Kiedy statek wylądował, chińscy naukowcy nie poinformowali o jego dokładnej lokalizacji. Teraz - dzięki zdjęciu amerykańskich naukowców - możemy zobaczyć, jak wygląda widziany z kosmosu na powierzchni Księżyca, usianej bruzdami i kraterami. Bardzo trudno go jednak dostrzec.
Dowód na lądowanie
30 stycznia NASA sfotografowała miejsca, w którym wylądował chiński statek kosmiczny Chang'e 4 wraz z łazikiem Yutu-2. Zdjęcie wykonał orbitujący wokół Księżyca i należący do amerykańskich astronautów statek Lunar Reconnaissance Orbiter (LRO).
Dwa piksele szerokości
"Ponieważ LRO znajdował się 330 kilometrów na wschód od miejsca lądowania, Chang'e 4 ma tylko dwa piksele szerokości, a łazika w ogóle nie da się dostrzec" - napisał na blogu misji Mark Robinson, badacz Księżyca z NASA. "Masywne pasmo górskie w tle to zachodnia ściana krateru von Karmana, wznosząca się na wysokość prawie trzech kilometrów" - dodał.
Przeczytaj więcej o misji statku Chang'e 4.
Dopiero po powiększeniu zdjęcia widać go jako białą kropkę:
Autor: dd / Źródło: sciencealert.com, NASA
Źródło zdjęcia głównego: NASA/GSFC/Arizona State University