- W nocy wiatr osłabnie. Jego prędkość sięgnie maksymalnie 50 km/h, a jutro - maksymalnie 60 km/h, ale tylko na Wybrzeżu. W pozostałych miejscach kraju będzie to 40-50 km/h - informuje Tomasz Wasilewski.
- Wyraźnie uspokaja nam się sytuacja pogodowa w centralnej Polsce. Nie ma już bardzo porywistego wiatru i dużych opadów śniegu. Na niebie daje się zauważyć przejaśnienia - poinformował po godz. 17.00 Tomasz Wasilewski.
Jak wynika z prognoz, w nocy prędkość wiatru znacznie się zmniejszy. W Warszawie odnotowane zostaną porywy rzędu 40 km/h.
Coraz mniej opadów
Przed godz. 17 radary meteorologiczne pokazały, że znacznie zmniejsza się ilość stref przelotnych opadów śniegu. - Taka tendencja będzie utrzymywać się w następnych godzinach - dodał Wasilewski.
Dodatkowo, na noc synoptycy prognozują sporo rozpogodzeń. Poprószy tylko wzdłuż zachodniej granicy i na północnym wschodzie. W pozostałych miejscach należy spodziewać się rozpogodzeń.
Stopniowe uspokojenie
Jeszcze spokojniej ma być w niedzielę. - Jutro maksymalna prędkość wiatru to 60 km/h i, tak jak zaznaczyliśmy, tylko na Wybrzeżu. W pozostałych regionach będzie mniej, jakieś 40-50 km/h - zapowiedział Wasilewski.
Według prognozy pogody, w niedzielę w zachodnich regionach mają pojawiać się opady. Termometry pokażą od -1 st. C na Podlasiu do 4 st. C na Nizinie Szczecińskiej.
Autor: js,kt/mj,map,mj / Źródło: TVN Meteo, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24