Tajfun Faxai uderzył w poniedziałek w okolice stolicy Japonii Tokio. Przyniósł ze sobą bardzo silne porywy wiatru, które osiągały ponad 200 kilometrów na godzinę. Nie żyje jedna osoba.
W okolice Tokio z ogromną siłą uderzył w poniedziałek na ranem tajfun Faxai. Jak poinformowano - w wyniku gwałtownej pogody zginęła jedna kobieta.
Tajfun uderzył w miasto Chiba leżące na wschód od japońskiej stolicy. Porywy wiatru, które przyniósł ze sobą Faxai, osiągały prędkość 207 kilometrów na godzinę.
Kilka osób rannych
Siła tajfunu była także mocno odczuwalna w mieście Ichikawa, gdzie budynki trzęsły się, a ulice zalewał ulewny deszcz. Wiadomo, że kilku mieszkańców doznało niegroźnych obrażeń.
Z kolei w mieście Ichihara młoda kobieta doznała poważnych obrażeń po tym, jak na polu golfowym spadł na nią metalowy słup. Jej stan jest poważny.
Groźny żywioł
Japońska telewizja publiczna NHK poinformowała, że około 5000 osób zostało ewakuowanych, z czego ponad połowa z turystycznej miejscowości Kamakura leżącej na południe od Tokio. Tam ludziom zagrażały osuwiska, ale nie było doniesień o poważnych zniszczeniach. Dla 390 tys. osób wydano zalecenie ewakuacji.
Wiatr był tak silny, że przewracał ciężarówki, zrywał dachy i niszczył szklane elementy budynków. Zniszczeniu uległ jeden z mostów w mieście Kamogawa. 930 tys. domów w całym regionie zostało pozbawionych energii elektrycznej.
Istnieje spore ryzyko pojawienia się powodzi, ponieważ wiele rzek jest przepełnionych.
Żywioł spowodował odwołanie ponad 171 lotów na lotnisku w Tokio, wstrzymanych zostało kilkanaście połączeń kolejowych.
"Najsilniejszy tajfun w ostatnich latach"
Jak podają meteorologowie, Faxai to jeden z najsilniejszych tajfunów w tym rejonie w ostatnich latach. Przewidują, że Faxai, który porusza się bardzo szybko (25 km/h), kierować się będzie na południe, w związku z tym mieszkańcy Japonii mogą uniknąć kolejnych uderzeń. Mimo to ulewne opady mogą pojawiać się jeszcze przez jakiś czas.
Autor: kw/map / Źródło: PAP, Reuters