W meksykańskim regionie Tonala potężna ulewa spowodowała szkody w wielu miejscach. Nikt nie ucierpiał, ale zniszczonych zostało kilkadziesiąt samochodów i domów.
Ulewa z silnym wiatrem przeszła przez środkowy Meksyk, niedaleko Guadalajary, we wtorek. Mieszkańcy twierdzą, że był to jeden z najintensywniejszych deszczy w sezonie.
Woda niszczyła domy
Całą szerokością ulic płynęła woda, która wyrywała płyty chodnikowe. Doszło do oberwań jezdni w kilku miejscach w regionie. Kawałki asfaltu i skały blokowały ulice.
W mieście Jalisco prawie doszło do tragedii. Na jednej z ulic woda zalała samochody. Uwięziony został kierowca taksówki i dwoje pasażerów. Na szczęście udało im się przeżyć.
Woda wlewała się do mieszkań, niszcząc dobytek. Złamane gałęzie niszczyły samochody.
Po ulewie na ulice ruszyły ekipy ratunkowe i porządkowe, pomocy udzieliło także wojsko.
Autor: pk/ja / Źródło: ENEX