc., napadów o 31 proc. a kradzieży samochodów o 24 proc., jak oświadczył rzecznik policji nowojorskiej Paul Browne.

Dodał jednak, że w tym samym czasie liczba włamań wzrosła o 3 proc. Łącznie liczba przestępstw spadła o 32 proc.

Tysiące policjantów patrolowały zniszczone przez huragan dzielnice, żeby zapewnić bezpieczeństwo osobom, które zdecydowały się na powrót do swoich domów. Browne przyznał, że największym problemem są włamania i grabieże w opuszczonych domach.

Poniedziałek: tydzień po huraganie

Po przejściu huraganu Sandy przez Nowy Jork i New Jersey władze USA zaczęły szukać mieszkań dla ludzi wcześniej ewakuowanych ze strefy zagrożenia.

- Naszym celem jest wyprowadzenie ludzi ze schronisk - poinformowała na poniedziałkowej konferencji prasowej, niemal tydzień po uderzeniu huraganu, szefowa departamentu bezpieczeństwa narodowego Janet Napolitano. Jak tłumaczyła, agencje rządowe wyszukują mieszkania i pokoje hotelowe dla osób, które wskutek przejścia huraganu musiały opuścić swe domy.

Wcześniej burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg ocenił, że około 40 tys. mieszkańców jego miasta potrzebuje tymczasowych mieszkań.

Dotychczasowy bilans ofiar na terenie USA i Kanady wyniósł 132 osoby.

Wtorek: wybory

Bloomberg zapowiedział też, że 143 tys. nowojorczyków będą musiały we wtorek w czasie wyborów prezydenckich w USA skorzystać z innych niż dotychczas punktów wyborczych.

W strefach najbardziej dotkniętych huraganem Sandy, zwłaszcza w stanie New Jersey, gdzie brak prądu i poniesione szkody utrudniały przeprowadzenie głosowania, za biura wyborcze służyły wojskowe ciężarówki.

Po głosowaniu uciekali przed burzą

Tuż po zakończeniu wyborów i nieco ponad tydzień po uderzeniu Sandy mieszkańcy stanów Wschodniego Wybrzeża musieli przygotować się na nadejście kolejnego groźnego zjawiska pogodowego - potężnej burzy Nor'easter.

Z obawy przed prognozowaną wysoką falą w Nowym Jorku i New Jersey przeprowadzono ewakuacje mieszkańców z zagrożonych podtopieniamia obszarów

Środa: wiało nawet 105 km/h

W środę Nor'easter przyniósł porywisty wiatr osiągający 105 km/h, opady śniegu i deszczu ze śniegiem oraz wysoką falę i spadek temperatur. Padało w Waszyngtonie, Baltimore, Filadelfii, Nowym Jorku i Hartford w Connecticut oraz w pasie od Maryland po Maine. W Nowym Jorku spadło 5-10 cm śniegu.

Przejście Nor'eastera pozbawiło dostaw energii 22 tys. odbiorców, ktrzy dołączyli do 640 tys. osób wciąż pozostajacych bez prądu po ataku Sandy. W Nowym Jorku pojawiły się problemy z komunikacją. Ze względu na warunki pogodowe w regionie odwołano łącznie 1700 lotów, z czego najwięcej na lotnisku Newark, a część rejsów była opóźniona. W mieście wystapiły problemy w komunikacji.

Autor: mb,pk/mj / Źródło: TVN Meteo

Pozostałe wiadomości

Ostatni weekend czerwca ma być najgorętszym jak dotąd w tym roku w południowej Europie. Także w innych częściach kontynentu zrobi się bardzo gorąco. W wielu miejscach temperatura przekroczy 40 stopni Celsjusza, a lokalne służby meteorologiczne ostrzegają przed skwarem.

Jesteście na południu Europy? Szykujcie się na piekło

Jesteście na południu Europy? Szykujcie się na piekło

Źródło:
PAP, The Telegraph

W Turcji trwa fala upałów, która doprowadziła do pożarów w pięciu prowincjach. Mieszkańcy najbardziej zagrożonych terenów zostali ewakuowani. Działania strażaków są utrudnione ze względu na silny wiatr.

Pożary w Turcji. W tym w miejscu kochanym przez Polaków

Pożary w Turcji. W tym w miejscu kochanym przez Polaków

Źródło:
PAP, hurriyetdailynews.com

Amerykańska linia lotnicza Delta musi skontrolować ponad 100 samolotów, zanim maszyny będą mogły ponownie wznieść się powietrze. Wszystko przez gradobicie, które przeszło przez lotnisko w Atlancie.

Ponad 100 samolotów do kontroli po potężnym gradobiciu

Ponad 100 samolotów do kontroli po potężnym gradobiciu

Źródło:
CNN, fox5atlanta.com

Pogoda na dziś. Sobota 28.06 w większości kraju przyniesie sporo chmur, z których nie powinno jednak padać. Termometry pokażą od 20 do 27 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota 28.06. Chmury w całej Polsce

Pogoda na dziś - sobota 28.06. Chmury w całej Polsce

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sławosz Uznański-Wiśniewski dotarł na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) i aklimatyzuje się w nowym środowisku. Jak podaje Polska Agencja Kosmiczna (POLSA), pierwszego dnia, poza tym, że zaczął aklimatyzację na ISS, Polak przygotowywał trzy eksperymenty.

Sławosz Uznański-Wiśniewski w kosmosie. "Stan realizacji misji po pierwszym dniu: 3,1 proc. Status: OK"

Sławosz Uznański-Wiśniewski w kosmosie. "Stan realizacji misji po pierwszym dniu: 3,1 proc. Status: OK"

Źródło:
PAP

Początek wakacji przyniesie ciepło, ale także chmury. W weekend przelotnie popada w niektórych częściach kraju. W nowym tygodniu temperatura przekroczy 30 stopni Celsjusza.

Już wkrótce będzie ponad 30 stopni

Już wkrótce będzie ponad 30 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Francja zmaga się z falą upałów, która objęła w piątek południową część kraju. Temperatura w najbliższych dniach może przekroczyć 40 stopni Celsjusza. W niektórych regionach z uwagi na zagrożenie pożarowe zabroniono wstępu do lasów. W Marsylii baseny miejskie od weekendu będą darmowe.

Zakaz wstępu do lasów, darmowe butelki z wodą

Zakaz wstępu do lasów, darmowe butelki z wodą

Źródło:
PAP, vigilance.meteofrance.fr, lemonde.fr

Najsuchsza pustynia świata - Atakama, położona w północnej części Chile, została pokryta śniegiem. "Niesamowite" - poinformowało w mediach społecznościowych Obserwatorium ALMA, zlokalizowane na jej terenie.

Śnieg na najsuchszej pustyni świata. "Niesamowite"

Śnieg na najsuchszej pustyni świata. "Niesamowite"

Źródło:
PAP, AFP

Pakistańska rodzina zorganizowała piknik nad brzegiem rzeki. Gdy dzieci bawiły się w wodzie, nagle nadeszła powódź. W wyniku żywiołu zginęło co najmniej dziewięć osób - podała agencja Reuters.

Byli na pikniku, dzieci porwała powódź. Są ofiary śmiertelne

Byli na pikniku, dzieci porwała powódź. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters, independent.co.uk

W kosmos zabrał ze sobą godło i flagę PRL, fotografie Edwarda Gierka i Leonida Breżniewa. Był pierwszym Polakiem, który poleciał w kosmos. Dzisiaj mija 47. rocznica lotu Mirosława Hermaszewskiego na orbitę okołoziemską.

Mija 47. rocznica pierwszego lotu Polaka w kosmos

Mija 47. rocznica pierwszego lotu Polaka w kosmos

Źródło:
PAP

We wtorkowe południe na niebie nad kilkoma stanami USA pojawił się meteor. Jego rozbłyskowi towarzyszył huk. Fragment tej kosmicznej skały, jak donoszą amerykańskie media, mógł przebić dach domu na przedmieściach Atlanty.

Zrobiło dziurę w dachu, zniszczyło podłogę. To "coś" mogło być meteorytem

Zrobiło dziurę w dachu, zniszczyło podłogę. To "coś" mogło być meteorytem

Źródło:
Guardian, CNN, Reuters

Wenezuelę nawiedziły silne opady deszczu, które doprowadziły do powodzi i osunięć ziemi. Władze wprowadziły ogólnokrajowy stan wyjątkowy i ewakuowały tysiące mieszkańców.

"Anioł stróż kazał mi wrócić". Uratował śpiącą rodzinę przed powodzią

"Anioł stróż kazał mi wrócić". Uratował śpiącą rodzinę przed powodzią

Źródło:
Reuters, Watchers.news, CNN

Włoscy meteorolodzy ostrzegają, że tegoroczne lato może przypominać dramatyczny sezon z 2003 roku, kiedy upały pochłonęły życie tysięcy osób. Eksperci alarmują: lipiec i sierpień przyniosą długotrwałe fale gorąca, tropikalne noce i brak deszczu, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego.

Tamto lato było katastrofą. Włosi boją się powtórki

Tamto lato było katastrofą. Włosi boją się powtórki

Źródło:
PAP

Południowo-zachodnie Chiny mierzą się ze skutkami powodzi, jaka zdarza się raz na 50 lat. Wiele miast i wiosek zostało zalanych.

Woda zalewa miasta i wsie. "Potężny cios"

Woda zalewa miasta i wsie. "Potężny cios"

Źródło:
Reuters

Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Poczas oficjalnej ceremonii powitania nowej załogi na pokładzie ISS Polak otrzymał odznakę astronauty z przypisanym sobie numerem.

Pierwszy Polak na ISS - astronauta numer 635

Pierwszy Polak na ISS - astronauta numer 635

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Nad Polską w czwartek i w nocy z czwartku na piątek pojawiały się burze, które miały poważne skutki. W Gorzowie Wielkopolskim (woj. lubuskie) zalane zostały ulice, w powiecie gryfińskim (woj. zachodniopomorskie) drzewo spadło na lokal gastronomiczny, a wiatr "wyrywał 100-letnie dęby".

Burze w Polsce. "Wyrywało 100-letnie dęby"

Burze w Polsce. "Wyrywało 100-letnie dęby"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Fala upałów nawiedziła Włochy. Piątek i sobota będą krytyczne, bo w te dni wartości na termometrach zbliżą się do 40 stopni. Włoskie ministerstwo zdrowia wydało dla wielu miast czerwony alarm przed spiekotą. Apel o ostrożność kieruje do tysięcy polskich turystów ambasada Rzeczypospolitej Polskiej.

Ambasada ostrzega Polaków we Włoszech przed skwarem

Ambasada ostrzega Polaków we Włoszech przed skwarem

Źródło:
PAP, meteo.it, ilmeteo.it

Gwałtowna burza w zaledwie kilka minut zniszczyła XI-wieczny kościół we francuskiej Normandii. Renowacja historycznego budynku trwała aż 35 lat.

Wieża dzwonnicy runęła na nawę. Burza zniszczyła XI-wieczny kościół

Wieża dzwonnicy runęła na nawę. Burza zniszczyła XI-wieczny kościół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Trwa misja Ax-4 z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Polak wraz z załogą zmierza w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na pokładzie kapsuły Dragon. Kilka minut przed godziną 8 polskiego czasu załoga misji Ax-4 połączyła się z Ziemią. Od godziny 12 w TVN24 i TVN24+ trwa program specjalny, w którym pokażemy kluczowe momenty misji Polaka.

"Witamy, Ziemio!" Pierwsze słowa załogi misji Ax-4 z kosmosu

"Witamy, Ziemio!" Pierwsze słowa załogi misji Ax-4 z kosmosu

Źródło:
PAP, Axiom Space

Nadmierne połowy doprowadziły do ewolucji dorsza bałtyckiego, który w ich skutek stał się mniejszą rybą - piszą naukowcy w nowym artykule. Populacja tej ryby w Bałtyku dotarła "na skraj załamania" i jej połów jest od 2019 roku zakazany.

Dorsz z Bałtyku się skurczył. Zaskakująca ewolucja przez człowieka

Dorsz z Bałtyku się skurczył. Zaskakująca ewolucja przez człowieka

Źródło:
PAP

Sławosz Uznański-Wiśniewski wraz z załogą misji Ax-4 jest w drodze na Międzynarodową Stację Kosmiczną. W nocy ze środy na czwartek na polskim niebie można było zobaczyć ISS i podążającą za nią kapsułę Crew Dragon. To wyjątkowe wydarzenie udało się uwiecznić na nagraniu. Od godziny 12 w TVN24 i TVN24+ trwa program specjalny, w którym pokażemy kluczowe momenty misji Polaka.

Sławosz na polskim niebie! Wyjątkowe nagranie

Sławosz na polskim niebie! Wyjątkowe nagranie

Źródło:
Karol Wójcicki - Z Głową W Gwiazdach

Kapsuła Dragon Grace zbliża się do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. O tym, jak będzie wyglądać ta skomplikowana procedura, opowiadał reporter TVN24BiS Hubert Kijek. Od godziny 12 w TVN24 i TVN24+ trwa program specjalny, w którym pokażemy kluczowe momenty misji Polaka.

Zwolnią do centymetra na sekundę. Tak będzie wyglądało dokowanie do ISS

Zwolnią do centymetra na sekundę. Tak będzie wyglądało dokowanie do ISS

Źródło:
TVN24

Piorun uderzył w powierzchnię jeziora, raniąc przy tym dwadzieścia osób. Do zdarzenia doszło w hrabstwie Lexington w Karolinie Południowej w USA.

Piorun trafił w grupę ludzi. "Pojawił się znikąd"

Piorun trafił w grupę ludzi. "Pojawił się znikąd"

Źródło:
CNN

Lot doktora Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na Międzynarodową Stację Kosmiczną może być ogromnym krokiem Polski w stronę rozwoju technologii. Tomasz Rożek, założyciel Fundacji "Nauka. To lubię", mówił w "Faktach po Faktach", że jeśli tego wydarzenia odpowiednio nie wykorzystamy, to stanie się ono podpalonym snopkiem słomy. - Po to, żeby to nie zostało kupką popiołu, my musimy na to pracować - dodał.

Lot Polaka to wielka szansa. "Trzeba ją wykorzystać, by nie została kupką popiołu"

Lot Polaka to wielka szansa. "Trzeba ją wykorzystać, by nie została kupką popiołu"

Źródło:
Fakty po południu, tvnmeteo.pl

Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już na orbicie i wraz z załogą misji Ax-4 zmierza w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Historyczny start śledziło i oglądało tysiące osób na całym świecie.

Ten dzień zapamiętamy na długo. Historyczny lot Polaka na zdjęciach

Ten dzień zapamiętamy na długo. Historyczny lot Polaka na zdjęciach

Źródło:
PAP

W jednym z chińskich hoteli pandki rude były przez pracowników wpuszczane o poranku do pokojów, by budzić gości. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać, jak dorośli i dzieci karmią, głaszczą i nagrywają zwierzęta z bliskiej odległości. Jak podał "The Independent", na hotel spadła fala krytyki z powodu wykorzystywania zagrożonego gatunku do zabawiania gości i nieetycznego zarabiania kosztem zwierząt.

Hotel wykorzystywał pandki rude do budzenia gości

Hotel wykorzystywał pandki rude do budzenia gości

Źródło:
Independent

Ruszyła misja Ax-4, w której udział bierze Sławosz Uznański-Wiśniewski. Załogę na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) wynosi kapsuła Dragon, która wraz z rakietą Falcon 9 zrewolucjonizowała przemysł kosmiczny. W trakcie lotu poznaliśmy imię, jakie astronauci wybrali dla swojego statku kosmicznego.

Tak nazwano kapsułę, w której lecą astronauci. "To więcej niż imię"

Tak nazwano kapsułę, w której lecą astronauci. "To więcej niż imię"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, SpaceX, Financial Times

Z Centrum Lotów Kosmicznych Johna F. Kennedy'ego na Florydzie wystartowała rakieta, która zabierze misję Ax-4 na Międzynarodową Stację Kosmiczną. W skład załogi wchodzi Sławosz Uznański-Wiśniewski. Będzie pierwszym Polakiem w historii, który postawi stopę na ISS. Misja Ignis, realizowana przy współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną, to nie tylko prestiżowe wydarzenie, ale także technologiczny i edukacyjny przełom dla polskiego sektora kosmicznego.

Otwiera się nowa era w polskiej eksploracji kosmosu

Otwiera się nowa era w polskiej eksploracji kosmosu

Źródło:
PAP

Punktualnie o godzinie 8.31 z przylądka Canaveral na Florydzie w kosmos poleciał Sławosz Uznański-Wiśniewski. Wcześniej Polak pożegnał się jeszcze z rodziną.

Sławosz Uznański-Wiśniewski żegna się z rodziną przed startem. Wzruszające nagranie

Sławosz Uznański-Wiśniewski żegna się z rodziną przed startem. Wzruszające nagranie

Źródło:
TVN24

Upały nawiedziły wschodnią część Stanów Zjednoczonych. W wielu miejscach temperatura przekroczyła 35 stopni Celsjusza, a władze wydały ostrzeżenia. Zwiększone zapotrzebowanie na klimatyzację i wentylację doprowadziło do przerw w dostawie prądu.

Skwar w USA. Jest ofiara śmiertelna

Skwar w USA. Jest ofiara śmiertelna

Źródło:
PAP