Lato tego roku dało nam sporo powodów do narzekań. Ale za to żegna się z nami ciepło. Czwartek tylko na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim upłynie pod znakiem deszczowych chmur. W centrum nie będzie padać i wyjrzy słońce, a na południu i południowym wschodzie będzie pogodnie.
Na północnym zachodzie kraju spodziewamy się przelotnych opadów deszczu. Popada i w Szczecinie, i w Bydgoszczy. Na termometrach zobaczymy 17-19 st. C.
Gdańsk, Toruń, Mikołajki to miasta północy i północnego wschodu, w których będzie w czwartek mokro. 18-20 st. C to wartości, do których podskoczy słupek rtęci.
Łódzkie, mazowieckie i lubelskie w czwartek wolne od deszczu, mimo przewagi chmur na niebie. Stosunkowo ciepło, bo 22 st. C, będzie w Lublinie.
Pogodnie również na południowym zachodzie, choć synoptycy nie wykluczają przelotnych opadów w Poznaniu. Na termometrach maksymalnie 21 st. C, m.in. w Piotrkowie Trybunalskim.
Najwięcej słońca i najwyższe temperatury (rzędu 19-23 st. C) na południu i południowym wschodzie. Nieco więcej chmur przysłoni niebo jedynie w Kaliszu.
Biomet niekorzystny na północy
Ciśnienie w południe w Warszawie wyniesie 1000 hPa i będzie spadać, przez co samopoczucie niektórych z nas się pogorszy.
Wilgotność powietrza, niespecjalnie uciążliwa, utrzyma się na poziomie 50-70 proc.
Biomet pozostanie niekorzystny przede wszystkim Na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim.
Autor: map//ŁUD / Źródło: TVN Meteo